• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Sopocie w tym roku łatwiej o mandat lub blokadę

piw
26 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

Władze Sopotu po raz kolejny zaapelowały w poniedziałek do rządu o zmianę regulacji dotyczących płatnego parkowania. Sopot - jako miasto poniżej 100 tys. mieszkańców - nie może wprowadzać opłat w niedziele i święta, nie może też regulować stawek w różnych częściach miasta. Niezależnie od tego, sopocka straż miejska zdecydowanie przykręciła w tym sezonie śrubę.



Zdarzyło ci się otrzymać w ostatnim czasie mandat za parkowanie?

Sopoccy urzędnicy podsumowali w poniedziałek bezpieczeństwo w mieście na półmetku tegorocznego sezonu wakacyjnego. Jak zapewnili obecni na konferencji przedstawiciele policji, od początku wakacji nie doszło w mieście do żadnego ciężkiego przestępstwa.

Tajemnicą poliszynela jest jednak fakt, iż najwięcej roboty w Sopocie służby mają z inną kategorią wykroczeń - chodzi głównie o zakłócanie ciszy oraz nieprawidłowe parkowanie i auta, szczególnie w weekendy, okupujące praktycznie każdy skrawek wolnej przestrzeni, zwłaszcza w pobliżu plaż.

- Jako miasto z mniejszą liczbą mieszkańców niż 100 tys. nie możemy wprowadzić opłaty za parkowanie w soboty i w niedziele, czyli wtedy, kiedy tak naprawdę jest największe zainteresowanie przyjazdem do Sopotu. Nie możemy także wprowadzić wyższych opłat za parkowanie w centrum. To powoduje, że wielu turystów chce dojechać w weekend praktycznie pod samą plażę i nie szanuje przestrzeni publicznej oraz terenów zielonych. Apelujemy więc po raz kolejny o wprowadzenie rozwiązań prawnych w tym zakresie, które uwzględnią takie miasta jak Sopot - mówiła podczas konferencji Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydentka Sopotu.
W takiej sytuacji straż miejska postanowiła w tym roku mniej pobłażliwie podchodzić do parkujących w sposób niedozwolony.

Więcej mandatów i wyższe mandaty



Z danych przekazanych nam przez sopocką straż miejską wynika, że w tym roku, w okresie wakacyjnym, zdecydowanie łatwiej o mandat czy blokadę na kołach samochodu.

Od początku czerwca strażnicy miejscy z Sopotu wystawili bowiem 1112 mandatów, czyli o 291 więcej niż w adekwatnym okresie poprzedniego roku. Ukarani nimi - głównie kierowcy - wpłacili do miejskiego budżetu ponad 136 tys. zł - o blisko 41 tys. zł więcej, niż rok temu.

Zwiększyła się także liczba blokad zakładanych na koła nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów. W tym roku (od początku czerwca) założono ich 800, a w podobnym okresie roku ubiegłego - jedynie 606.

O tym, że straż miejska faktycznie przykręciła podczas aktualnego sezonu śrubę, świadczy to, że liczba legitymowanych przez nią osób praktycznie nie zmieniła się, bo różnica to ledwie 51 przypadków.

Policja: 488 mandatów za wykroczenia drogowe



Policja przekazała nam dane dotyczące nie tyle pierwszej części sezonu, co ostatniego miesiąca. W tym okresie policjanci z sopockiej drogówki ujawnili 629 naruszeń w ruchu drogowym. 488 sprawców wykroczeń zostało ukaranych mandatami, kolejne 60 osób odpowie za wykroczenia przed sądem, bo mandatów nie przyjęło. W 81 przypadkach policjanci zastosowali pouczenie.

Policjanci drogówki odnotowali też 289 przekroczeń prędkości, z czego w 14 przypadkach kierujący w sposób rażący, tj. o ponad 50 km/h, przekroczyli dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym i zgodnie z przepisami tracili prawo jazdy na trzy miesiące.

W ciągu ostatniego miesiąca w Sopocie zatrzymano także 18 pijanych kierowców oraz jednego, który kierował pod wpływem narkotyków.
piw

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (200)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane