• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopoccy radni pokłócili się o religijność

Piotr Weltrowski
19 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Lesław Orski zasugerował, że Jarosław Kempa bywa w kościele rzadziej od niego, czym wywołał ostrą reakcję radnego. Lesław Orski zasugerował, że Jarosław Kempa bywa w kościele rzadziej od niego, czym wywołał ostrą reakcję radnego.

Czy sesja Rady Miasta to miejsce na poważne religijne deklaracje? Sopoccy radni - Lesław Orski (PO) i Jarosław Kempa (Kocham Sopot) uznali, że tak. Co więcej, pokłócili się o to... kto jest lepszym katolikiem. Padły nawet groźby pozwów sądowych.



Czy podczas obrad radni powinni afiszować się ze swoimi poglądami na religię?

Wtorkowa sesja sopockiej Rady Miasta przebiegała wyjątkowo leniwie, a jedynym tematem, który pobudził radnych było przystąpienie do zmiany planów miejscowych dla rejonu kościoła przy ul. Kujawskiej. Radny Jarosław Kempa (Kocham Sopot) zapytał referującego uchwałę, kto i w jakim celu złożył wniosek o przystąpienie do zmiany planów.

I wtedy wybuchła burza.

O głos poprosił radny Lesław Orski (PO i Platforma Sopocian), po czym - nie kryjąc wzburzenia - zaczął tłumaczyć, że wszyscy w Sopocie wiedzą, że za kościołem znajduje się nieużywany budynek, a zmiana planów i dodanie dla tego miejsca funkcji innych niż sakralne pozwoliłaby ożywić to miejsce.

- Ja jestem dobrym katolikiem i bywam w tym kościele co tydzień, radny Kempa najwidoczniej bywa tam zdecydowanie rzadziej, więc nie wie, jak to wygląda - stwierdził Orski.
- Proszę o zaprotokołowanie, że jeżeli radny Orski nie wycofa się ze swoich słów, to podam go do sądu za obrazę moich uczuć religijnych! - odpowiedział wzburzony Kempa.
Obu radnych spróbowała pogodzić Barbara Gierak-Pilarczyk (Platforma Sopocian).

- Być może radny Kempa bywa co niedzielę w innym kościele, ja na przykład chodzę do innego. Dobrym katolikom nie przystoi takie zachowanie - stwierdziła.
Jarosław Kempa w odpowiedzi na słowa Orskiego zagroził... pozwem sądowym. Jarosław Kempa w odpowiedzi na słowa Orskiego zagroził... pozwem sądowym.
Warto zaznaczyć, że utarczki słowne nie przełożyły się na wątpliwości radnych w głosowaniu. Wszyscy obecni na sali poparli przystąpienie do zmiany planów miejscowych, o co wnioskował wcześniej proboszcz parafii Zesłania Ducha Świętego w Sopocie.

Zobacz także: Po premierze filmu "Kler" Wojciecha Smarzowskiego. Recenzja Tomasza Zacharczuka

Opinie (277) ponad 10 zablokowanych

  • święto ebliwi hipokryci

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane