- 1 Przestępca seksualny wpadł w porcie (40 opinii)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (53 opinie)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (255 opinii)
- 4 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (180 opinii)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (109 opinii)
- 6 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (146 opinii)
Stary Żuraw jak nowy - zakończył się remont zabytku
Zakończył się pierwszy i najważniejszy etap remontu gdańskiego Żurawia. W pięć miesięcy odnowiono i uszczelniono elewację budynku oraz... wyprostowano drewnianą konstrukcję. Zmiany widać gołym okiem.
Chociaż jeden z najstarszych w Europie dźwigów portowych nie walił się, to jednak wymagał renowacji. Budynek był popękany, zawilgocony i zagrzybiony, ze ścian odpadały cegły. Co więcej, z powodu wysuszonego i próchniejącego materiału stopniowo w stronę Motławy przechylał się drewniany wyciąg.
- Nie było to niebezpieczne, ale przechył jednak był. Zmiany można było dostrzec z np. z Mostu Zielonego - mówi architekt i główny specjalista Centralnego Muzeum Morskiego Anita Bober.
Dodatkowo na termin renowacji wpływ miały również plany Centralnego Muzeum Morskiego. W przyszłym roku na miejscu przylegającej do Żurawia dawnej kotłowni, w której dziś mieści się część zbiorów CMM, powstanie nowy Ośrodek Kultury Morskiej. Prace budowlane nad nowym budynkiem wymagały wzmocnienia konstrukcji gdańskiej ikony.
Remont Żurawia rozpoczął się 19 lipca i pracowało przy nim blisko 40 robotników. Uzupełniono ubytki w elewacji, dzięki czemu uszczelniono konstrukcję i zabezpieczono ją przed przedostawaniem się wody w głąb. Wyczyszczono ściany zewnętrzne, niektóre fragmenty przemurowano, nadano budynkowi odpowiednią kolorystykę. Lifting przeszedł również zegar słoneczny na baszcie południowej - od ul. Szerokiej. Uzupełniono tarczę czasomierza, podkreślono cyfry, przed korozją zabezpieczono wskazówkę. Pełnej rekonstrukcji nie przeprowadzono, bo brakuje dokumentacji, która pokazywałaby wygląd zegara sprzed wojny.
Najbardziej spektakularne i ryzykowne zarazem było jednak podniesienie i naprostowanie drewnianego wyciągu Żurawia. Do tego celu zbudowano specjalny system rusztowań i użyto ośmiu hydraulicznych podnośników. Kiedy maszyny uniosły dwa podtrzymujące konstrukcję słupy, będące do tej pory pod nimi 5-cio centymetrowe podkładki zastąpiono 12-centymetrowymi ze specjalnie wzmocnionego drewna dębowego. Wyprostował się strop i podłogi wewnątrz budynku.
- Niewłaściwie podjęte decyzje mogły spowodować, że uszkodzeniu uległaby nie tylko część drewniana, ale również murowana budynku - powiedział inspektor nadzoru budowlanego Dariusz Chmielowski.
Pierwszy etap renowacji i konserwacji żurawia kosztował 900 tysięcy złotych. Pieniądze wyłożyło ministerstwo kultury i dziedzictwa narodowego.
- Po raz pierwszy od pół wieku Żuraw przeszedł tak gruntowny remont - cieszy się Anita Bober.
W drugiej jego części wymienione zostaną okna, dokończona będzie wymiana dachówki oraz przeprowadzona izolacja murów w przyziemiu i piwnicach. To jednak dopiero na 3-5 lat.
Miejsca
Opinie (33) 3 zablokowane
-
2007-12-05 23:33
PIEEEEEEEEEEKNIE!!:>
PIEEEEEEEEEEKNIE!!:>
- 0 0
-
2007-12-05 23:37
Dachówka...
A mnie się ta nowa dachówka nie podoba...
- 1 0
-
2007-12-05 23:38
No teraz wygląda jak NOWY tylko czy o to chodziło??
- 0 0
-
2007-12-05 23:38
szkoda że nie było widać tej dchyłki gołym okiem
mielibyśmy też coś krzywego
w Pizie mają :P- 0 0
-
2007-12-05 23:45
Włosi mają taką metodę - przekłada się dachówki
uzupełniając tylko te popękane - co daje potem efekt ładnej śródziemnomorskiej mozaiki (ciapki)
zwalanie całego dachu i wymiana na nowy jest mało pociągająca dla starych budynków (wyglądają jak z plastiku)
no i jest to niegospodarność, bo to kosztuje parę razy więcej...- 1 0
-
2007-12-06 00:03
A czy remontowac trzeba tylko wtedy gdy juz sie wali??? bardzo dobrze ze zrobiono to teraz za wczasu!! na pewno mniej to kosztowalo... niz remont za 20 lat ...
- 0 0
-
2007-12-06 00:03
rzeczywiście z dachówkami dali ciała!!
można było przecież przełożyć dach używanymi z jakiegoś starego domu...
- 0 0
-
2007-12-06 00:21
...
A Okna to niech jeszcze zwykłe pcv wstawią...
- 0 0
-
2007-12-06 00:35
Skoro nie widać róznicy po co przepłacać...
A na serio wygląda o wiele gorzej podobnie jak wszystkie bramy i baszty po wymianie dachówek-jakis PLASTIKland wychodzi niestety...
- 0 0
-
2007-12-06 00:40
poza tym że drógie zdjęcie jest w sepii..
to ne widze różnicy
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.