• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co z ustawą o prywatnych polisach zdrowotnych?

Katarzyna Mikołajczyk
28 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Do końca 2013 r. Ministerstwo Zdrowia ma przedstawić rozwiązania, które umożliwią rozwój prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych. Do końca 2013 r. Ministerstwo Zdrowia ma przedstawić rozwiązania, które umożliwią rozwój prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych.

W styczniu 2014 roku rząd ma przedstawić projekt ustawy o dodatkowych ubezpieczeniach zdrowotnych i poddać go publicznej debacie. Jakie czekają nas zmiany? Teoretycznie powinna ulec polepszeniu sytuacja pacjenta, który kupując dodatkowe ubezpieczenie zyska łatwiejszy dostęp do wszelkiego rodzaju usług medycznych i będzie mógł wybrać, czy chce być leczony w placówce prywatnej czy państwowej.



Czy korzystasz z dodatkowych form ubezpieczenia zdrowotnego?

Głównym celem ustawy będzie usystematyzowanie istniejącego stanu rzeczy i stworzenie dla niego ram systemowych, dlatego na radykalne zmiany w systemie ubezpieczeń zdrowotnych nie mamy co liczyć.

Może to oznaczać, że NFZ wycofa się z refundacji niektórych procedur medycznych, które odtąd będą dostępne w ramach ubezpieczeń dodatkowych. Te z kolei będą dobrowolne. Ponieważ założeniem projektu jest stworzenie ustawy, która wzmocni i wesprze (również finansowo) system ochrony zdrowia, cel zostanie osiągnięty wyłącznie wówczas, jeśli dodatkowe ubezpieczenia kupowane będą masowo, do czego z kolei mają zachęcać ulgi podatkowe i niższe składki.

Już od dawna każdy, kto chciałby się dodatkowo zabezpieczyć na wypadek kosztów związanych z leczeniem, może to zrobić prywatnie. Firmy ubezpieczeniowe dysponują szeroką ofertą propozycji zarówno dla klientów indywidualnych, jak i grupowych. Są firmy, które dla swoich pracowników i ich rodzin wykupiły pakiet usług medycznych, dzięki któremu ubezpieczeni unikają kolejek do specjalistów, mają dostęp do diagnostyki i leczenia w placówkach, z którymi umowę zawarł ich pracodawca.

- Ubezpieczyciel zapewnia swoim klientom opiekę medyczną w zakresie, który gwarantuje wybrany przez nich pakiet - mówi Monika Helwak, specjalista ds. ubezpieczeń z Ubezpieczalni w Gdańsku. - Warto dokładnie zapoznać się z warunkami proponowanymi przez różne firmy, bo różnią się nie tylko zakresem objętych ubezpieczeniem usług, wysokością składki, ale także placówkami medycznymi (tzw. partnerami medycznymi), które te usługi świadczą.

Korzystając z opieki partnerów medycznych naszego ubezpieczyciela jesteśmy rozliczani bezgotówkowo po okazaniu specjalnej karty. Za podstawowe ubezpieczenie zdrowotne dla jednej osoby zapłacimy dziś składkę już od 50-60 zł miesięcznie. Wysokość składek zależy od wieku osoby ubezpieczanej oraz ubezpieczyciela. Najtańszy pakiet zawiera na ogół dostęp do podstawowej opieki lekarskiej i badań diagnostycznych, podstawowe zabiegi lekarskie i pielęgniarskie, czasami specjalistyczne badania diagnostyczne, niektóre procedury szpitalne - warto dokładnie czytać warunki umowy, by uniknąć późniejszego rozczarowania.

Droższe warianty ubezpieczenia zapewniają pełniejszą opiekę medyczną, a do wybranego pakietu zwykle możemy dokupić dodatkowe opcje, np. zasiłek szpitalny, świadczenia operacyjne, ubezpieczenie na życie, assistance. Czteroosobowa rodzina za ubezpieczenie zabezpieczające w każdym możliwym obecnie zakresie zapłaci nawet ponad 1000 zł.

