• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tysiące opowieści z autostopowych podróży

Michał Sielski
18 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Podróż autostopem to okazja, by poznać prawdziwe oblicze zwiedzanego kraju. Podróż autostopem to okazja, by poznać prawdziwe oblicze zwiedzanego kraju.

Noc w areszcie, podróż bez dokumentów pociągiem towarowym po Pakistanie i wizyta na tureckim weselu - tydzień z życia superszpiega? Nie, to tylko przygody autostopowiczów, którzy opowiedzą o nich w najbliższy czwartek.



Jechać można samochodem, motocyklem, a nawet pociągiem towarowym. Jechać można samochodem, motocyklem, a nawet pociągiem towarowym.
Wspomnieniami i zdjęciami z wypraw podzielą się doświadczeni autostopowicze, którzy podróżują "za jeden uśmiech" od ośmiu lat. Naprawdę jest o czym opowiadać.

- Każda wyprawa to temat niemal na książkę. W ogarniętym działaniami wojennymi Pakistanie najłatwiej było nam zatrzymać "na stopa"... pociąg towarowy. W sumie było nam to na rękę, bo nie mieliśmy paszportów, które czekały na nas na granicy. Mimo tego nie uniknęliśmy kilku kontroli, ale udało się nam bezpiecznie jechać dalej - wspomina Marcin Mironiuk, absolwent geografii Uniwersytetu Gdańskiego.

Autostopowicze podkreślają, że ten sposób podróżowania jest bezpieczny. Ani im, ani ich znajomym nigdy nie przydarzył się żaden przykry incydent. Przygód było za to mnóstwo.

- Uczestniczyłem nawet w tureckim weselu, bo po drodze poznałem parę, która właśnie brała ślub. Kiedyś spaliśmy w tureckim areszcie, a funkcjonariusze składali się na bilety autobusowe, bo akurat zabrakło nam pieniędzy - uśmiecha się Paweł Pietrzyński, który autostopem podróżował m.in. po Tajlandii.

Obaj młodzieńcy podkreślają, że podróże autostopem to świetna okazja, by poznać kraj nie tylko od strony fasadowych, turystycznych szklaków. Poza tym nie trzeba wydawać dużych pieniędzy.

- Przez miesiąc pracy za granicą odkładałem pieniądze na cały rok wypraw. Wprawdzie bywało, że w trakcie przedłużającego się wyjazdu kończyły się, ale dzięki takim sytuacjom człowiek uczy się, jak reagować w trudnych momentach. To dobra szkoła życia - przyznaje Paweł Pietrzyński.

Spotkanie z podróżnikami odbędzie się w czwartek, o godz. 17 w siedzibie Gdyńskiego Centrum Organizacji Pozarządowych przy ul. 3 Maja 27/31 zobacz na mapie Gdyni.

Wydarzenia

Opinie (125) ponad 10 zablokowanych

  • moja historia

    gdy jechałem autostopem z ostródy do koszalina, koleś wysadził mnie w środku nocy na obwodnicy elbląga, twierdząc, że musi się zdrzemnąć i chce być sam..

    • 0 1

  • niezłe kozaki

    brawo chłopy, trzymajcie dla mnie miejsce, bo mogę się spóźnić

    • 31 3

  • Ciekawe czy mają zdjecie z Bin-Ladenem?:-)

    • 17 8

  • Aż spotka ich taka przygoda jaką widziałem w jakimś horrorze (9)

    i znajdą ich poćwiarowanych za dziesięć lat.

    • 19 26

    • To nawet nie jest śmieszne! (7)

      Stuknij się w czoło zazdrośniku jeden!

      • 5 5

      • No własnie to nie jest śmieszne. (6)

        Ale nie wykluczone że skończą na jakimś przyjęciu jako główne danie.
        Zwłaszcza gdy będą jechac przez Afrykę.

        • 3 4

        • (5)

          Twoje mniemanie o świecie ogranicza się do gazety FAKT. I nic więcej nie osiągniesz gburze jeden... Właśnie przez takie zacofanie ten nasz kraj kipi od nietolerancji i nienawiści do innych.. Pomyśl prze chwile, poczytaj książki, National Geographic i inne MĄDRE dostępne materiały świadczące tym że na świecie nie jest jeszcze tak źle i że warto ten świat zwiedzać.. Przez twoją głupotę wprowadzasz tylko panikę.. Weźcie się do kształcie!!!

          • 6 3

          • A co tu ma tolerancja do rzeczy? (3)

            Chyba warto wiedzieć o zagrożeniach jakie mogą nas spotkać w świecie a nie być ufnym i naiwnym jak małe dziecko.
            O zamachach na Bali słyszałeś?
            Jak oglądasz telewizje to zapewne wiesz gdzie są zapalne rejony i tam nie jechać.
            Zapewne należysz do grupy kretynów która by pojechała w każde miejsce na świecie,a potem skamlała aby państwo zapłaciło okup jak wpadniesz w łapy idiotów swojego pokroju.

            • 1 4

            • (2)

              no tak bo według ciebie oni są ŹLI a my dobrzy.. ICH świat jest chory a nasz super piękny. Przypominam że to biały człowiek zniszczył AFRYKĘ, STEPY Ameryki Północnej... To biały człowiek sprawia że wyzyskuje się kraje 3 świata i stad nienawiść tych krajów do nas, białych. Skąd te ataki terrorystyczne. A tak swoja drogą bomby wybuchają w Londynie, Madrycie... To co uważasz że i po EUROPIE jeździć nie warto??
              Paranoja i tyle...

              A w POLSCE? Zanieczyszczane rzeki, jeziora. Zaśmiecane góry, lasy, doliny... Kapać się nie wolno bo skażone. I ty uważasz się za ucywilizowanego człowieka?

              Za dużo się koleś chorych filmów na oglądałeś...

              Weź na dystans...

              • 4 1

              • To tylko świadczy o tym że biały człowiek jest

                mądrzejszy i bardziej rozwinięty umysłowo od swoich krewniaków z afryki i ameryki południowej.

                • 2 8

              • Wyprowadź sie do buszu

                tam twoje miejsce buszmenie

                • 1 3

          • "...weźcie się kształcie..."

            a potem RATUJCIE! bo jaśnie panu bardzo wykształconemu zachciało się jeździć po Pakistanie albo wspinać po szczytach Himalajów...

            • 0 5

    • A mnie to rozbawiło sztywniaki jedne!

      hehe rehe

      • 3 2

  • Kozaki jak się patrzy !! (4)

    Nasi żołnierze modlą się żeby ich w tamte rejony nie wysłano (mimo że samolotem), a ta dwojka na siłe, bez paszportów w dodatku na stopa ;D

    • 31 3

    • (1)

      żołnierze sami się proszą żeby jeździć na misje, bo dostają za to lepszą kasę niż w kraju. a kto nie chce, nie pojedzie, to już nie te czasy, żeby wysyłali na siłę.

      • 1 0

      • a w kraju nie ma korupcji i wszystkim się super żyje

        Jest czesc żołnierzy która nie chce jechac a ich przełożeni stosują bardziej lub mniej wysublimowane sposoby zachęcające do wyjazdu.
        Nie ma sensu rozwijać tego wątku bo i nie jest to meritum artykułu.

        • 2 0

    • Kozaki? (1)

      Raczej homosie.

      • 1 7

      • żeby przynajmniej połowa z nas mieli takie jaja jak oni.

        • 1 0

  • To były można tako powiedzieć ciekawsze strony, a teraz prosimy o te mniej ciekawe

    o chwile prawdy.

    • 10 3

  • Kurczę

    Uwielbiam jeździć stopem... ale nie wiem czy dam radę przyjść...
    Pozdrawiam wszystkich myślących

    • 11 4

  • Ja też przejeżdziłem (3)

    całą szkolę średnią i póżniejsze klasy szkoły podstawowej stopem. Nigdy nic złego mi sie nie przytrafiło , chociaż raz chyba dobierał sie do mnie gey. To było w latach 80ych i początek 90ych.
    Teraz sam zabieram ludzi na stopa , ale facetów tylko pojedynczo , bo trochę strach w dzisiejszych czasach.

    • 12 2

    • ja też jeździłem na stopa (1)

      kiedyś dotarłem nawet na biegun północny, a zabrał mnie Gwiazdor. Dziś sam podwożę spotkanych przy drodze, ostatnio podwoziłem konia do weterynarza, jechał się przebadać na płuca

      • 3 0

      • Czy to nie czasami ten koń

        co gra na trąbce w jazz klubie?

        • 0 0

    • marzy mnie się taka wyprawa...jak z amerykańskiego filmu...

      • 0 0

  • dlaczego moderator usunął mój post : "i kogo to" (2)

    Wyrażam swoje zdanie, nikogo nie obrażam.
    Moim zdaniem powinno się siedziec w domu, lubw pracy a nie wozic się po świecie jak pierwszy lepszy !

    • 8 23

    • pewnie zazdrościsz (1)

      przykro mi.
      wracaj więc do domu lubw pracy i tam spełniaj się.

      • 3 4

      • Jak trafisz na swojej drodze na jakiegoś zboka

        to ty będziesz spełniony i wypełniony w ciemnym lesie.

        • 3 3

  • to może ja wyraże swoją opinię śpiewająco... (1)

    ...niiiiic ciekawego...

    • 8 15

    • No tak

      Bo skoro nie ma na co narzekać to faktycznie nic ciekawego.
      Pozdrawiam myślących

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane