• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wciąż nie ma śladu diamentów

ms, PAP
23 sierpnia 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 09:17 (23 sierpnia 2007)
Najnowszy artykuł na ten temat Kradzież diamentów umorzona
Poszukiwaniem diamentów skradzionych w marcu na targach "Amberiff" zajmie się Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. Dotychczas śledczy nie wpadli na trop złodziei, którzy prawdopodobnie uciekli z łupem za granicę.

Rzecznik gdańskiej prokuratury okręgowej Grażyna Wawryniuk poinformowała, że postępowanie przekazano z prokuratury rejonowej, bowiem uznano, że prokuraturze okręgowej łatwiej będzie kontaktować się z zagranicznymi organami ścigania.

Czy złodzieje diamentów zostaną zatrzymani?

- Wciąż nie ma przełomu w postępowaniu. Śledczym jak dotąd nie udało się ustalić sprawcy kradzieży - przyznaje Grażyna Wawryniuk.

Przypomnijmy, że tuż po kradzieży, do której doszło w połowie marca, opracowano portret pamięciowy mężczyzny, który z depozytu podjął należące do wystawców z Belgii diamenty warte ok. 1,5 mln dolarów.

Udało się ustalić portret pamięciowy sprawcy, ale nie ma pewności, ze został on sporządzony prawidłowo. Mimo że przed drzwiami wejściowymi do depozytu była kamera, nie ma nagrania wchodzącego tam mężczyzny. Kamera przekazywała ochronie obraz w czasie rzeczywistym - nie zapisywała go.

Strażnik czuwający przed monitorem miał otworzyć drzwi depozytu po otrzymaniu sygnału przekazanego za pomocą specjalnego czipa przez poszukiwanego mężczyznę. Ochroniarz wydał mu diamenty na podstawie karty i czipa skradzionych belgijskim wystawcom.

Zdaniem informatora przestępcy musieli znać szczegóły systemu ochrony i wiedzieć m.in. o tym, że nie zostanie zarejestrowany moment wejścia do depozytu.

Międzynarodowe Targi Gdańskie, organizator "Amberiff" przekonują, że system ochrony działał sprawnie i jest bardzo dobry.
ms, PAP

Opinie (26) 5 zablokowanych

  • Międzynarodowe Targi Gdańskie, organizator "Amberiff" przekonują, że system ochrony działał sprawnie i jest bardzo dobry.

    Żenada powinni za to beknąć. MTG pobiera taką kasę od wystawców, że się w głowie nie mieści więc powinni ponieść odpowiedzialność i zaplacic Belgom za towar.

    • 0 0

  • D.B.

    Ja do twojego nagłówka dodałbym taki komentarz:

    I owszem, system działał sprawnie, a sprawca o tym doskonale wiedział. Czy w związku z tym nie powinno się szukać sprawców wśród pracowników ochrony???

    • 0 0

  • kradziez na zlecenie, pewnie brylanty teraz sa w rekach jakiegos zyda z antwerpii albo NYC

    • 0 0

  • Obraz z kamer

    Na kolejnych targach, o ile takowe odbędą się, ochrona obiektu będzie polegała nie tylko na biernej obserwacji obrazu z kamer ale również na rejestrowaniu go. Tak powinno być i ostatnim razem, ale jak widać mądry polak po szkodzie.

    • 0 0

  • Skradzione diamenty

    Nie obwiniajmy żydów za całe zło tego świata, Antwerpia lub NYC to ładne miejsca i też bym tam pojechał. A może Belgowie kupią swoje diamenty z miesiąc?

    ps.
    jak obraz z kamery w takim miejscu może być "niezapisywany"?
    Pełna bezkarność organizatorów :)

    • 0 0

  • złudzenia

    czy nasza policja myśli, że uda im się ustalic sprawcę, buahahahahahahaha
    marzenia ściętej głowy!

    te diamenty są juz hen hen daleko, a złodzieje liczą za nie kase, też gdzieś hen hen daleko.
    To była profesjonalna robota, która nasi policjanci widzieli tylko w filmie:)

    • 0 0

  • tere fere

    "Międzynarodowe Targi Gdańskie, organizator "Amberiff" przekonują, że system ochrony działał sprawnie i jest bardzo dobry" - to jakaś kpina. Ktoś ukradł diamenty, i nigdy nie zostanie za to ukarany. Gdyby system działał rzeczywiście dobrze, nie byłoby kłopotu ze znalezieniem sprawcy.

    • 0 0

  • obraz nie był rejestrowany?:)!

    czegoś takiego dawno nie czytałem, po co zatem instalowano tam kamery, skoro nie ma nagrania ich pracy????
    Jedna wielka kpina

    • 0 0

  • CeKa

    oj, oj, oj kogos zabolalo, strzal w dziesiatke?

    • 0 0

  • cos Wam powiem napuszone madrale!

    Co Wy wiecie o ochronie??? Co Wy wiecie o tym jak dziala MTG??? G...o wiecie! To naprawde nie byla wina ochrony! MTG to duza firma, wiec bardzo upolityczniona i...bardzo oszczedna! Skadinad wiem ze szefowie ochrony robia co roku projekt nowych zabezpieczen, ale ...nie powiem kto co roku blokuje takie programy! Oczszednosci! Znam ludzi odpowiedzialnych za te targi! Pomyslcie co sie dzialo u nich w domach gdy to sie stalo! Cala wine ponosi wystawaca! Wcale nie ochrona!..nie moge podac szczegolow, ale uwiezcie mi. I przestancie sie wypowiadac na tematy o ktorych nie macie zielonego pojecia i piszecie bzdury bo tak sie Wam wydaje!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane