• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sprzedasz dzieło, zapłać ZUS

Olga Krzyżyńska
18 grudnia 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Jeżeli osoba wykonująca wolny zawód, która tworzy np. obrazy, sprzeda jakieś swoje dzieło - będzie musiała płacąc podatek płacić również składki na ZUS - wynika z ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, która wpłynęła już do Senatu. Zmiana budzi niepokój w środowisku artystów plastyków.

Z ustawy wynika, że za osobę prowadzącą działalność gospodarczą uważa się: "twórcę, artystę" oraz "osobę wykonującą wolny zawód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych" czyli każdą osobę, która wykonuje jakiś wolny zawód, np. plastyka malującego obrazy.
- To paranoja, ja sobie tego nie wyobrażam - uważa Olga Bereźnicka-Dziwisz, gdyńska artystka malarka. - Do tej pory było tak, że sprzedając jakąś swoją pracę płaciłam podatek - 10 proc. od połowy uzyskanej ceny. To było uczciwe, ponieważ w ten sposób opodatkowywało się tylko to co się sprzedało. Nie wyobrażam sobie, żeby osoby wykonujące wolny zawód miały być traktowane jak osoby prowadzące działalność gospodarczą i musiały płacić od tego ZUS - przecież my, tworząc nasze prace, nie mamy żadnych gwarancji kiedy je sprzedamy. Jest mnóstwo plastyków, którzy nawet na ten ZUS nie zarobią, a gdzie utrzymanie? Mam mnóstwo koleżanek, którym nic nie udaje się sprzedać - od miesięcy, nieraz od lat.

Obecnie składka na ZUS od osoby prowadzącej działalność gospodarczą wynosi prawie 590 złotych. Ale w wolnych zawodach płacą ją tylko osoby, które chciały uzyskać zaświadczenie komisji ds. zaopatrzenia emerytalnego twórców w Ministerstwie Kultury i Sztuki i same zgłosiły się do ZUS.
- Ta ustawa nie jest jeszcze uchwalona przez Senat i podpisana przez prezydenta, ale wynika z niej, że teraz wszystkie osoby wykonujące wolny zawód, które będą chciały sprzedać jakieś swoje wyroby i będą z tego miały jakiś dochód, będą traktowane jak osoby prowadzące taką działalność - informuje Ewa Pancer, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału tej instytucji. - Poprzez uznanie obowiązku podatkowego będzie obowiązek zgłoszenia się do ubezpieczenia społecznego czyli właśnie ZUS.

Nowe przepisy nie są jeszcze znane w urzędach skarbowych.
- Moja wypowiedź dotyczy tylko skutków wynikających z ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Nowe regulacje prawne w zakresie opodatkowania osób fizycznych, które wejdą w życie od 1 stycznia 2003 r. nie wprowadzają zmian dotyczących opodatkowania przychodów z osobiście wykonywanej działalności artystycznej - wyjaśnia Wiesław Kwiatkowski, zastępca naczelnika I Urzędu Skarbowego w Gdańsku.
Głos WybrzeżaOlga Krzyżyńska

Opinie (32)

  • wychodzi na to, że byli tzw świetymi krowami
    żadna osoba prowadząca działalnośc gospodarczą też (coraz częściej) nie ma gwarancji zarobku albo sprzedaży swojego produktu
    ZUS to haracz i ukryta forma dodatkowego podatku na temat którego napisano juz tyle że szkoda sie powtarzać
    ale jak wszyscy to wszyscy!! maja płacić i basta
    przecież te pieniądze nie idą ani prosto ani bezpośrednio na konto zainteresowanego
    policzcie 600 zł razy 40lat pracy
    ile mamy??
    288000zł
    kumacie ludziki??
    300tysiaków powinno pracować na nasze emerytury
    a w firmach mamy jeszcze większe składki na ZUS zdaje mi się??

