• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rozbili "leasingową" grupę przestępczą. Wyłudzono ponad 3 mln zł

Szymon Zięba
24 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Policja zatrzymała sześć osób.
  • Policja zatrzymała sześć osób.
  • Policja zatrzymała sześć osób.
  • Policja zatrzymała sześć osób.
  • Policja zatrzymała sześć osób.
  • Policja zatrzymała sześć osób.

Na tzw. słupa mieli wyłudzać luksusowe samochody, a potem - po przerobieniu numerów nadwozia - legalizować je, pokazując urzędnikom fałszywe dokumenty. W ten sposób zdaniem służb auta rejestrowano na podstawione osoby w wydziałach komunikacji. Następnie, po zalegalizowaniu pojazdów, podejrzani ponownie mieli uzyskiwać finansowanie z firm leasingowych na te pojazdy, tyle że z przerobionymi numerami nadwozia. W ręce służb wpadło sześć osób podejrzanych o oszustwa leasingowe. Wartość wyłudzonego mienia wyniosła ponad 3 mln zł.



Czy brałe(a)ś kiedyś samochód w leasing?

Na trop zorganizowanej grupy przestępczej pracowali policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

- Członkowie grupy na tzw. słupa wyłudzali luksusowe samochody, a potem, po przerobieniu numerów nadwozia, przestępcy legalizowali je, wprowadzając w błąd urzędników właściwych urzędów przez przedstawienie im fałszywych dokumentów, przez co auta rejestrowano na podstawione osoby w wydziałach komunikacji - relacjonuje Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Jak dodaje, po zalegalizowaniu pojazdów podejrzani ponownie uzyskiwali finansowanie z firm leasingowych na te pojazdy, tyle że z przerobionymi numerami VIN (tzn. numerami nadwozia). Policjantka opisuje, że bywało tak, że podpisywali kilka razy umowę leasingową na ten sam samochód.

- Śledczy i prokuratorzy zajmujący się zwalczaniem przestępstw gospodarczych w ramach wnikliwej pracy operacyjnej i dochodzeniowej zatrzymali sześć osób w wieku od 28 do 55 lat. W trakcie prowadzonego śledztwa przeszukali zajmowane przez podejrzanych mieszkania, budynki gospodarcze i posesje. Na jednej z nich zabezpieczyli jacht, który zostanie przekazany do badań biegłemu z zakresu mechanoskopii, który sprawdzi, czy pochodzi z przestępstwa - opowiada policjantka.

Był wniosek o areszt, sąd się nie przychylił



Policjanci przesłuchali w ramach śledztwa kilkadziesiąt osób oraz zabezpieczyli komputery, telefony komórkowe i dokumentację potwierdzającą - jak twierdzą- przestępczy proceder.

- Zgromadzony materiał dowodowy, liczący kilkadziesiąt tomów akt, pozwolił na przedstawienie podejrzanym zarzutów popełnienia oszustw, udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a jednej z osób też kierowania tą grupą oraz fałszowania dokumentów. Za te przestępstwa grozi 12 lat więzienia. Wartość wyłudzonego mienia wyniosła ponad 3 mln zł - wylicza Karina Kamińska.
Prokurator wobec jednego z podejrzanych zastosował dozór policji oraz poręczenie majątkowe. Wobec pozostałych wnioskował do sądu o ich aresztowanie. Sąd nie przychylił się do tego wniosku.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (129)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane