• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto zwalnia gastronomię z części opłat za sprzedaż alkoholu

Ewelina Oleksy
28 stycznia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Nowe uchwały częściowo zwolnią firmy z branży gastronomicznej z opłaty pobieranej za sprzedaż alkoholu spożywanego "na miejscu".
Nowe uchwały częściowo zwolnią firmy z branży gastronomicznej z opłaty pobieranej za sprzedaż alkoholu spożywanego "na miejscu".

Gdynia, Gdańsk i Sopot zwolnią przedsiębiorców z części opłat za koncesję na sprzedaż alkoholu w lokalach. W ten sposób władze miast chcą pomóc restauratorom, których boleśnie dotknął kryzys w branży wywołany pandemią koronawirusa. Gdańsk już w czwartek przyjął uchwałę w tej sprawie. Gdynia i Sopot zrobią to na najbliższych sesjach.



Czy zwolnienie z części opłat za sprzedaż alkoholu to dobry ruch?

Prezydenci Wojciech Szczurek, Aleksandra DulkiewiczJacek Karnowski przekazali w czwartek swoim radom miast projekty uchwał zwalniających przedsiębiorców branży gastronomicznej z obowiązku płatności jednej raty koncesji za sprzedaż alkoholu na miejscu.

Zobacz też: Gastronomia otwiera się pomimo obostrzeń

Projekt przewiduje także zwrot równowartości jednej raty tym przedsiębiorcom, którzy w styczniu dokonali już opłaty pełnej stawki za cały rok 2021 z góry. Będzie to forma rekompensaty za te miesiące pandemii, w czasie których sprzedaż alkoholu - i tym samym korzystanie z koncesji - była niemożliwa. Zwolnienie z opłat będzie dotyczyć przedsiębiorców opłacających koncesję na sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży, a więc w restauracjach, barach, kawiarniach, pijalniach. Uchwały w tej sprawie przygotowywane były w porozumieniu między miastami po to, by przepisy miały jednolity kształt w całym Trójmieście.

W Gdyni uchwała na najbliższej sesji



Prezydent Gdyni na najbliższej sesji zreferuje radnym projekt uchwały wprowadzający nową ulgę dla dotkniętej przez pandemię branży gastronomicznej.

Gastronomia w Trójmieście



- Wojciech Szczurek wyraża nadzieję, że Rada Miasta Gdyni przyjmie zaproponowaną przez niego uchwałę. W takim wypadku wszelkie szczegóły proceduralne związane z ubieganiem się o zwolnienia zostaną przedstawione niezwłocznie po jej przegłosowaniu - mówi Agata Grzegorczyk, rzeczniczka gdyńskiego magistratu. - Wynikające ze zwolnienia ubytki w funduszach przeznaczonych na realizację Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Uzależnień w Gdyni na lata 2021-2024 zostaną uzupełnione z budżetu miasta - tak, aby działania związane z profilaktyką i rozwiązywaniem problemów alkoholowych były kontynuowane we wcześniej zaplanowanym kształcie, bez dodatkowych ograniczeń - dodaje.

Gdańsk przyjął uchwałę na czwartkowej sesji



Gdańsk jako pierwszy przyjął uchwałę ws. częściowego zwolnienia z opłaty za koncesję. Druk dodano bowiem do porządku obrad czwartkowej sesji, 28.01.

- Wprowadzamy to w szybkim, pilnym trybie, bo nie chcieliśmy tracić czasu i czekać do kolejnej sesji. Przepisy rządowej tarczy umożliwiające gminom zniesienie części opłat za sprzedaż alkoholu weszły w życie przedwczoraj w nocy - powiedziała na sesji prezydent Aleksandra Dulkiewicz.
Miasto szacuje, że z tego tytułu nie uzyska ok. miliona złotych. Projekt został przyjęty jednogłośnie. Poparli go też radni PiS.

- Cieszy, że rząd i samorząd wspierają przedsiębiorców, którzy dziś nie mogą egzystować. Ich sytuacja to dramat wielu rodzin. Powinniśmy zrobić wszystko, żeby mogli odbić się od dna, żeby obostrzenia dzięki dyscyplinie społecznej mogły zostać zniesione - mówił Kazimierz Koralewski, szef Klubu PiS.
Uchwała została przyjęta na czwartkowej sesji w Gdańsku, która odbywała się zdalnie. Na sali obrad byłą tylko przewodnicząca Agnieszka Owczarczak. Uchwała została przyjęta na czwartkowej sesji w Gdańsku, która odbywała się zdalnie. Na sali obrad byłą tylko przewodnicząca Agnieszka Owczarczak.
Piotr Dzik, radny Wszystko dla Gdańska i jednocześnie restaurator oraz prezes Polskiej Izby Gospodarczej Restauratorów i Hotelarzy, dziękował na sesji za wsparcie branży.

- Tarcze i pomoc powinny być bardziej doprecyzowane, ale za to, co jest do tej pory, i władzom centralnym, i samorządowi bardzo dziękujemy - stwierdził.
Dodatkowo na sesji Rada Miasta Gdańska przyjęła uchwałę ws. wydłużenia terminów płatności rat za podatek od nieruchomości dla przedsiębiorców dotkniętych ekonomicznymi skutkami koronawirusa.

"Ustawodawca się zagapił"



Jak podkreślają władze Sopotu, częściowe zwolnienie z opłat za koncesję to już kolejny krok wspierający branżę gastronomiczną w mieście.

- Już wiosną 2020 roku wprowadziliśmy pierwsze pakiety pomocowe i ulgi dla sopockich przedsiębiorców, zwalnialiśmy z czynszów, udostępnialiśmy restauratorom przestrzenie miejskie, była też możliwość powiększenia ogródków gastronomicznych i promocja sprzedaży na wynos - przypomina Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydent Sopotu. - Pomagamy przedsiębiorcom tej bardzo ważnej z punktu widzenia miasta turystycznego branży z nadzieją, że uda się zachować miejsca pracy. To naprawdę trudny czas.
  • Część trójmiejskich lokali otworzyła się już, mimo obostrzeń. Tych, które sprzedają już alkohol na miejscu, zwolnienia z opłat nie dotyczą.
  • Część trójmiejskich lokali otworzyła się już, mimo obostrzeń. Tych, które sprzedają już alkohol na miejscu, zwolnienia z opłat nie dotyczą.
  • Część trójmiejskich lokali otworzyła się już, mimo obostrzeń. Tych, które sprzedają już alkohol na miejscu, zwolnienia z opłat nie dotyczą.
Projekt uchwały dotyczącej zwolnienia z części opłat za koncesję radni będą głosować na najbliższej sesji, 4 lutego. Zdaniem Aleksandry Gosk, sopockiej radnej i przedsiębiorczyni, rząd zareagował jednak w tej sprawie za późno.

- Ustawodawca się zagapił, dając samorządom możliwość zwolnienia przedsiębiorców z części opłaty dopiero 26 stycznia, a poza tym nie wprowadzono żadnych przepisów przejściowych umożliwiających skorzystanie z tego prawa od zaraz. Uchwała, nawet podjęta w trybie pilnym, uprawomocni się bowiem po terminie - mówi Aleksandra Gosk. - Dobrze, że samorządowcy zwolnią przedsiębiorców z tej opłaty w najbliższym możliwym czasie. Sopoccy gastronomicy mówili o sprawie wielokrotnie w ramach ruchu Głos Polskiej Gastronomii i w apelach kierowanych do rządu. Taki stan trwa od listopada, było więc dużo czasu na przygotowanie stosownej ustawy, a mimo to dostaliśmy ją za późno - komentuje.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (179)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane