• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skatepark Śródmieście. Miasto kibicuje, ale pieniędzy nie przewiduje

Ewelina Oleksy
14 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Obecnie Skwer Ruchu Młodej Polski pokryty jest śniegiem, ale gdy go nie ma, miejsce opanowują deskorolkarze.
  • Obecność amatorów takich sportów na skwerze nie wszystkim się podoba. Stąd pomysł, by w Śródmieściu stworzyć profesjonalny skatepark.

Jeśli chcecie mieć skatepark w Śródmieściu, to zgłoście go i przegłosujcie w ramach Budżetu Obywatelskiego. Tak, w skrócie, podsumować można odpowiedź władz Gdańska na pojawiające się w ostatnim czasie wnioski, by w centrum miasta zainwestować w profesjonalne miejsce dla deskorolkarzy. Miasto pomysłowi kibicuje, ale pomocy finansowej póki co nie przewiduje.



Czy miasto powinno znaleźć pieniądze na skatepark w Śródmieściu?

Odnowiony Skwer Ruchu Młodej Polski przy ul. PodmłyńskiejMapka to miejsce, które od razu upodobali sobie fani deskorolek. Nie minęło wiele czasu od jego otwarcia, by powstał tam prowizoryczny skatepark , co nie wszystkim się podobało, bo było uciążliwe np. dla pieszych, którzy musieli przemykać pomiędzy jeżdżącymi na deskach. Okoliczni mieszkańcy skarżyli się z kolei na hałas i dewastację miejsca zagospodarowanego za blisko milion złotych.

Szybko pojawił się więc pomysł, by w centrum Gdańska stworzyć profesjonalny skatepark. Miałby on dać alternatywę dla skweru przy ul. Podmłyńskiej i sprawić, że docelowo to właśnie tam przenieśliby się deskorolkowi zapaleńcy. Rada Dzielnicy Śródmieście zadeklarowała, że może przekazać część pieniędzy z budżetu na realizację takiej inwestycji. Ale nie stać jej, by sfinansować całość przedsięwzięcia.

Skateparki w Trójmieście



Dlatego miejski radny PiS Przemysław Majewski wystąpił w połowie stycznia do władz Gdańska z interpelacją w tej sprawie. Zapytał w niej, czy miasto byłoby skłonne partycypować w kosztach inwestycji z RD Śródmieście.

Miasto kibicuje, ale pomocy nie przewiduje



Z odpowiedzi magistratu, która ostatnio nadeszła, wynika, że bez projektu w Budżecie Obywatelskim nie ma co liczyć na to, że skatepark w centrum Gdańska powstanie w najbliższym czasie. Bo miasto nie ma tego w planach inwestycyjnych.

- Realizacja inwestycji miejskich odbywa się w sposób zaplanowany. Planowanie polega na tym, że nowe zamierzenia inwestycyjne, o ile są zasadne, są wprowadzane do Bazy Priorytetów Inwestycyjnych. Jeżeli dana inwestycja znajdzie się w BPI, to po zabezpieczeniu na nią środków, może rozpocząć się proces przygotowania dokumentacji projektowej - tłumaczy Alan Aleksandrowicz, wiceprezydent ds. inwestycji. - Do BPI nie zgłoszono inwestycji dotyczącej budowy skateparku w Śródmieściu. Składanie takich wniosków odbywa się od połowy maja do połowy czerwca każdego roku. W związku z tym nie ma możliwości zabezpieczenia środków inwestycyjnych związanych z tym zadaniem - dodaje.
Wiceprezydent przyznaje jednak, że skatepark w Śródmieściu byłby "wielką atrakcją, która spotka się z dużym zainteresowaniem mieszkańców".

Film z końca grudnia 2020.



Rozwiązaniem wniosek do Budżetu Obywatelskiego?



Wiceprezydent Aleksandrowicz wskazał inną propozycję, która może przynieść oczekiwany efekt w postaci realizacji inwestycji z miejskiej kasy.

- To rozwiązanie polega na złożeniu wniosku dotyczącego realizacji projektu w ramach Budżetu Obywatelskiego na rok 2022, spełniając obowiązujące kryterium ogólnodostępności, czyli umożliwienia korzystania z inwestycji wszystkim mieszkańcom Gdańska - wskazuje Aleksandrowicz.

Wszystko o Budżecie Obywatelskim



Samo złożenie wniosku do BO nic jednak nie da. By projekt trafił do realizacji, musi jeszcze wygrać głosowanie mieszkańców, a konkurencja zawsze jest duża.

- Szkoda, że miasto nie wygospodaruje na ten cel środków, bo mieszkańcy ulic przyległych do Skweru Młodej Polski coraz gorzej znoszą obecność miłośników deskorolek - komentuje stanowisko miasta radny Majewski.

