- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (155 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (163 opinie)
- 3 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (93 opinie)
- 4 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (83 opinie)
- 5 Wzięli pod lupę punktualność SKM (67 opinii)
- 6 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (435 opinii)
"Zielona ściana" przy Trakcie św. Wojciecha
Mur oporowy przy ul. Trakt św. Wojciecha na Oruni zmieni się nie do poznania. Służby miejskie właśnie posadziły na jego szczycie blisko 300 sadzonek roślin, których pnącza oplotą szarą, żelbetową konstrukcję. To realizacja pomysłu, który został przegłosowany w Zielonym Budżecie Obywatelskim.
Projekty, zarówno w skali dzielnicowej, jak i ogólnomiejskiej, można zgłaszać w pięciu obszarach: nasadzanie, przestrzenie rekreacyjne, renowacja, ogrody deszczowe oraz parki kieszonkowe. Głosy na nie są oddawane podczas głosowania na kolejne edycje Budżetu Obywatelskiego.
Czytaj więcej: Gdańsk wprowadza zielony Budżet Obywatelski
Pracownicy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni zrealizowali właśnie projekt "Zielony Trakt Św. Wojciecha", który w tym roku wygrał plebiscyt w dzielnicy Orunia. Polega on na zazielenieniu muru oporowego wzdłuż wspomnianej arterii, który przebiega między ulicami Rejtana oraz Dworcową oraz naprzeciw skrzyżowania z ul. Gościnną.
280 sadzonek roślin pnących
Szara, żelbetowa konstrukcja muru oddziela położone wyżej nad kanałem Raduni budynki od jezdni Traktu św. Wojciecha. W jaki sposób zostanie odmienione jej oblicze? Na szczycie muru zostały posadzonych aż 280 sadzonek wieloletnich roślin pnących.
- Ich pędy po rozwinięciu liści zwisały będą na płaszczyznę ścian. By osiągnąć zamierzony efekt, jakim jest stworzenie zielonego muru, sadzimy 220 sadzonek winobluszczu pięciolistkowego, znanego pod swoją potoczną nazwą "dzikiego wina". To roślina o charakterystycznych zielonych, przechodzących w czerwień i bordo liściach, wykształcająca długie pnącza, mogące sięgać nawet 20 metrów. Wzdłuż szczytu muru posadzonych zostanie też 60 sadzonek wiciokrzewu pomorskiego. Jego pędy również łatwo owijają się wokół podpór, ogrodzeń, a nawet wokół pni drzew. Stanowić one będą uzupełnienie nasadzeń winobluszczu ze względu na swoje żółto-biało-różowe kwiaty - informuje Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy GZDiZ.
Na efekty trzeba poczekać
Efekty nasadzeń nie będą widoczne natychmiast. Sadzonki mierzą obecnie ok. 50-70 cm i potrzeba wielu miesięcy, aby pokryły powierzchnię muru. Pędy i kwiaty będą się prezentować okazale pod koniec przyszłorocznych wakacji.
Natomiast docelowa forma ściany zieleni powinna zostać osiągnięta w ciągu dwóch lat. Będzie ona zbliżona do tego, co obecnie można podziwiać przy ul. Elżbietańskiej, gdzie znajduje się szczelnie pokryty roślinnością Dom Opatów Pelplińskich
Walory nie tylko estetyczne
Przedstawicielka GZDiZ podkreśla, że rośliny na murze wzdłuż Traktu św. Wojciecha nie zostaną pozostawione same sobie i będą regularnie pielęgnowane.
- Oprócz swoich walorów ozdobnych, rośliny przyczynią się również do zmniejszenia negatywnego oddziaływania samochodowych spalin i pyłów. Winobluszcz i wiciokrzew są gatunkami, które pochłaniają duże ilości dwutlenku węgla i innych zanieczyszczeń. Są to rośliny odporne na niekorzystne warunki środowiskowe, dlatego bliskie sąsiedztwo ruchliwej ulicy nie będzie im szkodziło - uzupełnia Kiljan.
Na koniec warto podkreślić, że realizacja projektu nie ma na celu zamaskowania złego stanu technicznego. Mur oporowy na Oruni przeszedł gruntowny remont, który został zakończony w czerwcu. Jego zakres obejmował również zabezpieczenie antykorozyjne balustrad.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-11-26 07:13
Tam przede wszystkim powinna zostać odbudowana i uzupełniona zabudowa. (4)
Wygląda gorzej niż po wojnie.
- 48 3
-
2021-11-26 08:09
Czyli co? (1)
Tzw. developer potrzebny...
- 4 0
-
2021-11-26 09:36
Chyba ze ty wybudujesz
Ale wtedy tez bedziesz deweloperem
- 1 1
-
2021-11-26 07:49
(1)
Racja!! Sadzenie kwiatków nie Pomorze jak w około ruiny!! Popatrzcie jak wygląda zabudowa w ciągu ulicy!!!! Budy,szauerki,szopy i nie wiadomo co!! Budynki nie odnawiane pewnie od wojny!! Tragedia!! Ale aspiracje jak nowy jork,albo Paryż!!!!!a wy tu wyskakujcie z kwiatkami które mają przykryć ruiny!!!!!!!!!
- 6 3
-
2021-11-26 08:25
to się nazywa pudrowanie trupa
- 7 0
-
2021-11-26 11:21
Budynki
Szkoda ze fotograf nie przesunął kadru bardziej w stronę przystanku gdzie widać zaniedbane przez Gdańskie nieruchomości "zielone". Od mchu i wymagające remontu budynki mieszkalne. Bluszcz na pewno będzie się ładnie komponowal w ich tle. :)
- 0 0
-
2021-11-26 07:31
Świetny pomysł (1)
Takich miejsc do obsadzenia bluszczem jest w mieście jeszcze dużo
- 46 0
-
2021-11-26 08:37
Drzewa, więcej drzew!
I krzewów
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.