• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

SKM Jachimka: felieton przedwyborczy, czyli co nas wkurza

Szymon Jachimek, Tomasz Valldal-Czarnecki
16 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Gdynia walczy z przedwyborczą brzydotą. Zakazała wieszania plakatów i dykt m.in. na słupach, lampach oraz wzdłuż dróg na wszystkich gminnych terenach.


Gdynia walczy z przedwyborczą brzydotą. Zakazała wieszania plakatów i dykt m.in. na słupach, lampach oraz wzdłuż dróg na wszystkich gminnych terenach.

Słowo "kampania" na pierwszy rzut ucha nie kojarzy się źle. Odrobinę zalatuje francuszczyzną, trochę też budzi nadzieję na zwycięstwo w bliżej nieokreślonej bitwie. Ale już kolejne skojarzenia są znacznie gorsze: kampania wrześniowa, reklamowa i ta przerażająco aktualna paskuda - wyborcza.



Kampanię wyborczą można porównać do choroby sezonowej, która pojawia się na wiosnę lub jesień, i która z dnia na dzień znika. To jest jedyny moment, gdy ludzie z własnej woli chcą otrzymać mandat. Choróbsko nie atakuje pojedynczych osobników, tylko od razu całe społeczeństwo. Na szczęście nie jest śmiertelne, choć należy pamiętać, że czasem zdarzają się po nim powikłania. I właściwie nie byłoby o czym pisać, gdyby nie fakt, że samo chorowanie na nią wiąże się z szeregiem nieprzyjemności.

Zaczyna się od warstwy wizualnej. Oto nasze ulice, nierzadko piękne, rozkwitają nagle tysiącami identycznych plakatów, na których kandydaci prezentują swoje wdzięki. (Acz w tym momencie należy zakrzyknąć: brawo, Gdynia!)

Zerkam na nie i myślę: jak przebiega wykonanie wyborczej fotografii?


Kandydat: Jak wyszło?
Asystent: Świetnie, tylko w prawym oku dałbym mniej uśmiechu, a w lewym więcej troski o Polskę. I błagam, bez dzióbka.

Nasi politycy na tych plakatach są tak bezpłciowi, że czasem nie wiadomo, czy reklamują swój program, czy czasopismo "1000 krzyżówek". Jednak nie to jest najgorsze. Żeby nam bowiem się te twarze nie zlały w jedno oblicze Super-Polityka, na plakatach znajdują się także nazwiska kandydatów oraz wyborcze hasła. Gdzieś musi istnieć zamknięty spis słów, których można użyć przy tworzeniu sloganu. Te słowa to "Polska", "budować", "naprawić", "przyszłość", "bezpieczeństwo", "teraz', "naród", "więcej", "ojczyzna", "zgoda", "prawda", "silny", "uczciwy" i "razem". Przy ich użyciu można zbudować niemal nieograniczoną liczbę haseł. Spróbujmy:

Budujemy silną ojczyznę.
Razem naprawimy przyszłość.
Bezpieczeństwo i zgoda - teraz!

Nawet kiedy pokusimy się o bardziej dziwaczne połączenia, to hasła wciąż będą brzmiały jakby żywcem przepisane z billboardów.

Polska - więcej ojczyzny!
Budujemy pracę i naprawiamy prawdę, zgoda?
Więcej teraz, razem Polsko!
Przyszłość to teraz. Uczciwy.

Nic, tylko zamknąć oczy i po omacku wrócić do domu. Lecz i tam czai się niebezpieczeństwo. Bo oto nagle ręka omskiwa... omskuje... no, po prostu opada na jakiś przycisk, włącza radio albo i nie daj Boże telewizję - i koniec. Nasza wiara w piękno świata i człowieka zostaje gruntownie naruszona: trwa debata. Niby szybko można ją wyłączyć, ale to jak z wyjściem z fast fooda - smród się ciągnie.

Właśnie wchodzimy w najgorszy okres choroby. Stan boleśnie zapalny. Aż kusi pytanie, czy nie dałoby rady wynaleźć na nią szczepionki. Tylko że ona jest już wynaleziona i z powodzeniem stosowana, choćby w Korei Północnej. Może więc lepiej zagryźć zęby i wybrać kandydata z największą ilością troski w oku?

O autorze

autor

Szymon Jachimek

Trójmiejski kabareciarz, improwizator, tekściarz. W swoich nieregularnych SKM-kach zerka na Trójmiasto z lekko przymrużonymi oczami i namawia czytelników do tego samego.

autor

Tomasz Valldal-Czarnecki

aktor, reżyser, lalkarz, wielbiciel maskonurów. Do SKM-ek dokłada się własną kreską i spojrzeniem na świat z wysokości 197 cm.

Opinie (60) 3 zablokowane

  • Na szczęście już niedługo koniec (3)

    I można będzie troszkę dłużej odetchnąć od wszechobecnych, pełnych troski o nas polityków... Dobrze, że w Gdyni nie ma tych cholernych plakatów, choć przyczepy samochodowe z fizjonomiami zatroskanych polityków jednak gdzieniegdzie straszą.

    • 68 2

    • Ciekawe czy będą konsekwentni iw wyborach samorządowych będzie obowiązywał zakaz . Coś nie chce mi się w to wierzyć .

      • 6 0

    • Oligarchowie w przyszłości opłacą profesjonalne reklamy.

      Kupią sobie portale, gazety i telewizornie.. Kabareciarze i satyrycy będą pisać satyry na zamówienie..usłużni zatrudnieni dziennikarze będą zalecać jedyną słuszną partię i jedynego słusznego pięknego kandydata..czyli świetlana przyszłość. Na wschodzie już to jest.

      • 0 0

    • Niektórzy odetchną z ulgą... kolejny raz nie pójdą na wybory, ale znowu będą narzekać. Kolejny raz ludzie wybiorą to co w telewizji i na plakacie zobaczyli. Demokracja.

      • 0 0

  • Szymon, trafiłeś w punkt! (2)

    Mam już dość rozwieszonych po mieście plakatów, które w takim nagromadzeniu, męczą wzrok. Ciekawe, czy ktoś je potem posprząta... Nie mogę się doczekać końca kampanii.
    Dzięki za ten tekst!

    • 69 4

    • ps. boski rysunek :)))

      • 10 1

    • Ja na miejscu Szymona pogłębił bym analizę haseł wyborczych.

      Np. taki Sławomir RYbicki z PO na senatora ma bardzo dużo mówiące hasło "Tu i teraz". Nie wiem jakie macie skojarzenia, ale mi to hasło przypomina jakąś abstrakcyjną sytuację z dyskoteki, kiedy chłopak po kilku piwach znajduje się w ubikacji z tak samo nawaloną dziewczyną i komunikuje jej, że chce ją przelecieć mówiąc: Ty i ja, "TU i TERAZ".
      Tak krótkie hasło, a jak uniwersalne.

      • 5 0

  • co nas wkurza (4)

    śmiać mi się chce z jednego kandydata posła ,,J, .jego plakaty wiszą na słupach najniżej,
    w sam raz na poziomie tylnej nogi mojego psa azora.

    • 46 3

    • tylko nie mów (1)

      Że Azor się tym nie przejmuje i po prostu leje na to ;)

      • 8 1

      • tak jak Kacperek na Solidarność.

        • 3 1

    • Azor

      chyba chce mu się PIS-iu

      • 9 4

    • Za to wzdłuż Al. Zwycięstwa chyba ktoś z drabiną chodził

      Ktoś tam na wszystkich latarniach wisi tak wysoko żeby przypadkiem konkurencja nie zerwała

      • 5 1

  • Opinia (1)

    Zawsze obiecuję sobie: tydzień po wyborach zrobię listę osób, które nie raczyły po sobie posprzątać i na nich nie zagłosuję.. W tym roku będę cwańszy - wszystkich tych z plakatów mam w poważaniu, i zagłosuję na anonima bez reklam na ulicy. Głównie dlatego, że nie zaśmieca MOJEGO miasta.

    • 60 2

    • To zapisz na listę Bendykowskiego. Na Chełmie jego plakaty (kandydował w wyborach samorządowych)wisiały na słupach do czasu aż same spadły.

      • 8 0

  • (1)

    Wszędzie ten syf się wala. Kartony spadają że słupów, banery porwane powielają wszędzie, syf i malaria.

    • 33 2

    • nie wszędzie!

      W Gdyni CZYSTO i aż miło się przejeżdża :)

      • 7 0

  • I have a dream (1)

    A mi sie marzy, zeby ludzie podobnie jak ja nie glosowali na nikogo, ktorego ryjek zobacza na plakacie, ulotce itp.

    Jezeli dany kandydat zasmieca nasze wspolne jakby nie bylo miasto, nie mam zamiaru go za to nagradzac. "Po czynach ich poznacie", a nie po falszywych usmiechach na kazdym slupie.

    • 45 2

    • Są taki plakaty bez ryjka, z samym nazwiskiem.
      Moim zdaniem jeszcze bardziej bezsensowne.

      • 0 1

  • Politycy,jak gołębie: z dołu,to ci z ręki będą jeść,ale jak tylko (1)

    będą na górze,to ci (.....) na głowę :)))

    • 41 1

    • genialne!

      • 12 0

  • A ja nie głosuję ani też nie narzekam - i mam spokój (1)

    każdy polityk wchodzi w to bagno dla pieniędzy

    • 13 22

    • Zrzeknij się polskiego prawa i wyjedź do jakiegoś kraju pod władzami dyktatora. Nie zasługujesz ani na prawo głosu ani na prawo bycia Polakiem.

      • 1 1

  • Ja być może zagłosowałabym na polityka (2)

    który zamiast plakatów wysłałby do Afryki kilka tysięcy zeszytów, a nawet jeśli nie do Afryki do chociażby do domów dziecka w Polsce bloki, zeszyty, książki dla dzieci zamiast zaśmiecać miasto i niszczyć papier. Ale oczywiście po wyborach będzie chlew na ulicach i kawałki będą się walać po kątach. Jedno oko "zatroskane"pod drzewem , drugie niemal drwiące na drzewie, czoło na jezdni, szyja na studzience.

    • 24 1

    • Oj kandydaci

      nie szanujecie swych facjat, walacie się później po kątach, śmietnikach, psy na was robią. Ludzie po was chodzą, samochody jeżdżą. Dzieci wam malują różne zęby, okulary. Śmiech z was i sajgon.

      • 9 1

    • Pomoc biednym i potrzebującym

      Jedynym znanym mi kandydatem który robił cos nie wiedząc jeszcze ze będzie kandydowała to Adriana Zagrobelna z Gdyni, pomogła nam i zasponsorowała z prywatnych pieniędzy, pomoc dzieciom wybitnym z szkoły podstawowej w gminie Kosakowo, wyjazd do USA na odyseje umysłu. Ceni się tak wielkie serce oraz chęć pomocy.

      • 2 0

  • Nie głosuję na szmaty.

    Nie zagłosuję na nikogo, kto wisi na: płocie, lampie, słupie, moście, drzewie, poręczy, balustradzie, ....

    • 56 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane