• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyciek danych osobowych z systemu Budżetu Obywatelskiego

Maciej Korolczuk
17 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Skany list zawierających imiona i nazwiska, adresy oraz podpisy około 90 osób popierających projekty były możliwe do pobrania przez ponad trzy miesiące. Skany list zawierających imiona i nazwiska, adresy oraz podpisy około 90 osób popierających projekty były możliwe do pobrania przez ponad trzy miesiące.

Przez ponad trzy miesiące w ogólnodostępnym systemie internetowym Budżetu Obywatelskiego w Gdańsku widniały listy poparcia zawierające imiona i nazwiska, adresy oraz podpisy około 90 osób popierających trzy projekty tegorocznej edycji BO. Nawet tych, które zaznaczyły brak zgody na udostępnianie danych. Jak informuje magistrat, listy zostały już usunięte, a system uszczelniony. Jednocześnie naruszenie ochrony danych osobowych zostało zgłoszone do Urzędu Ochrony Danych Osobowych.



Z czego wynikają ciągłe problemy z BO w Trójmieście?

Naruszenie ochrony danych osobowych dotyczy trzech projektów zgłoszonych w tegorocznej edycji BO:
  • Dobre Miejsce (projekt ogólnomiejski),
  • Doposażenie placu zabaw w parku Reagana,
  • Doposażenie placu zabaw przy al. Hallera.

Jak wyjaśniają urzędnicy, skany list zawierających imiona i nazwiska, adresy oraz podpisy około 90 osób popierających wymienione projekty były możliwe do pobrania przez ponad trzy miesiące (od 3 października 2021 r. do 9 stycznia 2022 r.).

- Potencjalnym negatywnym skutkiem tego naruszenia dla tych z Państwa, których ono dotyczy, może być utrata kontroli nad własnymi danymi osobowymi, potencjalnie otrzymywanie niezamówionej korespondencji o niepożądanej treści czy użycie danych przez inną osobę w celu podszycia się pod osobę, której dane ujawniono, np. wysyłanie w jej imieniu tradycyjnej korespondencji - tłumaczą gdańscy urzędnicy w zawiadomieniu opublikowanym w Biuletynie Informacji Publicznej.
O nieprawidłowościach napisał jako pierwszy profil Budyniowo na Facebooku. O nieprawidłowościach napisał jako pierwszy profil Budyniowo na Facebooku.

"Ograniczona liczba pobrań"



Jednocześnie podkreślają, że w ich opinii prawdopodobieństwo wystąpienia wspomnianych skutków jest minimalne. Magistrat wskazuje na szereg podjętych działań, m.in.:
  • po otrzymaniu przez miasto informacji o opublikowaniu list niezwłocznie usunięto je ze stron, na których były umieszczone, ponadto zablokowano dostęp do serwisu internetowego;
  • listy nie były widoczne bezpośrednio w serwisie internetowym, trzeba było dokonać szeregu działań, aby je pobrać;
  • obecnie stwierdzono ograniczoną liczbę pobrań z listami z serwisu internetowego.

Miasto podjęło także decyzję o zgłoszeniu naruszenia bezpośrednio prezesowi Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

- Niemniej w celu uniknięcia ewentualnych negatywnych skutków naruszenia ochrony Państwa danych osobowych sugerujemy zachowanie szczególnej ostrożności przy podawaniu czy potwierdzaniu danych osobowych innym osobom, zwłaszcza za pośrednictwem internetu czy telefonu - szczególnie w sytuacji, gdy inicjatywa nie leży po Państwa stronie. Gdyby jednak mieli Państwo informacje uzasadniające podejrzenie przestępczego użycia ujawnionych danych osobowych, należy ten fakt niezwłocznie zgłosić organom ścigania, z którymi podejmiemy odpowiednią współpracę - zapewnia UM w Gdańsku.
Oświadczenie, w którym urzędnicy nazwali wyciek danych "nieprawdziwymi informacjami". Oświadczenie, w którym urzędnicy nazwali wyciek danych "nieprawdziwymi informacjami".

Kilka dni wcześniej było dementi



Co ciekawe, jeszcze kilka dni temu, gdy pojawiły się pierwsze wątpliwości, czy dane umieszczone w systemie nie naruszają przepisów o ochronie danych osobowych, miasto wydało oświadczenie, w którym informacje o wycieku danych nazwało "nieprawdziwymi" i wskazywało, że to autorzy projektów samodzielnie umieścili w systemie listy poparcia.

- Zapewniamy, że dokładamy wszelkich starań, aby Państwa dane były przetwarzane w sposób gwarantujący ich bezpieczeństwo, a przedmiotowe zdarzenie miało charakter incydentalny i wynikło z błędu ludzkiego, które było działaniem nieumyślnym. Aby podobne zdarzenia nie miały więcej miejsca, zostanie wprowadzona dodatkowa wewnętrzna kontrola treści umieszczanych w systemie - dodają urzędnicy.

Autor projektu: miasto przeprosiło także nas



Udało nam się skontaktować z autorem jednego z projektów, którego dotyczyło naruszenie ochrony danych osobowych. Pan Piotr przyznaje, że osobiście wysyłał do systemu skany list z danymi osób popierających jego projekt, ale jak podkreśla - był to wymóg zgłoszenia projektu.

- Bez tego mój projekt zostałby odrzucony - mówi pan Piotr. - Zanim listy z widocznymi danymi osób pojawiły się w internecie, musiały przejść przez jakiegoś urzędnika, który to zaakceptował i w takiej formie pozwolił na publikację. Nawet widziałem te listy i zastanawiałem się, czy powinny wisieć w internecie z pełnymi danymi, ale zabrakło mi czasu na reakcję i kontakt z urzędem.
Co ciekawe, miasto oficjalnie przeprosiło także samych autorów projektów.

- Dostałem e-mail z przeprosinami za to, że moje dane zostały opublikowane. Co ważne, przy wysyłaniu całej dokumentacji sam zaznaczałem brak zgody na udostępnianie moich danych. Mimo to zostały one udostępnione.
Bez wpadki nie obyło się też wcześniej. W trakcie korespondencji miasto w odpowiedzi do jednego z autorów przez pomyłkę rozesłało adresy mailowe do wszystkich innych autorów BO.

Jedną z ostatnich kontrowersji w Budżecie Obywatelskim był prac zabaw dla dorosłych w parku Reagana, "Karuzelin" kosztował 340 tys. zł. Jedną z ostatnich kontrowersji w Budżecie Obywatelskim był prac zabaw dla dorosłych w parku Reagana, "Karuzelin" kosztował 340 tys. zł.

To nie pierwsze kontrowersje dot. trójmiejskich BO



Naruszenie ochrony danych osobowych to kolejne kontrowersje wokół Budżetu Obywatelskiego w Gdańsku. Najgłośniej o nieprawidłowościach w budżecie partycypacyjnym zrobiło się w 2019 r., gdy wykazaliśmy, że system głosowania w BO jest nieszczelny i można w nim w łatwy sposób dokonać głosowania w imieniu innych osób.

Gorąco było także w ubiegłym roku, gdy opozycja w Radzie Miasta nagłośniła kosztowną budowę placu zabaw dla dorosłych w parku Reagana. W marcu 2020 r. opisaliśmy z kolei wyniki BO, w których pominięto zwycięskie projekty w Kokoszkach, gdzie urzędnicy przyznali o możliwym nieuprawnionym wykorzystaniu danych w zakresie projektu "Bezpieczne chodniki i parkingi w naszej dzielnicy".

Wcześniej - jesienią 2014 r. - kontrowersje wzbudziła też uchwała Rady Miasta zmieniająca zasady wyboru zwycięskich projektów. Problem w tym, że przegłosowano ją... na trzy dni przed końcem głosowania w BO.

Ale kłopoty z BO miał nie tylko Gdańsk. W Sopocie - pierwszym w kraju mieście, w którym wprowadzono Budżet Obywatelski - krytycznych uwag nie szczędziła opozycja, nazywając BO "budżetem urzędniczym", a urzędnikom odpowiedzialnym za ustalanie zasad pokazano czerwone kartki.

W Gdyni z kolei echem odbiło się wykluczenie z głosowania dróg powiatowych, co zdaniem społeczników znacznie ograniczyło możliwości mieszkańców w zakresie poprawy bezpieczeństwa.

Prawie 400 projektów w tegorocznej edycji



121 zwycięskich projektów z 2021 r.



Głosowanie na BO 2022 odbędzie się w tym roku w dniach 4-18 października.

Mieszkańcy Gdańska będą mogli głosować na 387 projektów, w tym 116 projektów Zielonego Budżetu Obywatelskiego (97 dzielnicowych i 19 ogólnomiejskich) oraz 271 projektów (238 dzielnicowych i 33 ogólnomiejskie).

Do wydania jest w sumie prawie 21 mln zł. 16,5 mln to kwota przeznaczona na projekty dzielnicowe, a 4,2 mln zł na projekty ogólnomiejskie.

Każdy, kogo dotyczy opisana sprawa, może skontaktować się z Biurem ds. Rad Dzielnic i Współpracy z Mieszkańcami ul. Nowe Ogrody 8/12, 80-803 Gdańsk, tel.: (+48 58) 323 65 97, e-mail: brdiwm@gdansk.gda.pl lub z inspektorem danych osobowych (Piotr Wojczys, iod@gdansk.gda.pl, nr tel.: (+48 58) 323 81 25).

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (167)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane