• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk chce pobić rekord frekwencji w wyborach parlamentarnych

Ewelina Oleksy
10 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
W niedzielę, 13 października, zdecydujemy przy urnach o nowym składzie Sejmu i Senatu. W niedzielę, 13 października, zdecydujemy przy urnach o nowym składzie Sejmu i Senatu.

Idziemy na rekord! - do udziału w rywalizacji pod takim hasłem zachęca organizacja Akcja Demokracja. Chodzi o to, by jak najliczniej pójść do urn w dniu wyborów parlamentarnych, czyli w niedzielę 13 października. W inicjatywę włączył się już m.in. Gdańsk.



Czy weźmiesz udział w wyborach parlamentarnych?

Inicjatywa organizacji Akcja Demokracja ma na celu zachęcenie do udziału w niedzielnych wyborach parlamentarnych jak największej liczby osób. Nie chodzi o namawianie, by oddać głos na konkretne ugrupowanie polityczne, ale o to, by oddać go w ogóle, czyli sprawić, by frekwencja wyborcza przekroczyła "magiczny" próg 60 proc. Lokale wyborcze na terenie Trójmiasta czynne będą w godz. 7-21.

- Niech frekwencja w wyborach przekroczy 60 proc.! Jeżeli 13 października przekroczymy w całym kraju 60 proc., już w tydzień po wyborach, w weekend 19-20 października, będziemy wspólnie świętować ten rekord. Każdy i każda z nas, może zgłosić się do akcji, proponując od siebie coś ekstra, wyjątkowego, na powyborczy weekend. Niezależnie od tego, czy jesteś indywidualną osobą np. artystką lub artystą, osobą, która chce zrobić coś w swojej lokalnej społeczności, przedstawicielem firmy, czy samorządu, możesz zaproponować coś od siebie i przyłączyć się do promowania zaangażowania obywatelskiego: to może być spontaniczny koncert w centrum miasta, gratisowa kawa w niedzielne popołudnie 20 października, otwarty piknik na podwórzu, darmowe przejazdy komunikacją miejską czy darmowe wejście do muzeum. Zróbmy sobie wspólnie ogólnopolski Dobry Weekend 60 proc. w tydzień po wyborach! - piszą na stronie wydarzenia organizatorzy.

Wybory 2019. Listy kandydatów, adresy lokali wyborczych



Gdańsk powalczy o pobicie rekordu frekwencji, ale inny już padł



Do akcji włączył się już Gdańsk.

- Gdańsk podejmuje rękawicę! Bijemy się o rekord frekwencji. Bardzo mi się marzy, żeby w Gdańsku wyniosła ona więcej niż 60 proc. - mówi prezydent Aleksandra Dulkiewicz.
Póki co miasto ma na koncie inny rekord. Do Urzędu Miejskiego w Gdańsku wpłynęło aż 11 tys. 150 wniosków o dopisanie do spisu wyborców. Cztery lata temu, czyli przy ostatnich wyborach parlamentarnych, takich wniosków złożono 3 tys. 809.

Przewidywania ekspertów



Dane z badań, zarówno CBOS, jak i Kantar, dość zgodnie sugerują, że w nadchodzących wyborach poziom frekwencji może przekroczyć 55 proc.

- Biorąc pod uwagę dynamikę, jaką widać na finiszu kampanii wyborczej i temperaturę sporu politycznego w Polsce, najbardziej prawdopodobne jest, że frekwencja w wyborach parlamentarnych będzie wahać się w przedziale od 55 proc. do 60 proc., a więc może okazać się rekordowa dla tego typu wyborów po 1989 roku, choć zapewne nie przekroczy poziomu uczestnictwa w tamtych pierwszych, transformacyjnych wyborach parlamentarnych - przewiduje dr Adam Gendźwiłł w analizie przygotowanej przez Fundację im. Stefana Batorego.

Miejsca

Opinie (684) ponad 50 zablokowanych

  • Demokracja !

    Wolne od sekciarzy Miasto Gdańsk wybiera demokrację !

    • 3 0

  • Nie chodzi o rekord, tylko naszą przyszłość.

    Nieobecni nie mają racji, czego dowody widzimy na okrągło.

    • 0 1

  • Nie przyłożę ręki do tego główna czyli wybory .Każda partia ma nas gdzieś .Jak słyszeliśmy kilka razy - ciemny lud, co im powiemy to łykną. Reguralnie nas obrażają i śmieją się z nas.Jak można oddawać głos i spokojnie patrzeć w lustro.Nie przyłożę ręki.Nie będę pózniej narzekac ze jest źle .zawsze będzie źle. Złodziej złodziejem złodzieja pogania

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane