Sopoccy policjanci zatrzymali 20-latka, który kupował leki psychotropowe na sfałszowane recepty. Gdy kryminalni przeszukiwali jego mieszkanie, do drzwi zapukał jego 21-letni znajomy. Mężczyzna zachowywał się na tyle dziwnie, że policjanci postanowili sprawdzić i jego lokum... w którym znaleźli znaczne ilości narkotyków, głównie amfetaminy.
tak, wszyscy to wiedzą
21%
tak, chociaż nie sądzę, aby to była powszechna wiedza
10%
Wszystko zaczęło się od informacji od pracowników jednej z sopockich aptek, którzy zadzwonili na policję z informacją, że młody mężczyzna właśnie próbuje zrealizować u nich fałszywą receptę na jeden z silnych leków psychotropowych. Policjanci przyjechali na miejsce i zatrzymali 20-letniego studenta.
- Pracujący nad sprawą śledczy bardzo szybko ustalili, że 20-latek ma na swoim koncie więcej tego typu przestępstw. Sprawca w ostatnim czasie co najmniej cztery razy użył, jako autentycznej, podrobionej recepty i kupował w ten sposób leki - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.Narkotyki w mieszkaniu znajomego
Policjanci postanowili przeszukać mieszkanie 20-latka, zabezpieczyli tam m.in. komputer, za pomocą którego miał on podrabiać recepty. Kiedy byli w środku, do drzwi zapukał młody mężczyzna, znajomy zatrzymanego.
- 21-letni student był wyraźnie zaskoczony widokiem policjantów. W trakcie rozmowy zachowywał się nerwowo, a na zadawane przez policjantów pytania co chwilę zmieniał odpowiedź. Policjanci sprawdzili więc i jego mieszkanie. Okazało się, że w zamieszkiwanym wspólnie z 20-letnią znajomą lokalu ma on znaczne ilości narkotyków w postaci amfetaminy, suszu i kokainy - mówi Rekowska.Zakazane substancje znajdowały się w różnych skrytkach. W trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli również opakowania z lekami oraz pieniądze w kwocie ponad 10 tys. zł. Dodatkowo przy 21-latku znaleziono zawiniątka z zakazaną substancją. Łącznie zabezpieczono około 2,3 tys. porcji narkotyków.
Amfetamina także w taksówce
W weekend sopoccy policjanci zatrzymali też taksówkarza, który w samochodzie wiózł narkotyki. W jego mieszkaniu znaleziono także marihuanę, kokainę i MDMA. Taksówkę, którą prowadził 40-letni mężczyzna, policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli.
- W aucie policjanci znaleźli m.in. susz i białą substancję. W schowku znajdowała się też waga elektroniczna. Znalezione narkotyki zostały zabezpieczone przez policjantów, a mężczyzna zatrzymany. Funkcjonariusze pojechali też przeszukać mieszkanie 40-latka i tam znaleźli więcej zakazanych substancji, m.in. 0,5 kg amfetaminy - dodaje Rekowska.Podejrzewając, że gdańszczanin mógł też kierować pod wpływem narkotyków, policjanci poddali go badaniu. Wynik był pozytywny. Wstępne badanie śliny wykazało u niego obecność amfetaminy, więc mężczyźnie pobrano krew do dalszych badań.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
