• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Radny walczy o fotoradary na Grunwaldzkiej w Oliwie

Maciej Korolczuk
29 sierpnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Radny dzielnicy Oliwa Oskar Kruszyński chciałby, aby fotoradary stanęły w miejscu, gdzie co tydzień odbywają się nielegalne wyścigi. Radny dzielnicy Oliwa Oskar Kruszyński chciałby, aby fotoradary stanęły w miejscu, gdzie co tydzień odbywają się nielegalne wyścigi.

Radny dzielnicy Oliwa Oskar Kruszyński poprosił Generalną Inspekcję Transportu Drogowego o instalację na al. Grunwaldzkiej dwóch fotoradarów, które miałyby zapobiegać m.in. nocnym wyścigom na głównej arterii Gdańska. Wniosek został uznany za zasadny, więc fotoradary mogą się pojawić w tym miejscu w przyszłym roku.



Pomysł, by na Grunwaldzkiej stanęły fotoradary oceniam:

Wniosek radnego to próba ograniczenia nielegalnych wyścigów, jakie od lat organizowane są w czwartkowe wieczory na al. Grunwaldzkiej, między ul. Derdowskiego Abrahama. Wiosną z prośbą o interwencję w tej sprawie zwróciła się do niego część mieszkańców.

- Z jednej strony głosy mieszkańców, z drugiej nie do końca skuteczne działania policji, która od lat nie może poradzić sobie z tym problemem. Po rozmowach z mieszkańcami pojawił się pomysł, by zapędy kierowców do szybkiej jazdy ograniczyć fotoradarem. Zorientowałem się gdzie trzeba złożyć taki wniosek i w czerwcu go wysłałem. Właśnie dostałem odpowiedź, że montaż urządzeń jest możliwy, na co wskazuje analiza bezpieczeństwa i działania policji - mówi Oskar Kruszyński.
Gdańska policja także złożyła wniosek o montaż fotoradarów na Grunwaldzkiej w Oliwie.

  • Wniosek do GITD złożony przez radnego na początku czerwca.
  • Odpowiedź GITD na wniosek radnego nadeszła w poniedziałek.


Kamery Tristara nie pomagają w walce z piratami



Walki z przekraczaniem prędkości na Grunwaldzkiej nie wspierają w żaden sposób kamery systemu Tristar. W ramach systemu, który miał zrewolucjonizować poruszanie się po Trójmieście, upłynnić ruch i przyspieszyć kursowanie komunikacji miejskiej, zainstalowano bowiem kilkadziesiąt kamer automatycznego rozpoznawania tablic rejestracyjnych, rejestratory przekroczenia prędkości i dwa odcinkowe pomiary prędkości. Służą one jednak wyłącznie do celów statystycznych. Powód? GITD nie może ich włączyć do swojego systemu - nie pozwalają na to przepisy (więcej na ten temat w artykule o odcinkowym pomiarze prędkości).



Fotoradary na Grunwaldzkiej będą, ale trzeba na nie poczekać



- Analiza stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego przeprowadzona na podstawie danych uzyskanych z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku o zdarzeniach drogowych, do których doszło w latach 2016-2018 oraz czynności wykonane w terenie, uzasadniają zarejestrowanie wniosku o instalację urządzenia rejestrującego w prowadzonym w Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym GITD wykazie wniosków. Ponadto gdańska policja wyraziła pozytywne stanowisko w sprawie instalacji fotoradaru w przedmiotowej lokalizacji - napisał w odpowiedzi Dariusz Bratoszewski, naczelnik delegatury GITD w Bydgoszczy.
Okazuje się jednak, że GITD na razie nie dysponuje fotoradarami, które mogłyby zostać zainstalowane we wskazanych lokalizacjach. Trzeba na nie poczekać.

Prawdopodobnie zostaną one kupione z programu "Zwiększenie skuteczności i efektywności Systemu Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym", współfinansowanego przez Unię Europejską.

Odcinkowy pomiar prędkości na obwodnicy



Przypomnijmy, że w przyszłym roku z nadmierną prędkością kierowców służby chcą się też zmierzyć na Obwodnicy Trójmiasta, gdzie między Chylonią a węzłem Gdynia Port oraz między Owczarnią a Matarnią ma się pojawić odcinkowy pomiar prędkości. Obecnie także i ten wniosek jest analizowany. Jeśli przejdzie pozytywnie tę weryfikację pierwsze urządzenia mogłyby stanąć na ekspresówce w drugiej połowie przyszłego roku.

- Decyzje o alokacji urządzeń rejestrujących oparte będą o analizy bezpieczeństwa ruchu drogowego, w związku z czym w pierwszej kolejności instalacje urządzeń będą miały miejsce w lokalizacjach o najwyższym stopniu zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego - dodaje GITD.

Opinie (341) ponad 20 zablokowanych

  • tristar dba o bezpieczeństwo bo na pewno nie o płynny przejazd co kawałek sà zawsze czerwone światła więc....

    Nie ma szans na szybszą jazdę ......

    • 6 3

  • Chyba jednak nie radny al Policja!!Zacnijmy od tego ze urzedasy w szczegulnosci Gdańska sa szkodnikami miasta

    I mają gdzieś zapotrzebowania mieszkańców .To ze jego wniosek uznali tylko dlatego ze zrobiła to Policja. Ale czas oczekiwania 1 rok to istna parodia równie dobrze mógłby złożyć zamówienie na samolot było by szybciej :)

    • 7 4

  • Zakazać, nakazać, ubezwłasnowolnić.
    Jedyne pomysły na poprawę bezpieczeństwa... Świetnie, gratulacje.
    Wąskotorowe myślenie, z klapkami na oczach.

    Nie rozumiecie, że jak tu podstawie kamerę to kierowcy przesuną się 100m dalej...,????

    • 14 8

  • Zastanawia mnie jedba rzecz (7)

    Zastanawiam się ilu z negatywnie komentujących mieszka przy ulicy Grunwaldzkiej i odczuwa na własnej skórze jak to jest mieć wyscigi za oknem o 3 w nocy? Bo latwo jest sie rzucać gdy problem was nie dotyczy, a jedyne co macie ze sprawą wspólnego to to, że przyjeżdżacie tą ulicą od czasu do czasu, sami łamiąc przepisy drogowe, aby szybciej dotrzeć do celu. Uczciwych ludzi ten pomysł nie oburza.

    • 19 9

    • blachosmrody ci odpowiedza wyprowadz sie na wies :)

      • 1 4

    • (1)

      o 3 w nocy? :D stary chyba nie piszesz o czwartkowych spotach :D

      • 0 0

      • I tak jak juz napisałam- uczciwym ludziom to nie robi. Ja jeżdżę zgodnie z przepisami i mam w poważaniu czy sa radary czy nie, moga byc nawet i co 10 metrow

        • 2 0

    • tam nikt nie mieszka

      • 0 5

    • ;)

      Jestem kobietą wiec stary to nie do mnie kolego ;) co za różnica czy o 3 czy o 1 czy i 5? Bo nocne, nielegalne wyscigi to chyba nie przed dobranocka? Skoro mieszkańcy(liczba mnoga) zglosili ze jest problem, to chyba cos jest na rzeczy? Ja tam akurat nie mieszkam, ale sama mialam w przeszłości do czynienia z tego typu wyścigami pod domem moich rodzicow... miejsce inne ale sytuacja podobna dlatego wiem co moga czuc ludzie ktorzy to zglaszaja

      • 1 0

    • Ja tam mieszkam niemal w centrum zdarzeń, na ulicy Słupskiej, zaraz przy SKM Przymorze, i jakbym miał już narzekać, to tory kolejowe i pociągi po nich jeżdżące przeszkadzają sto razy bardziej niż te "wyścigi". Nic się nikomu tam nie dzieje, nie ma wypadków, po prostu sobie gazują od świateł do świateł, mniejsze zagrożenie niż emeryt w seicento. Moim zdaniem nie ma o co robić afery.

      • 2 1

    • ja mieszkam przy Grunwaldzkiej, we Wrzeszczu - ruch samochodów mi nie przeszkadza, okna robią swoje

      ale "sportowcy" z wyciętymi tłumikami robią taki hałas, że słychać ich z kilometra. Fajnie się komuś robi gnój pod oknami - a teraz pytanie do tych "wyścigowców" - gdybym stanął pod Waszymi oknami i zaczął nawalać na perkusji - bylibyście zadowoleni?

      • 1 0

  • ...

    Ale nikt tam nie przekracza 70km/h wiec i tak nikt nie dostanie zdjęcia. Ewentualnie będzie łapał przez pozostałe dni w tygodniu niż czwartek, przysłowiową Grażynę z Januszem. Ale tak stawiajcie sobie ;)

    • 7 3

  • Ta, popełniają wykroczenie wyścigów to nie zakryją tablic? i**otYZM. (1)

    Lepiej kamery, że z wbudowanym fotoradarem, ale dodatkowo jak w metropoliach - po prostu robi foty i non stop nagrywa.

    • 2 3

    • A jakie to wykroczenie dotyczy wyścigów ?

      • 0 1

  • Milicja w Polsce to ma mniej szacunku niż pedofile (6)

    Jak raz wyskoczyli za ścigającym się BMW M4, to ci z BMW zanim im uciekli, to rzucili w przednią szybę milicji kubkiem kawy z maka, że mało się tą Kią Ceed nie rozbili na prostej drodze.

    • 3 10

    • Jak są teraz paziami pislamistów, to taki mają szacunek

      • 2 5

    • Po słowie "milicja" już widzę, że dalej (2)

      Tkwisz w latach 60 prlu

      • 3 1

      • Bo to jest już typowa milicja.

        Bijące serce jedynie słusznej partii.

        • 1 0

      • Bo to jest milicja neokomunistów z PiSu

        • 0 0

    • d**il!!! (1)

      • 1 2

      • Ten w Kii Ceed? To na pewno.

        • 0 0

  • Przeniosą się gdzieś indziej (2)

    Jeśli ktoś myśli że te fotoradary powstrzymają wyścigi to jest bardzo naiwny. Przeniosą się gdzieś indziej.

    • 10 3

    • Wystarczy kilka metrów dalej, jaki zasięg ma taki fotoradar? Postawią jeden w jedna drugi w druga i myślą, że to rozwiąże problem?

      • 2 0

    • Ale z tego miejsca pójdą gdzie radny mieszka

      • 3 0

  • (3)

    Czy pan radny przed wyartykułowaniem swojego pomysłu użył mózgu czy tylko zobaczył zdjęcie fotoradaru i on tak mu się spodobał , że koniecznie chciałby nim upiększyć dzielnicę , w której mieszka ?
    Czy pan radny mógłby jeszcze raz spróbować niemożliwego tzn. myślenia a wtedy powinno zaświtać mu w głowie ,że po postawieniu radaru w tym miejscu nasi kuzyni Kubicy i ich bolidy przeniosą się w inne miejsce ?
    I co wtedy ? Kolejny radny postawi kolejne radary i tak dalej aż do Zakopanego ?
    Może dodatkowo zainstalować na A1 co 100 m progi zwalniające ?
    Zamiast zająć się prawdziwym rozwiązaniem problemu tacy radni z przypadku serwują nam swoje genialne przemyślenia i pomysły pod publiczkę aby za wszelką cenę zaistnieć w mediach i być może wskoczyć do polityki ?

    • 19 15

    • Jakie jest zatem wg. ciebie rozwiązanie problemu, tytanie umysłu? (1)

      Hawkingu inżynierii drogowej, Mathamo Ghandi walki z nielegalnymi wyścigami, Mandelo bezpieczeństwa drogowego? Oświeć nas.

      • 2 2

      • Jakie ? Odpowiem tobie geniuszu , zaostrzyć a przede wszystkim skutecznie egzekwować już istniejące prawo zamiast bawić się w chowanego z patologią.
        I dotyczy to zarówno tych cwaniaczków z artykułu jak pijanych za kierownicą.
        Ale wg. ciebie tytanie intelektu na poziomie Pudelek.pl należy wymyślać kolejne nic nie warte zakazy i nakazy , gdyż już sam zakaz spowoduje poprawę bezpieczeństwa ?
        Wyglada na to ,że za dużo naoglądałeś się transmisji z obrad sejmu i dobranocek.

        • 0 0

    • Bo lepiej nie robic nic co nie

      A moze przedstawisz nam swoj genialny pomysl na rozwiazanie problemu? Czy umiesz tylko obrażać i być ekspertem od myślenia ale stolec robienia?

      • 0 3

  • Policja musi działać w granicach prawa. I tu jest problem bo prawo mamy jakie mamy. (1)

    To nie są czasy Brudnego Harry'ego. Policjant musi przestrzegać prawa, bo inaczej pożegna się ze służbą. Jakie dajemy mu narzędzia, tak musi działać. Fotoradary też nie rozwiążą problemu, bo ściganci przeniosą się w inne miejsce, a na kolejne fotoradary trzeba czekać następny rok. Jedynie odcinkowy pomiar prędkości, "suszarki" czy grupa speed może dać radę, ale też nie do końca.

    • 5 3

    • Grupa Speed zajmuje się kontrolą rowerzystów a nie tym do czego została powołana, wiec jej w to nie mieszaj.

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane