- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (172 opinie)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (193 opinie)
- 3 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (59 opinii)
- 4 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (157 opinii)
- 5 Miejsce zbrodni w liceum. Policjanci spotkali się z uczniami (15 opinii)
- 6 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (100 opinii)
Coraz więcej osób decyduje się na zakup naturalnego drzewka świątecznego. Bo już od kilku lat utrzymuje się moda na wszystko co żywe, ekologiczne. Uosabiające naturę. Ręce zacierają więc posiadacze plantacji świerków pospolitych, europejskich, z jodłami i innymi iglakami. Ale zadowoleni są również ci, którzy do lasów i na cudze plantacje zachodzą wyłącznie po to, by wyciąć tam kilka drzewek.
- Jesteśmy bardzo wzburzeni tym, co zaszło na naszej plantacji w Sopocie - powiedział Henryk Wróblewski, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Gdańsk. - Nie wiemy, kto ukradł sto drzewek. Bo niestety nie udało się na razie ująć złodzieja (lub złodziei). Z pewnością zechce je teraz z zyskiem sprzedać. Klienci nie pytają przecież, skąd pochodzą choinki. Chcą mieć ładne, świeże, pachnące drzewko. To jasne.
Przed świętami służby leśne w Pomorskiem mają wiele pracy. Przypadki nielegalnego wycinania przede wszystkim świerków pospolitych w lasach są ponoć nagminne.
- Niestety bardzo trudno jest złapać złodziei choinek - stwierdził Andrzej Gajowniczek, zastępca dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku. - Działają często w nocy, schowani w leśnej gęstwinie. A jeśli już wpadną w ręce leśniczego, zazwyczaj wypierają się procederu. To duży problem.
W ostatnich dniach w Pomorskiem wzmocniono patrole służb leśnych. Do akcji mającej na celu ujęcie złodziei choinek i ograniczenie nielegalnej sprzedaży drzewek włączyli się w Trójmieście strażnicy miejscy.
- Na razie nie odnotowaliśmy przypadku nielegalnego handlowania choinkami - poinformował nas Zbigniew Sodol, komendant Straży Miejskiej w Gdańsku. - Otrzymaliśmy ze spółdzielni mieszkaniowych wykazy osób, które mają zezwolenia na sprzedaż iglaków na terenie osiedli, co bardzo ułatwiło nam pracę. Kontrolujemy każdy punkt z choinkami, o którym nie mamy informacji.
Podobne akcje przeprowadzane są także w innych częściach naszego województwa.
- Sprzedawcy drzewek muszą się wylegitymować zezwoleniem urzędu gminy lub miasta na prowadzenie takiej działalności i udokumentować, skąd pochodzą choinki - dodał Zbigniew Sodol.
Ale świąteczne drzewka można też kupić bezpośrednio na plantacjach należących do nadleśnictwa, w leśniczówkach.
- Uliczny sprzedawca nie musi wydawać klientowi, który kupuje u niego drzewko, paragonu potwierdzającego transakcję - dodał Henryk Wróblewski. - Wydają go natomiast punkty należące do nadleśnictw. U nas wszystko jest księgowane.
Osoba przyłapana na wycinaniu lub kradzieży drzewek musi się liczyć z konsekwencjami czynu.
- Jeśli sprawa jest drobna, delikwent nie zdążył na przykład wyciąć świerku, strażnik zazwyczaj karze go mandatem w wysokości do 500 złotych - powiedział Henryk Wróblewski.
Osoby prowadzące nielegalną sprzedaż iglaków, handlujące kradzionymi drzewkami lub też przyłapane na nielegalnej wycince (na większą skalę) nie mogą liczyć na pobłażliwość służb.
- W takich wypadkach wnioski o ukaranie na przykład nieuczciwego handlarza, kierujemy do sądu - powiedział Zbigniew Sodol. - Grozi mu kara grzywny do pięciu tysięcy złotych.
Zdarza się również, że prócz kary pieniężnej sąd nakazuje też sprawcy zalesienie lub innej pracy na rzecz nadleśnictwa.
I jeszcze informacja dla tych osób, które zamierzają zakupić na rynku lub w leśniczówce świąteczne drzewko. Choinka mająca nie więcej niż metr wysokości kosztuje od 5 do 7 złotych. Drzewka jedno - dwumetrowe kosztują od 10 do 15 złotych. Ponaddwumetrowe kosztują około 30 złotych.
Opinie (76)
-
2002-12-17 22:04
Powinien być...
... Policjant na każdej choince!
- 0 0
-
2002-12-17 22:13
od paru lat używamy sztucznej choinki od kiedy córa wyrosła z tego
ale w domku z małymi dziećmi jest KONIECZNA
wysoka pod sufit z łańcuchem ze słomki i marszczonej bibuły
prezenty koniecznie w kolorowych papierach
no i świeczki
wszystko to zostaje na zawsze w pamieci
podjadanie cuksów zerwanie orzecha to były moje dziecięce problemy
mam wrażenie że kradzież choinek należy w wielu regionach do tradycji a dla niektórych jest źródłem dochodu- 0 0
-
2002-12-17 22:17
gallux...
ty sie zaopatrz w dobra gasnice przy tej choince ze swieczkami, bibulkami i zlomkami...
- 0 0
-
2002-12-17 22:18
ole-smole!!!!!!
mialo byc "slomkami"....
- 0 0
-
2002-12-17 22:29
ciociu nie mścij się za powiedzenie o "głupiej ciotce"
to nie było złośliwe
jesteś za to niuważna:))
piszę, że sam mam już sztuczną
ale tam gdzie będą (wierzę w to) takie jak opisuje pewnie sie przydadzą
co za przeżycie i temat na opowieści w szkole
wyobraź sobie ciociu taki tekst
"a u nas był pożaaaaaaaaar o taaaaaaaaaki wielki ale tata przewrócił choinke na glebe i zadusił ogień kocem" :)))- 0 0
-
2002-12-17 22:31
Dzielny Tata!
A nazywał się strażak Sam!
- 0 0
-
2002-12-17 22:49
hmm
Z tymi cenami to albo ściema, albo ja źle trafiam, bo takich tanich choinek nie widziałam :(
- 0 0
-
2002-12-17 22:49
o gallux...
wiesz jak to jest - nikt nie lubi byc nazywany "glupi". A co do choinki - ja tez mam sztuczna. Nie lubie jak sie wycina drzewa w ogole - nie wazne czy swierki czy jakie inne... Tak jak i nie kupilabym prawdziwego futra - nie mysle ze czulabym sie dobrze majac swiadomosc ze dla okrycia mojego grzbietu zabil ktos zwierze...
Wesolych Swiat wiec przy plastikowej choince!
P.S.: oplatek za to mamy prawdziwy...- 0 0
-
2002-12-18 07:19
powiem Ci gallux
ze sztuczne choinki to zwykla tandeta. to jakby zjesc hamburgera na Wigilie.(no moze troche przesadzilem)
w kazdym razie - TYLKO PRAWDZIWE!!!
a czy chlopaki kradzionych nie sprzedaja to powinni sprawdzac strazaki wiejskie i wlepiac mandaty na dzien dobry a potem przekazywac przekazywac zlodzei policji.- 0 0
-
2002-12-18 08:05
Choinka
Z siostrą już mali nie jesteśmy, jednak w domu rodzinnym co roku stoi taka wielka zielona pod sam sufit, obwieszona różnymi bombkami i zabawkami...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.