- 1 Z dworca na Jasień 80 zł (298 opinii)
- 2 Auto wjechało w pieszych i w budynek (238 opinii)
- 3 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (101 opinii)
- 4 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (186 opinii)
- 5 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (53 opinie)
- 6 Parawaniarze już anektują plaże (244 opinie)
Gdańsk chce pobić rekord frekwencji w wyborach parlamentarnych
Idziemy na rekord! - do udziału w rywalizacji pod takim hasłem zachęca organizacja Akcja Demokracja. Chodzi o to, by jak najliczniej pójść do urn w dniu wyborów parlamentarnych, czyli w niedzielę 13 października. W inicjatywę włączył się już m.in. Gdańsk.
- Niech frekwencja w wyborach przekroczy 60 proc.! Jeżeli 13 października przekroczymy w całym kraju 60 proc., już w tydzień po wyborach, w weekend 19-20 października, będziemy wspólnie świętować ten rekord. Każdy i każda z nas, może zgłosić się do akcji, proponując od siebie coś ekstra, wyjątkowego, na powyborczy weekend. Niezależnie od tego, czy jesteś indywidualną osobą np. artystką lub artystą, osobą, która chce zrobić coś w swojej lokalnej społeczności, przedstawicielem firmy, czy samorządu, możesz zaproponować coś od siebie i przyłączyć się do promowania zaangażowania obywatelskiego: to może być spontaniczny koncert w centrum miasta, gratisowa kawa w niedzielne popołudnie 20 października, otwarty piknik na podwórzu, darmowe przejazdy komunikacją miejską czy darmowe wejście do muzeum. Zróbmy sobie wspólnie ogólnopolski Dobry Weekend 60 proc. w tydzień po wyborach! - piszą na stronie wydarzenia organizatorzy.
Wybory 2019. Listy kandydatów, adresy lokali wyborczych
Gdańsk powalczy o pobicie rekordu frekwencji, ale inny już padł
Do akcji włączył się już Gdańsk.
- Gdańsk podejmuje rękawicę! Bijemy się o rekord frekwencji. Bardzo mi się marzy, żeby w Gdańsku wyniosła ona więcej niż 60 proc. - mówi prezydent Aleksandra Dulkiewicz.
Póki co miasto ma na koncie inny rekord. Do Urzędu Miejskiego w Gdańsku wpłynęło aż 11 tys. 150 wniosków o dopisanie do spisu wyborców. Cztery lata temu, czyli przy ostatnich wyborach parlamentarnych, takich wniosków złożono 3 tys. 809.
Przewidywania ekspertów
Dane z badań, zarówno CBOS, jak i Kantar, dość zgodnie sugerują, że w nadchodzących wyborach poziom frekwencji może przekroczyć 55 proc.
- Biorąc pod uwagę dynamikę, jaką widać na finiszu kampanii wyborczej i temperaturę sporu politycznego w Polsce, najbardziej prawdopodobne jest, że frekwencja w wyborach parlamentarnych będzie wahać się w przedziale od 55 proc. do 60 proc., a więc może okazać się rekordowa dla tego typu wyborów po 1989 roku, choć zapewne nie przekroczy poziomu uczestnictwa w tamtych pierwszych, transformacyjnych wyborach parlamentarnych - przewiduje dr Adam Gendźwiłł w analizie przygotowanej przez Fundację im. Stefana Batorego.
Miejsca
Opinie (684) ponad 50 zablokowanych
-
2019-10-11 23:12
Demokracja !
Wolne od sekciarzy Miasto Gdańsk wybiera demokrację !
- 3 0
-
2019-10-12 11:52
Nie chodzi o rekord, tylko naszą przyszłość.
Nieobecni nie mają racji, czego dowody widzimy na okrągło.
- 0 1
-
2019-10-13 14:41
Nie przyłożę ręki do tego główna czyli wybory .Każda partia ma nas gdzieś .Jak słyszeliśmy kilka razy - ciemny lud, co im powiemy to łykną. Reguralnie nas obrażają i śmieją się z nas.Jak można oddawać głos i spokojnie patrzeć w lustro.Nie przyłożę ręki.Nie będę pózniej narzekac ze jest źle .zawsze będzie źle. Złodziej złodziejem złodzieja pogania
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.