- 1 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (233 opinie)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (42 opinie)
- 3 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (177 opinii)
- 4 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (139 opinii)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (106 opinii)
- 6 Plany dla okolic Ergo Areny na ostatniej sesji obecnej rady (48 opinii)
Tymczasowy krzyż na cmentarnym śmietniku
Dlaczego cmentarz coraz trudniej nazwać miejscem zadumy i dlaczego mało kto szanuje stawiane przy nowych pochówkach tymczasowe krzyże? - pyta pani Iwona.
Oto jej refleksje.
Szczytem prymitywnego zachowania jest tu spacerowanie z pieskami. Właściciel uważa, że skoro piesek jest mały, to może swoje potrzeby załatwiać w tym miejscu.
Tymczasowe krzyże na cmentarnych śmietnikach
Jednak tym, co rani moje uczucia, jest wyrzucanie drewnianych krzyży z figurką Chrystusa na śmietnik! Są to krzyże tymczasowe, które są stawiane podczas pogrzebu do czasu ułożenia pomnika stałego i, jak się okazuje, jednorazowe.
Kiedy zapytałam kamieniarzy, co robią z tymi krzyżami, gdy stawiają pomnik, to odpowiedź brzmiała, że "lądują w śmieciach, bo co nimi robić".
Czy naprawdę nie można ich wykorzystać ponownie lub składować w innym miejscu? Jeśli opiekunowie grobów ani kamieniarze nie przejmują się losem tych krzyży, to może powinien się tym zająć zarządca cmentarza? Może ktoś z odrobiną empatii wymyśli jakiś pomysł.
Dziękuję z góry każdemu, kto to przeczyta i postanowi choć odrobinę wczuć się w sytuację osoby, która straciła kogoś bliskiego i potrzebuje trochę zadumy i zrozumienia.
Korki na terenie Cmentarza Łostowickiego. Film z 2016 r.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-05-19 07:06
Oczywiście, że powinno się je wykorzystywać ponownie (12)
Ale powiedzmy sobie szczerze - dużo większym problemem w skali globalnej są jednorazowe opakowania plastikowe a nie jednorazowe krzyże na cmentarzach.
- 258 51
-
2022-05-19 17:08
i jednorazowe znicze lub wkłady do zniczy - nikt tego plastiku (w przypadku wymiennych wkładów) ani szkła (w przypadku jednorazowych zniczy) nie przetwarza, a można by to robić. Musiałaby to być osobna kategoria segregacji, bo do obecnych frakcji plastików czy szkła się nie nadaje ze względu na zanieczyszczenie spalaną parafiną, olejem lub woskiem. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby te wkłady czy znicze ponownie napełniać (co najwyżej niektóre byłyby trochę pomazane paliwem).
- 4 0
-
2022-05-19 08:54
nie powinno się (1)
wykorzystać krzyża ponownie ponieważ wiara tego zakazuje!
- 1 6
-
2022-05-20 08:57
ciekawe
czy autorka zdjęcia podniosła krzyż i zadbała o niego w należyty sposób czy tylko naskarżyła się na trójmiasto.pl :)
Skoro autorka tekstu taka oburzona i oświecona jednocześnie, może wyszłaby z propozycją jak unikać takich sytuajci na przyszłośc. Każdy potrafi narzekać :)- 3 1
-
2022-05-19 07:26
(8)
dokładnie - plastikowe znicze i kwiaty zalewające cmentarze aż tak widać p. Iwonie nie przeszkadzają. Kit z dbaniem o środowisko, krzyż leży na ziemi...
- 46 10
-
2022-05-19 08:03
a zbierzesz 200krzyży i masz bardzo orginalny płot w ogródku (2)
z ECOrecyklingu
- 14 3
-
2022-05-19 10:04
Doooobre...
Na działce mam do zrobienia pergole i kawałek płotku. Chyba faktycznie trzeba skoczyć na cmentarz. Drewno to drogi materiał a ładny. Na RODOS nie ma co inwestować tylko robić po taniości. Skorzystam z pomysłu
- 8 0
-
2022-05-19 08:41
Płot z krzyży
A jaki "swięty"... Smuci kompletny brak rozumienia co uznajemy za święte. Krzyż jako taki jest raczej symbolem ciężarów tego świata a zatem częścią tego świata. Świata , z którego niczego nie powinniśmy chcieć. N i c z e g o ... Znakomita większość , którym obraża się uczucia religijne nie ma problemu z wylewaniem nienawiści osądzaniem drugiego
A jaki "swięty"... Smuci kompletny brak rozumienia co uznajemy za święte. Krzyż jako taki jest raczej symbolem ciężarów tego świata a zatem częścią tego świata. Świata , z którego niczego nie powinniśmy chcieć. N i c z e g o ... Znakomita większość , którym obraża się uczucia religijne nie ma problemu z wylewaniem nienawiści osądzaniem drugiego człowieka czy zwykłym wybieraniem sobie to będzie obraza a to nie. Czci się krzyż zamiast wzorem Chrystusa go przezwyciężać jako dziecko Boga. smutne jest tylko to, że ci którzy nauczają tego co Jezus nauczał wypaczyli tę naukę tak bardzo, ze już nie przynosi dobrych owoców. A żeby zagwarantować to trwanie w błędnym nauczaniu przyznali prawo nauczania tylko sobie . W tym przez święte działania np jak konsekracja. Gdzie ta konsekracja w bardzo małym stopniu pomaga działać w Duchu i w nim nauczać. Bo skoro kapłan nie rozumie podstawowych zależności powodujących niechciane skutki, to co tu mówić o tzw owieczkach, które z natury bywają bezmyślne a zatem bezrozumne. Dane nam nowe przykazanie :miłujcie się wzajemnie jak ja was umiłowałem jest całkowicie pomijane ( ktoś sie spowiada z jego niedopełnienia choćby pasterze jako ci , którzy nauczają ( a nauczanie jest wtedy skuteczne gdy jest pokazywane)
Ps. Rozwiązanie tego problemu już istnieje ponieważ wszelkie poświęcone przedmioty , które nie mogą być dale używane, po prostu się pali.- 9 0
-
2022-05-19 07:40
(4)
A czytać ze zrozumieniem potraficie czy to już za dużo? Pisze, że obraża to jej uczucia a nie podejście do ekologi. Z ekologicznego punktu widzenia to też jest może mniejszy problem ale nadal problem który można łatwo rozwiązać. Wystarczy takie krzyże składować w osobnym miejscu z którego zakładu pogrzebowe będą je pobierać do następnego pochówku.
A czytać ze zrozumieniem potraficie czy to już za dużo? Pisze, że obraża to jej uczucia a nie podejście do ekologi. Z ekologicznego punktu widzenia to też jest może mniejszy problem ale nadal problem który można łatwo rozwiązać. Wystarczy takie krzyże składować w osobnym miejscu z którego zakładu pogrzebowe będą je pobierać do następnego pochówku. Dzięki temu tymczasowy krzyż stanie się wielosezonowy. Czasami może tylko trzeba będzie je odświeżyć. Wszyscy krzyczą o wycince drzew itd. a tutaj jest prosty sposób by zmniejszyć wykorzystanie drewna.
- 29 10
-
2022-05-19 07:57
(3)
owszem- potrafimy czytac ze zrozumieniem i postanowiliśmy skomentowac co myślimy w obecnej sytuacji o kimś kto skarży się na obrazę uczuć religijnych.
- 23 7
-
2022-05-19 08:16
Tylko ci się wydaje, że potrafisz.
- 0 2
-
2022-05-19 08:14
Czyjaś obraza uczuć religijnych (1)
z automatu obraża was. Czy ten syndrom został już nazwany?
- 6 16
-
2022-05-19 16:41
tak, obraza uczuc ateistycznych.
- 8 3
-
2022-05-19 07:52
Dla mnie gorsze są plastiki i ilość zniczy na cmentarzach (6)
krzyż się rozłoży z czasem, a tony plastiku nie...
To co widzę na cmentarzach to jest dopiero morze absurdu...- 107 14
-
2022-05-19 07:58
(4)
Może trzeba na cmentarzach wprowadzić system segregacji śmieci ? Dziś wrzucamy wszystko do jednego kubła . Z drugiej strony w tych miejscach przynajmniej dla zmarłych czas się rzeczywiście zatrzymał a administratorzy nie są skorzy do wprowadzenia zmian.
- 11 0
-
2022-05-19 17:13
(3)
w przypadku wkładów do zniczy (plastik) i zniczy jednorazowych (szkło) powinno się wprowadzić odzysk przez ponowne napełnianie. Wykorzystać takiego szkła lub plastiku razem z pozostałą częścią tych frakcji się nie da, ze względu na zanieczyszczenie produktami spalania parafiny, wosku czy oleju. Da się natomiast je ponownie napełniać paliwem, o ile
w przypadku wkładów do zniczy (plastik) i zniczy jednorazowych (szkło) powinno się wprowadzić odzysk przez ponowne napełnianie. Wykorzystać takiego szkła lub plastiku razem z pozostałą częścią tych frakcji się nie da, ze względu na zanieczyszczenie produktami spalania parafiny, wosku czy oleju. Da się natomiast je ponownie napełniać paliwem, o ile są niezniszczone. Można by też wykorzystać części "zamienne", np. pokrywki, podstawki itd - wielokrotnie lądują w śmietniku, choć nie są zniszczone.
Dodajmy, że same znicze wielorazowe są już poddane swoistemu "recyklingowi" - na gdańskich cmentarzach są miejsca (zwykle przy wejściu), w których można zostawić niepotrzebne, ale niezniszczone znicze do wykorzystania przez tych, których na nie nie stać.
Rozszerzyć tę akcję o części do zniczy (podstawki i pokrywki czy "kapturki"), a następnie postawić pojemniki do gromadzenia zużytych plastikowych wkładów, celem ich ponownego napełnienia.- 4 0
-
2022-05-20 07:33
(2)
Kto miałby to to robić ? Firmy które wykonują zniczy wolą i co nie dziwne nowe zamiast myć czyścić prostować . "Powinno się" ... pewnie tak tylko teraz szczegóły
- 2 2
-
2022-05-20 08:31
(1)
Wszystko jest kwestią pieniędzy
- 1 0
-
2022-05-20 09:03
Taniej jest dla przedsiębiorcy kupić nowe pojemniki niż dostosować używane nawet gdyby je dostał za darmo , Mycie ,czyszczenie woda , segregacja i przechowywanie oraz środki do przywrócenia do użycia kosztuje więcej . Po za tym kto by kupował takie z odzysku?
- 1 0
-
2022-05-19 07:55
a butelki po wodzie i opakowania po produktach spożywczych
- 5 0
-
2022-05-19 17:08
Chodzenie z psami to nic prymitywnego, spotkałam się z tym w innych krajach (4)
Ważne, by na smyczy i opiekun zbiera kupę. Psy nie siusiają na groby, a przy drzewach lub krzaczku.
- 79 42
-
2022-05-20 10:14
Naprawdę nie siusiają? Może te, które Pani zna, bo ja widziałam inny widok. A oburzenie opiekuna psa, jak mu osoby przechodzące zwróciły uwagę, to już był szczyt chamstwa.
- 3 2
-
2022-05-19 17:36
(2)
Pies to nasz brat mniejszy. Inna sprawa z jego ludzkim opiekunem, który, bywa, bratem nam nie jest i nie umie właściwie się zachować w miejscu szczególnym, jakim z pewnością jest cmentarz.
- 8 4
-
2022-05-19 19:25
moze to twoj brat mniejszy, reszty ludzi zapewne nie (1)
- 6 11
-
2022-05-20 09:48
Nawet o tym nie wiedzą,
gdy tracą wzrok, czy stają się niepełnosprawni- korzystają ze wsparcia psa asystującego lub psa przewodnia. W wielu przedszkolach już stosuje się dogoterapię.
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.