Miejsca

Opinie (119) 1 zablokowana

  • Skatepark z miejskiej kasy? Jak chcieliśmy mieć lodowisko na podwórku to nikt nie pytał władz o kaskę tylko sami szliśmy z łopat (5)

    To samo było z boiskiem do gry w gałę :) Teraz nikt nawet nie pierdnie bez dofinansowania - co za czasy :)

    • 68 19

    • Teraz wszystkim się należy

      • 10 1

    • Jak chcecie mieć tęczowy maping to sobie swoimi latarkami oświetlajcie

      • 9 8

    • Tylko, że dzisiaj na wszystko trzeba mieć pozwolenie.

      Każda działka, teren ma właściciela. I jeszcze każdemu przeszkadza i młodzież i dzieci. To inne czasy niż PRL.

      • 10 1

    • (1)

      To lodowisko to było przypadkiem w czasach gdy nie było jeszcze wodomierzy w mieszkaniach ?
      To faktycznie wykosztowaliście się.
      A ile zainwestowaliście w boisko do piłki nożnej ?
      Urządzenie bezpiecznego skate parku to inna liga człowieku.

      • 2 0

      • Skatepark to miejsce dla bandy chuliganów i dilerów narkotyków. Będę przez nich same problemy...

        • 1 2

  • (4)

    Miasto "kibicuje" ale pomocy nie przewiduje...a więc po staremu,wszystko dla mieszkańców)Tak trudno zrobić coś dla młodzieży, tak mało jest takich miejsc do poskakania, trzeba budować jak najwięcej a nie blokować...tym bardziej że promuje się ostatnio ruch,treningi i inne formy aktywności fizyczney.

    • 44 23

    • Promuje się (1)

      Ale tylko te sporty, które podobają się władzy inne są złe, bo trudniej je uprawiać na pokaz

      • 8 8

      • Niebezpieczna lokalizacja, niemożliwa do zrealizowania inwestycja w tamtym miejscu. To trzeba być jednak ograniczony, by coś takiego zaproponować. W ogóle fajna postawa. My chcieć, wy płacić i wybudować. Nie chcieć głosować, bo my przegrać. Żenada.

        • 0 0

    • Brak kasy na skatepark to b. dobra wiadomość

      • 3 3

    • Komu potrzebny jest skatepark w tym miejscu?

      • 1 1

  • To jest właśnie miasto Gdańsk (5)

    Kiedy czegoś potrzebują mieszkańcy, ale urzędnicy nie widzą w tym zysku to pieniędzy na to nie ma. Jeżeli tylko zwęszą grosik dla siebie to pieniądze znajdują się na wczoraj. Władza, która funkcjonuje tylko i wyłącznie dla siebie, swoich potrzeb i swoich ambicji, za to zero współpracy z mieszkańcami

    • 73 22

    • Moment, moment.

      Którzy mieszkańcy potrzebują tego skateparku? Ci z centrum, czy ci z odległych dzielnic? To po pierwsze. Czy skatepark jest miejscem pierwszej potrzeby? Czy nie ma innych ciekawszych i większych potrzeb? Są. A taki skatepark w centrum na chodniku to nie jest dobry pomysł. To brak bezpieczeństwa i hałas, i do tego brak kultury.

      • 11 7

    • gratulację za życiową filozofię....pamiętaj,że budżet samorządów to też wpływy z podatków (3)

      m.in. PITów ( gdzie się rozliczasz?w Gdańsku...tak, jak sądziłem, nie). Podwyżki dla nauczycieli, które "dał" rząd? Nie, to nie z budżetu centralnego,ale samorządowego. Nim zaczniesz krytykować zapraszam do zapoznania się z ustawą o finansach publicznych i podziałem środków budżetowych, a potem się wypowiadaj.

      • 5 7

      • To ty nie masz pojęcia! (2)

        Podwyżki dla nauczycieli są zawsze z państwowych pieniędzy!

        • 5 2

        • Zainteresuj się, poczytaj, doucz sie, a zrozumiesz kontekst i "big Picture"

          • 0 1

        • Bo tak ci Kaczor nakłamał? Nie są...

          • 0 1

  • Nawet

    Gdyby zrobiliby za swoje ten skatepark to i tak afera by była że trzeba rozbierać.

    • 27 6

  • Słuszna decyzja - niech mieszkańcy głosują, a nie tylko grupka krzykaczy (która zresztą najmniej do budżetu dokłada) (7)

    po to jest Budżet Obywatelski. Poza tym jest sporo tańszych terenów i mniej używanych. Jedyna wada - mniejszy lans.

    • 50 16

    • (6)

      kiedy biedny student który chce się tylko przejechać mercedesem przychodzi do salonu, traktujesz go jak poważnego klienta, bo być może kiedyś nim będzie. jeżeli ta analogia nie trafia do Ciebie, to wiem że nie osiągnąłbym swojego celu opisując mój punkt widzenia wprost.

      • 3 11

      • Ty za to nie zrozumiałeś idei Budżetu Obywatelskiego (3)

        to jest właściwe miejsce by przekonać innych do wydania kasy na to, a nie na coś innego. Co do jazd próbnych w salonie, nie wiem czy odbywa się selekcja. Wg mnie powinna jakaś być - od czasu do czasu może przydarzyć jakaś stłuczka i koszty spadają wtedy pośrednio na innych klientów. Ale tobie widać pasuje koncept, że inni mają płacić za czyjąś chęć "przejechania się mercedesem".

        • 8 2

        • (2)

          Na szczęście selekcja odbywa się w sposób naturalny, ludzie o niskich ambicjach i zawistnych poglądach którzy nie chcą żeby inni ludzie realizowali swoje pasje i ambicje nigdy nie wejdą do tego salonu, prosząc o możliwość sprawdzenia co może ich czekać na końcu ciekawej drogi, jeżeli taką zdecydują się objąć. Wejdą oni jedynie do pewnego zielonego sklepu niedaleko salonu, po dużego hot doga i energetyka. Zmęczeni beznadziejną pracą, brakiem regularnego ruchu, słabą dietą i niedbaniem o swój stan mentalny, będą przeklinać swoje życie, mimo tego że mogliby je zmienić. Być może potem, późniejszym wieczorem, wejdą na jakiś portal który daje możliwość komentowania i stwierdzą że to jest ich moment żeby wyrazić swoją opinię. Może na temat skateparków. Przecież Ci nastolatkowie w ogóle nie płacą podatków. Są jedynie pasożytami, bo jeszcze trzeba ich edukować, przewieźć komunikacją, posprzątać po nich butelki i bazgroły na murach. Powinni się cieszyć że w ogóle dajemy im jakieś możliwości rozwoju. Mogliby je wykorzystać, zamiast jeździć na jakiejś deskorolce. Jak będą dorośli to zrozumieją że to było tylko bezsensowne hobby. Ruch na świeżym powietrzu, przynależność do grupy, osiąganie celów, dreszczyk emocji.. czekaj.. Czy to nie jest rozwiązanie wszystkich problemów współczesnego społeczeństwa? Brak ruchu, samotność, monotonia? Czy niższym społecznym kosztem jest zbudowanie skateparku, czy może leczenie chorób wynikających z braku ruchu, samotności, braku samorozwoju? Być może komuś się wydaje że kwestia wybetonowania w określony sposób jakiejś powierzchni w dogodnej dla młodych ludzi lokalizacji ma niewielki wpływ na społeczeństwo, a jedynie kosztuje pieniądze. W mojej ocenie jest to bardzo płytkie i nieanalityczne podejście.

          • 0 1

          • (1)

            Miasta nie stać na plac zabaw dla nielicznych. W dodatku miejsce nieodpowiednie. Możesz jakąś zbiórkę zorganizować a nie płakać w komentarzach i dawać jakieś bzdurne analogię. Idź się ucz a nie marnujesz czas na deskorolce.

            • 0 1

            • Mogę wiele i tyle zrobię, włącznie z wymyślaniem analogii lub 'płakaniem'. Jeżeli czas spędziłbym na deskorolce to nie uznałbym go za zmarnowany, co niekoniecznie da się stwierdzić o czasie spędzonym na prowadzeniu tej dyskusji.

              • 0 0

      • A konkretnie,? (1)

        Jaki jest ten punkt widzenia,?

        • 0 0

        • Mało widać kopiąc rowy

          • 0 0

  • Sprzedajcie rydwan i parę innych miejskich kuriozów plus obetnijcie budżety kilku próżniaczym organizacjom uwieszonym na miejskim budzecie zajmującym się jedynie uprawianiem ideologii i pieniądze się znajdą.

    • 54 12

  • Jak to rozumieć, jakich mieszkańców ma na mysli złotousty Alan? (1)

    "Wiceprezydent przyznaje jednak, że skatepark w Śródmieściu byłby "wielką atrakcją, która spotka się z dużym zainteresowaniem mieszkańców"."
    Przecież w Śródmieściu coraz mniej ludzi, a i tych skutecznie się płoszy hałasem...

    • 41 7

    • Dla kogo byłaby ta atrakcja

      • 2 0

  • (2)

    Kasy nie ma bo poszla min. Na teczowe tymczasowe podswietlanie budynkow.

    • 57 23

    • O ktos zminusowal - ku refleksji juz lepiej bylo kupic farbe i pomalowac, np. Ten skatepark na teczowo, ktorego juz nie zobaczymy.

      • 2 8

    • 400tys zl na gadzety reklamowe przewidzial UM w budzecie. 180tys zl na kalendarze. Tak sie trzeba bawic!

      • 5 0

  • A z jakiej racji

    Potem się połamią i podatnicy płacą za taką młodzież. Park tam zrobić albo dzialki ogrodnicze dla ludzi. Wsystskuch takich aktywistów pogonić, do tego żadnych budów nowych bloków, zakazać drwrloperki a puste tereny przerobić na wolne tereny zielone

    • 21 19

  • (1)

    Pieniędzy nie ma i nie będzie.

    • 28 4

    • Kasa się znalazła - na 380 limuzyn dla nierobów :) I 70 sasinowych baniek na nieodbyte wybory :)

      I 2 miliardy na propagandę dla TVP PiSuar :)

      • 8 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane