Wątpliwości ws. sygnalizacji w centrum Gdańska

Rafał Borowski

10 września 2021 (artykuł sprzed 2 lat)

Opinie (135)

Zdjęcie feralnego skrzyżowania, opatrzone podpisami naszego czytelnika.

Zielone światło mają jednocześnie piesi, jak i jadący prostopadle do przejścia dla pieszych kierowcy. Taki problem - zdaniem naszych czytelników - występuje na przebudowanym niedawno skrzyżowaniu ulic Toruńskiej i Okopowej w centrum Gdańska. Urzędnicy zapewniają, że organizacja ruchu na skrzyżowaniu jest dobra, a sygnalizacja działa poprawnie.

O problemie poinformował nas czytelnik w Raporcie z Trójmiasta.

Przebudowa skrzyżowania ulic Okopowej i Toruńskiej była jednym z elementów budowy nowego wiaduktu Biskupia Górka. Przypomnijmy, że ta szeroko zakrojona inwestycja zakończyła się z początkiem lipca.

Po przebudowie kierowcy wyjeżdżający z ul. Toruńskiej uzyskali spore udogodnienie. Mogą teraz nie tylko skręcać w ul. Okopową, ale również skierować się na ul. Nowe Podwale Grodzkie, która prowadzi do tunelu pod Forum Gdańsk oraz w kierunku ul. Augustyńskiego.

Zielone światło dla pieszych i kierowców?

Zdaniem naszego czytelnika korzystanie z tego skrzyżowania może być problematyczne dla kierowców. Powód? Jego zdaniem sygnalizacja świetlna została źle zaprogramowana, co może doprowadzić do wypadku.

- Na zrobionym przeze mnie zdjęciu widać, że na przejściu dla pieszych pali się zielone światło. Zielone światło mają też kierowcy jadący prostopadle do tego przejścia. Ponadto załóżmy, że w tym kierunku pojechałyby np. trzy samochody, którym zapaliłoby się czerwone światło. Dwa z nich przez moment stałyby na samym środku skrzyżowania, po czym dostałyby zielone... wraz z prostopadle idącymi pieszymi. Zgłosiłem to do Gdańskiego Centrum Kontaktu. Trudno mi uwierzyć, że wcześniej nikt tego nie zgłaszał, gdyż sygnalizacja działa w ten sposób przez całą dobę od kilku miesięcy - opisuje pan Marcin.

Urzędnicy: sygnalizacja działa poprawnie

Mogłoby się wydawać, że doszło po prostu do pomyłki, która szybko zostanie skorygowana. Urzędnicy zapewniają jednak, że sygnalizacja świetlna działa we wskazanym miejscu poprawnie.

Zielone światło dla kierowców uprawnia ich bowiem wyłącznie do przejazdu przez skrzyżowanie za sygnalizatorem, a nie przez przejście dla pieszych.

- Linia sygnalizatorów dla wyjeżdżających z ul. Toruńskiej nadaje sygnał czerwony w momencie, gdy na przejściu wzdłuż ul. Okopowej jest nadawany sygnał zielony. Załączone zdjęcie zostało wykonane w fazie głównej, tj. podczas nadawania światła zielonego dla kierowców poruszających się ul. Okopową. Kierowcy jadący z kierunku centrum skręcający w prawo zobowiązani są ustąpić pierwszeństwa pieszym przechodzącym przez jezdnię. W tej lokalizacji funkcjonuje dodatkowe skrzyżowanie z wyjazdem z tunelu. Linia sygnalizatorów tego skrzyżowania znajduje się za przejściem, a więc należy ją traktować jako osobne skrzyżowanie. Mówiąc wprost: pojazd wyjeżdżający z Toruńskiej nie jest w kolizji z przejściem dla pieszych. To dwa różne skrzyżowania - komentuje Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Oznacza to, że na przejściu dla pieszych kierowcy muszą im ustąpić pierwszeństwa. Wciąż istnieje jednak ryzyko, wspomniane przez naszego czytelnika, że auta, które nie zdążą opuścić skrzyżowania, zablokują na jakiś czas pasy.

Rafał Borowskir.borowski@trojmiasto.pl

Miejsca

Gdański Zarząd Dróg i Zieleni Gdańsk, Stanisława Wyspiańskiego 9A

Opinie wybrane

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-09-11 15:29

Klasyka (2)

Czy nasi rodzimi inżynierowie to idioci? Co rusz jakiś klops, to skrzyżowanie jest już wisienką na torcie, istne #100latplanowania.
Dokładane są kolejne ulice ale pomimo to z punktu A do B trzeba nadkładać coraz wiecej drogi bo zamiast miasta mamy przelotówki.
Niech w końcu planowaniem zajmą się porządni urbaniści, a nie stetryczali inżynierowie ruchu

KKvD
2 lata
- 56 8
Twoja opinia

Zmień treść

Czy nasi rodzimi inżynierowie to idioci? Co rusz jakiś klops, to skrzyżowanie jest już wisienką na torcie, istne #100latplanowania. Dokładane są kolejne ulice ale pomimo to z punktu A do B trzeba nadkładać coraz wiecej drogi bo zamiast miasta mamy przelotówki. Niech w końcu planowaniem zajmą się porządni urbaniści, a nie stetryczali inżynierowie ruchu
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2021-09-13 09:26
  
  Te światła programują stażyści pracujący za pensję zbliżoną do minimalnej. Stare tetryki siedzą i piją kawę i tylko przybijają pieczątki pod tym, co młodzi wypocą
  
  2 lata
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Te światła programują stażyści pracujący za pensję zbliżoną do minimalnej. Stare tetryki siedzą i piją kawę i tylko przybijają pieczątki pod tym, co młodzi wypocą
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2021-09-12 10:18
  
  do lektury
  
  i**otami są nasi rodzimi internauci, zamiast poczytać kodeks drogowy to wypisują swoje bezmyślne komentarze
  
  2 lata
  - 3 2
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  i**otami są nasi rodzimi internauci, zamiast poczytać kodeks drogowy to wypisują swoje bezmyślne komentarze
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-09-13 12:50

Potrzebne są dotacje

Miasto zamiast tworzyć przejścia dla pieszych i ścieżki rowerowe, powinno zachęcać do jeżdżenia po mieście samochodami. Dobrym pomysłem byłyby np nieoprocentowane pożyczki na zakup samochodu. Wiem, że Polska nie jest bogatym krajem ale myślę, że w XXI wieku rowery powinne - jako relikt przeszłości- zostać zapomniane i wyparte przez samochody!

Zdroworozsądkowy z Gdańska
2 lata
- 1 2
Twoja opinia

Zmień treść

Miasto zamiast tworzyć przejścia dla pieszych i ścieżki rowerowe, powinno zachęcać do jeżdżenia po mieście samochodami. Dobrym pomysłem byłyby np nieoprocentowane pożyczki na zakup samochodu. Wiem, że Polska nie jest bogatym krajem ale myślę, że w XXI wieku rowery powinne - jako relikt przeszłości- zostać zapomniane i wyparte przez samochody!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-09-13 09:45

W ten sposób nie ma płynności, bo często jest tak że w wyniku pieszych i rowerzystów przejedzie jedno auto i korki się robią , a potem pytanie dlaczego kierowcy unikają jechania ul. Nowe podwale, bo w tym miejscu wszystkie sygnalizatory są tak ustawione. No ale dla urzędników jest ok, światło się świeci, więc działa.

2 lata
- 6 1
Twoja opinia

Zmień treść

W ten sposób nie ma płynności, bo często jest tak że w wyniku pieszych i rowerzystów przejedzie jedno auto i korki się robią , a potem pytanie dlaczego kierowcy unikają jechania ul. Nowe podwale, bo w tym miejscu wszystkie sygnalizatory są tak ustawione. No ale dla urzędników jest ok, światło się świeci, więc działa.
Regulamin dodawania opinii