    • 0 0

  • i to jest sprawiedliwe!

    no tak..nie maja artysci gwarancji ze sprzedadza, a czy przedsiebiorca ma? niech tworza taka sztuke zeby sprzedac.. dlaczego ja ciezko pracujac mam utrzymywac kolejna grupe nieudacznikow, szczycacych sie mianem artystow. I tak duzo pieniedzy wyrzuca sie w bloto na utrzymywanie rodzin patologicznych, niewyksztalconych pijaczkow i reszty choloty szczycacych sie mianem obywateli. Skoro ludzie chca demokracji, chca miec rowne prawa, to niech maja i rowne obowiazki. I tak uczciwie pracujacy ludzie sa wystarczajaco karani, im wiecej pracuja tym wieksza kare wymierza im fiskus.. to paranoja... artysci nie artysci... wszyscy powinni byc traktowani jednakowo... a swoja droga, to wydaje mi sie, ze wiekszym artysta jest przedsiebiorca radzacy sobie z tymi wszystkimi problemami zwiazanymi z prowadzeniem dzialanosci niz jakis malarz, pozal sie boze...

    • 0 0

  • smieszek

    masz tu smieszek link do obowiązujących przepisów to se je poczytaj i nie gadaj co ślina na język przyniesie:

    http://www.zus.pl/ref_99/porad4/p4-00.htm

    • 0 0

  • do galluxa

    300 000 zł miałbyś na koncie. to fakt a zapomniałeś że jak komuś dajesz kasę to ci się należą procenty.
    kiedyś to liczyłem wyjdzie jeszcze więcej niż kwota podstawowa.
    możesz spokojmie napisać MILION złotych.
    i gdzie ta kasa?
    dodatkowo jak pójdziesz do piachu to ta kwota by przeszła na twoje dzieci od razu by miały emeryture. /i to jaką/
    a tak co? g....o
    każda złotówka na ZUS to jak w błoto.
    nikt gorzej nie zarządza finansami.
    gdzie byś nie zainwestował to będzie lepiej/nawet w przysłowiową skarpetę/
    moim zdaniem jest to największy przekręt finansowy państwa
    niestety.
    obecnie z każdej wpłaconej do ZUS złotówki dostaniesz w najlepszym wypadku 10gr.
    żenada.

    • 0 0

  • Z galluxem nie zgadzam się w 100%
    Aż tak źle to jeszcze nie było :)
    Zmyliła Cię prawdopodobnie formułka - "działalność gospodarcza"

    Prześpij się bracie z tym tematem zanim zaczniesz "rewolucję kulturalną" po polsku

    A jak jeszcze pokażesz tych twórców/artystów, z których można coś possać zamiast ich dokarmiać suchym chlebem ...super

    Nie żre, nie pije a żyje .. i po jaką cholerę
    nam to dziwo

    A jak jeszcze bohomaza jakiego malnie to już skrętu kiszek można się nabawić od przetrawiania

    I siedzi nad tym z pół roku, kiedy w KNR-ach jest wyraźnie określony nakład roboczogodzin na jeden metr kw zamalowanej powierzchni

    To następny dowód na to, że chce oszukać!

    Majątek wydaje na meteriały .. skąd na to ma pieniądze? Społecznie uzasadnione pytanie.

    Maluje na półkę .. niegospodarność

    Sztukę trza doinwestować .. pieniędzy ni hu hu .. należy wykręcić kotka ogonkiem .. to sztuka powinna na nas łozyć

    I problem rozwiązuje się sam .. całkiem bezboleśnie

    Pieniędzy z tego nie będzie nijakich - ale liczą się ZASADY!

    • 0 0

  • ty III OK
    twoja wypowiedź jest zwyczajnie napisana "na złość galluxowi"??
    ty myślisz o jakimś XIX wiecznym bidaku faktycznie obdarzonym "iskrą Bożą"....
    a ja myślę np o współczesnych filmowcach
    tam też obowiązuje umowa o dzieło
    i wiesz o jakie kwoty chodzi?? nie wiesz przypuszczam
    przykładowo podam bo wiem z tej dolnej półeczki czyli zarobkach najniższych
    za montaż elektroniczny zemsty 20000
    nakład pracy około 14 dni
    zanim napiszesz uogólniając i wykrzywiając zastanów się 3 razy bo to zostaje i ludzie czytają
    PS pani nieznalska z panią kozyrą czyli też "artystki" to w/g mnie powinny płacić ZUS dwa razy wyższy:)))
    ich prace przysparzają klientów psychiatrom
    ot co:)))

    • 0 0

  • Sprzedasz dzieło, zapłać ZUS

    taaaa, a ZUS zgubi Twoje pieniadze, tak jak zgubili np. moje i wielu innych ludzi.
    fajne jest tez to zdanie :
    "oraz "osobę wykonującą wolny zawód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych" czyli każdą osobę, która wykonuje jakiś wolny zawód

    masło to jest takie masło ktore mozna uznac za masło :P

    • 0 0

  • taaa gallux – teraz to opodatkować wszystkich bo nie chcemy świętych krów, a jak była mowa o opodatkowaniu działalności gospodarczej kościoła to prawie skakałeś nam do gardeł

    • 0 0

  • pewno - my mamy źle, niech inni też mają, a co?
    w pale się nie mieści, jak dużo kasy idzie na ten p... zus - wiecznie chorzy się cieszą, bo mają doktora gratis, a wiecznie zdrowi chcąc nie chcąc płacą im za to. I nieraz do prywatnego i tak chodzą.
    Jak taki malarz nie ma opłaconego zus, to musi sam za leczenie zapłacić, prawda? I to jest chyba ok - czy mi się wydaje?
    Jakbym miała uprawiać "wolny zawód" to bym się raczej jako bezrobotna zarejestrowała, ubezpieczenie opłacone, a co sprzedam to mi w kieszonkę, a nie "ogółowi"

    • 0 0

  • Ludziska!

    Puknijcie się w czachę! ZUS to banda złodzei. Tylko dwa lata zajęło im zorientowanie się, że nie wiedzą komu przekazywać pieniądze na II filar. Oczywiście jakiekolwiek "procenty" od tych pieniędzy za ten okres poszły sie... To tylko drobny wycinek numerów jakie odstawia ta banda złodziei.

    Natomiast poprzednie opinie to koncert typowo polskiej bezmyślności i zawiści. Tzw. "polskie bagno", pilnować nie trzeba bo jak jeden z kotła chce uciec, to go reszta towarzyszy niedoli wciąga spowrotem. Że nas okradają, a ktoś się uchował? To też mu trzeba pogorszyć!

    Takie "patenty" naszej władzy to znakomita cyniczna manipulacja stadem osłów, jakim jest społeczeństwo (te z tego portalu też). Napuszczają jedną biedną grupę na drugą a ludzie się kłócą tracąc z oczu prawdziwy problem: bandę złodzei na górze. Tak było np. w przypadku zakazu pracy dla emerytów. W skali ZUS owi artyści to mniej niż kropla. Zresztą jeśli coś tam zapłacą to i tak nic nam nie da, bo przeje to jakiś ministerialny krętacz, albo pójdzie na marmury jakiegoś oddiału ZUS.

    Prawdziwym problemem jest np. KRUS, i w ogóle rolnicy, którzy podatków w ogóle niemal nie płacą. A dotyczy to prawie 1/3 społeczeństwa. Podobno nie płacą bo biedni. Czy to uczciwe? Jeśli nie zarabiają to i tak dalej nie zapłacą jak każdy kto z podatku się rozlicza i nie osiąga dochodu. Jeśli ktoś zarobi, to nie jest biedny i niech płaci.

    Jeśli zaś chodzi o wolne zawody, to trochę jednak wyższy poziom intelektualny i inna praca jaką trzeba w siebie włożyć niż rolnicy z Arizonką w garści. A nędza u nich też panuje niezła. Ktoś tu wymienia stawki za montaż. A ile filmów się kręci i montuje obecnie w Polsce? A szkoły filmowe kończy co roku nowy zastęp ludzi i większość klepie biedę od fuchy do fuchy i to za marne grosze.

    A w ogóle nie dajmy sobie mydlić oczu i rozliczmy wreszcie to co się dzieje w ZUS-ie w ostatnich latach.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane