• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wojewoda rozważa skargę do sądu na plan dla Brzeźna

Ewelina Oleksy
12 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Centrum Brzeźna. Kurort czy kolorowy jarmark?
  • Nastąpił zwrot ws. zabudowy pasa nadmorskiego w Brzeźnie. Wojewoda rozważa złożenie skargi do sądu na uchwałę ws. planu zagospodarowania przestrzennego.
  • Wstępna koncepcja zabudowy terenu w Brzeźnie należącego do PB Górski - RWS.

Choć wojewoda pomorski nie stwierdził nieważności uchwały ws. budzącego kontrowersje planu dla Brzeźna, to niespodziewanie zapowiedział, że rozważa w jej sprawie skargę do sądu. To nieoczekiwany zwrot. Decyzja zapadnie po analizie dokumentów złożonych przez przeciwników zabudowy pasa nadmorskiego.



Czy w pasie nadmorskim Brzeźna powinna powstać nowa zabudowa?

Budzący sprzeciw ekologów i części mieszkańców plan zagospodarowania dla Brzeźna został przyjęty na lutowej sesji Rady Miasta Gdańska. Dokument obejmuje plany dla obszaru o powierzchni ok. 10 hektarów pomiędzy al. HalleraMapka a deptakiem prowadzącym na molo w BrzeźnieMapka (rejon al. Hallera i ulicy Jantarowej IIMapka). Część terenu należy do miasta, a część do deweloperów PB Górski i RWS. Miałby tam powstać m.in. hotel, dopuszczone są też usługi gastronomiczne. Zdaniem miasta to przywróci dzielnicy charakter kurortu. Zdaniem ekologów działających pod szyldem Zielona Fala Trójmiasto - zniszczy nadmorską panoramę i doprowadzi do wycinki drzew.

Czytaj też: Spór o zabudowę w Brzeźnie

Ekolodzy pod protestem w tej sprawie zebrali ponad 7 tys. podpisów mieszkańców. Pod koniec marca złożyli w gdańskim magistracie podparty tymi podpisami wniosek o przeprowadzenie konsultacji społecznych. Trwa jego rozpatrywanie - miasto ma na to jeszcze tydzień.

W tzw. międzyczasie złożyli też dokumenty do wojewody pomorskiego Dariusza Drelicha, apelując o wstrzymanie wykonania uchwały i jej unieważnienie. Argumentowali, że władze miasta, tworząc i przyjmując uchwałę, złamali szereg przepisów oraz wprowadzili w błąd opinię publiczną co do kwestii wysokości zabudowy oraz wysokości koron drzew w kluczowej, chronionej zapisami planu panoramie Gdańska.

  • Pod koniec marca aktywiści z Zielonej Fali złożyli wniosek ws. przeprowadzenia konsultacji społecznych. Podpisało się pod nim ponad 7 tys. mieszkańców.
  • Dariusz Drelich, wojewoda pomorski, początkowo nie stwierdził nieprawidłowości w uchwale. Teraz rozważa złożenie na nią skargi do sądu.

Wojewoda nie dopatrzył się nieprawidłowości...



Wojewoda pomorski w ramach postępowania nadzorczego mógł unieważnić uchwałę ws. planu dla Brzeźna do 2 kwietnia. Ale tego nie zrobił. W ustawowym terminie na rozpatrzenie uchwały nie dopatrzył się w niej bowiem nieprawidłowości i nie wniósł uwag. To oznacza, że uchwała jest już w obrocie prawnym.

Teraz wojewoda najwyraźniej zmienia zdanie, bo zapowiada, że rozważa złożenie skargi na uchwałę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

... ale teraz rozważa skargę do sądu



- Wojewoda pomorski nie stwierdził nieważności uchwały w trybie rozstrzygnięcia nadzorczego. Jednakże należy wskazać, że wojewoda po upływie terminu na wydanie rozstrzygnięcia nadzorczego ma możliwość zaskarżenia uchwały do sądu administracyjnego i taką możliwość rozważy po dokonaniu analizy licznych zastrzeżeń dotyczących przedmiotowego planu zagospodarowania przestrzennego, które wpłynęły w ostatnim czasie - informuje obecnie biuro prasowe wojewody pomorskiego.
Poseł PiS skrytykował początkową decyzję wojewody, który nie dopatrzył się nieprawidłowości w uchwale. Poseł PiS skrytykował początkową decyzję wojewody, który nie dopatrzył się nieprawidłowości w uchwale.
Nie bez znaczenia na zmianę frontu u wojewody w tej sprawie zdaje się być reakcja posła PiS Kacpra Płażyńskiego na wieść o tym, że wojewoda nie ma uwag do wspomnianej uchwały.

- Mam nadzieję, że informacje, jakoby wojewoda odpuścił sprawę, to tylko dziennikarskie plotki. Wierzę, że przedstawiciel rządu RP zadziała w interesie mieszkańców, a nie deweloperów - napisał 6 kwietnia na Twitterze poseł Płażyński.

Zielona Fala zadowolona z decyzji



Zmiana frontu u wojewody ucieszyła przedstawicieli Zielonej Fali.

- Wojewoda otrzymał od nas pełną dokumentację merytoryczną, która umożliwia mu podjęcie dalszych kroków prawnych. W naszym wniosku do wojewody udowodniliśmy na podstawie badań nowoczesnym urządzeniem laserowym, że nieprawdziwe są kluczowe informacje dotyczące wysokości drzew zaprezentowane radnym przez urzędników - mówi Michał Błaut z Zielonej Fali. - Walka o uratowanie lasu w Pasie Nadmorskim trwa i wchodzi w decydującą fazę. Zaskarżenie planu do sądu administracyjnego jest drugą z opcji dostępnych dla wojewody wobec uchwał rady gminy, które naruszyły prawo. Trzymamy kciuki za dalszy obrót wydarzeń i oczywiście nie ustajemy w działaniach w obronie Pasa Nadmorskiego - dodaje.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (217)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane