- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (506 opinii)
- 2 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (77 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (286 opinii)
- 4 Mała uliczka, duży problem (232 opinie)
- 5 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (323 opinie)
- 6 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (138 opinii)
Ponad 700 tys. zł za naprawę dachu Opery Leśnej
Ponad 700 tys. zł kosztować może naprawa dachu Opery Leśnej w Sopocie. Dwie firmy zgłosiły się do rozpisanego w tej sprawie przetargu. W toku jest także procedura uzyskiwania odszkodowania.
Jak informują urzędnicy, znana jest już opinia biegłych dotycząca przyczyny tego uszkodzenia.
- Według hipotezy przygotowanej przez Politechnikę Gdańską uszkodzenie membrany poszycia dachu nastąpiło w wyniku przesunięcia się śniegu o charakterze warstwowego "gruzu", którego dolną warstwę stanowił lód o stosunkowo ostrych krawędziach. Zsuwający się "gruz" lodowy, wyhamowując, prawdopodobnie uszkodził powłokę tuż przy dolnej linie. Od tego miejsca nastąpiło rozerwanie połaci pod zgromadzoną w dolnej części pryzmą śniegu z lodem - mówi Izabela Heidrich, rzecznik sopockiego magistratu.
Według naukowców z gdańskiej uczelni jest bardzo prawdopodobne, że podobne zjawisko występowało już wcześniej, przy okazji wcześniejszych opadów śniegu. Mogło to spowodować mikrouszkodzenia, które ostatecznie osłabiły tkaninę techniczną do takiego stopnia, że znacząco ułatwiły jej zerwanie.
- Zdarzenie wywołały również określone warunki atmosferyczne, a przede wszystkim gwałtowna zmiana temperatury i bezpośrednie nasłonecznienie, co spowodowało zmianę przyczepności śniegu i lodu do membrany i - w konsekwencji - zainicjowało szybkie przesunięcie mas zalegającego śniegu - tłumaczy Heidrich.
Przetarg na naprawę rozstrzygnięty, ale...
Za utrzymanie Opery Leśnej odpowiada dzierżawca, czyli miejska instytucja kultury BART. BART zarządza obiektem oraz organizuje i współorganizuje wydarzenia na tym terenie, ponosi też koszty jego utrzymania. Koszt samego utrzymania infrastruktury technicznej obiektu (ochrona, sprzątanie, przeglądy, opłaty za media etc.) to rocznie około 1 mln zł.
To także BART ogłosił przetarg dotyczący naprawy dachu Opery Leśnej. Na stronie miejskiej instytucji kultury pojawiła się nawet informacja o wyborze najkorzystniejszej oferty.
Do przetargu stanęły dwie firmy
- Eagle Team Ltd z Wielkiej Brytanii - koszt naprawy 727 tys. zł, czas prac 6 tygodni, gwarancja na 7 lat.
- Przedsiębiorstwo Budowlano-Usługowe PION 81 z Gdyni - koszt naprawy 717 tys. zł, czas prac 6 tygodni, gwarancja na 7 lat.
Według informacji na stronie BART to właśnie ta druga oferta została wybrana. Kiedy jednak pytamy miasto o sprawę, to słyszymy, że procedura jeszcze się nie zakończyła.
- Koszty związane z usunięciem usterki jeszcze nie są znane. Trwa procedura wyłonienia wykonawcy - mówi Heidrich.
Może mieć to związek z tym, że wcześniej BART publikował też informację o tym, ile zamierza przeznaczyć na naprawę dachu obiektu. Była to kwota zdecydowanie niższa, bo opiewająca na 400 tys. zł.
Czy tyle właśnie miasto ma uzyskać tytułem odszkodowania? Tego na razie nie wiadomo. Ten temat urzędnicy też ucinają.
- Procedura z uzyskaniem odszkodowania jest w toku - mówi Heidrich.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-05-06 09:17
Bo dach nie jest od tego żeby go zrobić, tylko od tego żeby go robić. (1)
Bo to jest miś na miarę naszych możliwości...
....i naszej chciwości.- 28 3
-
2021-05-06 13:35
Kompletnie nie rozumiem co chcialas siostro powiedziec!!!
- 1 1
-
2021-05-06 16:09
Tak to bardzo dobra cena (1)
Taniej nie da rady tego zrobić ponieważ trzeba coś na tym zarobić
- 11 2
-
2021-05-06 19:51
na 4 lata w przód
- 1 0
-
2021-05-06 14:40
Eagle Team Ltd to przecież firma założona przez młodych Polaków w Anglii
Wystarczy sobie sprawdzić wszystko za darmo na Companies House z imienia i nazwiska.
"Ciekawa" jest w zasadzie identyczna cena obu firm w przetargu. Być może ta, rzekomo brytyjska, stanęła do przetargu tylko dla picu.- 18 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.