- Nie ma jednak na rynku ubezpieczeń produktu, który zapewni podobne jak w NFZ kompleksowe zabezpieczenie na wypadek choroby - stwierdza Jolanta Szczepańska-Chabas, doradca ubezpieczeniowo-finansowy, właścicielka firmy Centrum Ubezpieczeniowo-Finansowe z Gdańska. - Liczymy na to, że projekt ustawy o dodatkowych ubezpieczeniach zdrowotnych uwzględni istniejące potrzeby.

Wszelkie dodatkowe ubezpieczenia powinniśmy traktować wyłącznie jako uzupełnienie tego, za które my sami odprowadzamy składkę do ZUS. Dzięki ubezpieczeniu prywatnemu będziemy mogli uniknąć wielomiesięcznych kolejek do specjalistów lub na badania. Jednak za karetkę wezwaną do nas, jeśli stracimy przytomność na ulicy, za pobyt w szpitalu czy leczenie w przypadku nagłego wypadku zapłaci właśnie Narodowy Fundusz Zdrowia, o ile jesteśmy w nim ubezpieczeni. W przeciwnym razie rachunek trafi bezpośrednio do naszych rąk.

Wprowadzenie powszechnych dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych ma przede wszystkim poprawić sytuację samych pacjentów, zapewniając im łatwiejszy i szybszy dostęp do specjalistów przy jednoczesnym podniesieniu standardów opieki medycznej. Choć system sprawdza się w innych krajach Europy, nie jest jedynym działającym skutecznie. Jakie rozwiązania zaproponuje nasz rząd - przekonamy się na początku 2014 roku.

Miejsca

Opinie (41)

  • składka (8)

    "Wprowadzenie powszechnych dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych ma przede wszystkim poprawić sytuację samych pacjentów, zapewniając im łatwiejszy i szybszy dostęp do specjalistów przy jednoczesnym podniesieniu standardów opieki medycznej."

    Terefere gatka szmatka. Te pieniadze ktore mi potracaja z pensji na skladki to powinny iść na moje osobiste konto zdrowotne gdzie numerem jest moj PESEL i moge sobie wybierac jak sie leczyc i gdzie a nie teraz potracaja mi kupe forsy co w skali roku daje niemale pieniadze a i tak musz czekac kilka miesiecy na wizyte u specjalisty a pozniej sie okazuje ze pod gabinetem nie ma chetnych

    • 20 3

    • kuku strzela baba z łuku

      a kiedy trafisz z powkłanym udarem do szpitala lub twoje dziecko zachoruje na rzadką chorobę i okaże się, że koszt leczenia stanowi pięcio-sześciocyfrową kwotę, co zrobisz? założysz fundację? będziesz żebrał? bo swoim kontem z kilkunastoma tysiącami będziesz mógł się co najwyżej podetrzeć...

      • 9 4

    • Ale jest takie coś jak - solidarność społeczna. (4)

      Teraz tak mówisz jak jesteś zdrowa i uważasz że jesteś pokrzywdzona.
      Wystarczy że np. zachorujesz na ciężką chorobę gdzie koszty leczenia będą wynosiły np. 40.000 złotych miesięcznie. Wtedy składki z twojego konta nie wystarczą i ciekawe co wtedy powiesz? Leczcie mnie za tyle ile mam na moim koncie ?

      • 7 2

      • a dlaczego za moje składki leczyć stada NIEROBÓW PISIORÓW ???? (1)

        myślisz że to jest za darmo ????

        • 2 5

        • Zobaczymy co powiesz jak cię trafi poważna choroba.

          Rura zmięknie w jedną chwilę.

          • 2 1

      • frazesy żeby usprawiedliwić obciążanie PO-datników na nierobów z pisiarni.

        • 2 3

      • słchaj głupia takie bzdury mozesz oipowiadac lemingom!!Bo jak widac ciagle natym portalu wkoło te zsame zbdury opowiadasz

        zakazdym razem te same bajeczki wciskasz to sie głupi lemingu naucz ze system zachodni jest tam od samego poczatku i jakos starcza kasy na leczenie wszystkich i leczą tam ludzi owiele dłuzej najdrozszymi lekami które w POlsce NFZ wcale nierefunduje!!Wpolsce NFZ refunduje zaledwie 30% tego co ludzie maja refundowane zagranica!!System iiopieki i refundacji jest na zachodzie 10 razy wiekszy niz w Komunistycznynm NFZ A wPOlsce lemingów NFZ własnie skazuje ludzi na śmierc bo refunduje leki tylko przez kilka miesiace albo wcale nierefunduje bo zadrogo!!Dlatego Polska jest krajem gdzie co dziennie ktos biera kase na leczenie ludzi i dzieci bo NFZ nieche dac ani grosza!!

        • 1 2

    • to co płacisz nie straczyło by nawet na witaminę C.

      • 3 1

    • przez 15 lat niebyłem u zadnego lekarza jak poslizgnołem sie na chodniku bo urzedasy nieposypały piachem i nieodsnierzały

      i chciałem prześwietlenie zrobić to wysłali mnie na SORa z SORU wysłali mnie do przychodni w przychodni powiedzieli ze mam czekać miesiąc wiec mam wracać na sor zadzwoniłem to powiedzieli ze moge przyjść w koncu ale pewnie z 12 godzin poczekam minimum!! Wszyscy korzystali z moich składek kilkanaście lat a jak ja w końcu musiałem proste zdjęcie zrobić to maja cie gdzieś!!NFZ i służba zdrowia w POlsce to jedna wielka banda złodziejów co chca tylko okrasc cie z kasy i wykorzystac !!Dlatego powinni ich zlikwidować!!!

      • 5 0

  • Po co płacić składki do ZUS ? (9)

    W przychodni NFZ do specjalisty trzeba czekać co najmniej 6 miesięcy. Ten sam specjalista i w tym samym gabinecie, ale po południu przymuje bez kolejki za opłata 120 zł.

    • 24 1

    • bo przyjmuje prywatnie, czyli bez limitów (8)

      jeśli nfz zapłacił mu za np. 2 pacjentów dziennie, to z jakiej raci ma przyjąć 3?

      • 5 3

      • (2)

        A ciekawe czy zwraca NFZ-owi za użytkowanie gabinetu i używanie sprzętu, za który płaci NFZ.
        Według mnie powinien też płacić za marketing. Przyjmując w publicznej przychodni zagarnia (prywanie, za dodatkową kasę) pacjentów, którzy nie przyszliby do niego, gdyby mial prywatny gabinet gdzie indziej.

        • 3 3

        • Tak, płaci za wynajem sprzętu

          Gdy przyjmuje prywatnie, to płaci przychodni/szpitalowi za wynajem gabinetu i sprzętu. Za marketing też płaci, bo wynajem gabinetu w przychodni jest droższy niż na peryferiach.

          • 2 0

        • A dlaczego ma mu zwracać za swój gabinet ???

          Przyjmując w publicznej przychodni zagarnia (prywanie, za dodatkową kasę) pacjentów, którzy nie przyszliby do niego, gdyby mial prywatny gabinet gdzie indziej.

          to wyzej to chyba napisął ktos z niedorozwojem mózgu

          • 1 1

      • To ciekawe po co siedzi w przychodni i może przede wszystkim kto płaci za to bezczynne siedzenie ??? (4)

        • 3 1

        • Płaci mu NFZ, czyli każdy pracujący Polak. (2)

          Lekarz nie jest temu winny, bo wykonuje swój zawód. Chory jest system, który te limity tworzy i doprowadza do absurdalnych sytuacji.

          • 6 4

          • winny jest lekarz (1)

            jesli może przyjąć 5 osób w 2h ale woli przyjąć 2 i posiedzieć,
            bo za 2 osoby po 1h zapłacił NFZ

            • 0 1

            • Pracował(a)byś za darmo? Nie sądzę.

              Chodzi o to, że lekarz ma płacone przez NFZ od każdego pacjenta. I to NFZ ustala limity.

              Czyli za każdego "nadprogramowego" pacjenta lekarz nie dostaje pieniędzy. A nie może przyjmować prywatnie w godzinach pracy, dlatego robi to np. popołudniami.

              • 0 0

        • na pewno nie ty wolaku na zasiłku z roszczeniową wąsatą gębą.

          • 3 5

  • A co z publiczną służbą zdrowia? (3)

    Wiecie jakie w tej chwili są terminy z NFZ na badanie rezonansem magnetycznym?
    Dane z dziś - termin najwcześniejszy to POŁOWA KWIETNIA 2013 ROKU.
    Większość terminy majowe, a nawet już brak zapisów do drugiej połowy 2014 roku (Rumia).

    Dwie placówki mające kontrakty NFZ w Gdańsku telefonicznie w ogóle nieosiągalne - Enel Med i Wojewódzkie Centrum Onkologiczne. Po co takim w ogóle dawać kontrakty skoro nawet nie raczą telefonów odbierać?

    • 11 0

    • Dwie placówki mające kontrakty NFZ w Gdańsku na RM

      telefonicznie w ogóle nieosiągalne - Enel Med (sygnał wolny i nikt nie odbiera przez cały czas) i Wojewódzkie Centrum Onkologiczne (cały czas zajęte).
      Po co takim w ogóle dawać kontrakty skoro nawet nie raczą telefonów odbierać?

      • 2 1

    • Zadzwoń do oddziału regionalnego NFZ, telefony mają na stronie (1)

      każdy taki oddział ma telefoniczną infolinię, która informuje o aktualnych kolejkach oczekiwania. Jak ich trochę pociągnąć za język, to powiedzą gdzie najlepiej spróbować.

      • 0 3

      • Obdzwoniłam wszystkie placówki w Trójmieście + kilka mniejszych miast ;-)

        Oczywiście dodzwonić się to kosmos i pół dnia w plecy. Na każdy numer trzeba było wykonać od kilkunastu do kilkudziesięciu prób połączenia (zajęte, wolne - nikt nie odbiera, odrzucane połączenia...). Poza Enel-medem w końcu jednak dodzwoniłam się wszędzie. Część numerów z tabeli na stronie NFZ była nieprawidłowa np. Euromedic na Nowych Ogrodach i WCO).

        NFZ nic innego nie powie skoro u źródła ustalono terminy oczekiwania - najwcześniej połowa kwietnia 2014 roku ;-/
        Myślałam, że w małych ośrodkach miejskich jest lepiej niż w Trójmieście. Guzik z pętelką. W Rumii nie ma już zapisów na 2014 rok w tym momencie ;-/

        • 2 0

  • po co to ?

    • 0 0

  • zdziwienie (5)

    Większość z piszących nie zdaje sobie sprawy jak działa system zdrowia w Polsce.
    Większość przychodni działa jak firmy z tym że część przychodów stanowi kontrakt (narzucany przez NFZ limit) a pozostałe przychody to świadczenia odpłatne na które nie ma limitu. Lekarz czy inny personel oczekuje na zapłatę za swoją wiedzę bo to jest jego praca

    • 5 3

    • Specjaliści zarabiają po 10 - 15 tys zł miesięcznie i wiecznie im mało ? (4)

      niech zwrócą kasę za bezpłatne studia medyczne

      • 4 4

      • zwróć swój mózg stwórcy bo nadalje sie na nawóż

        • 4 4

      • Lepiej ty zwróć kasę za podstawówkę (1)

        Przecież zarabiasz, tak? Wykształcenie podstawowe dostałeś za darmo, tak? No to zwracaj kasę.

        • 4 3

        • Co ty porównujesz? Specjalistyczne najdroższe studia wyższe ze szkołą elementarną?

          Widać, że zabolało bezczelnego konowała.

          • 3 1

      • Masz całkowitą racje najdroższe na swiecie są studia medyczne a w Polsce mają je bezpłatnie!!

        Zachodnie kraje wszystkie mają nie dobory i chętnie przyjmują po medycznych studiach z Polski .Bo zagranicą na te studia mało kto idzie bo go nie stac!! W niektórych krajach jak masz bezpłatne studia to podpisujesz zobowiązanie ze je odpracujesz przez 5 lat zakaz emigracji!Jak najszybciej wprowadzić to samo w Polsce !!

        • 2 0

  • To jedno wielkie oszustwo jest. (2)

    Przekonałam sie na własnej skórze. Prywatne ubezpiecznenie jest dobre jak się ma katar albo inną "chorobę" lecz proszę spróbować zachorować naprawdę poważnie/przewlekle/nieuleczalnie - nfz jakby nie bylo refunduje leki, natomiast który prywatny ubezpieczyciel będzie placił za leki przez kilka-kilkanaście lat? Począwszy od składki która momentalnie wzrośnie niebotycznie.

    • 5 1

    • leming po pierwsze prywatne ubezpieczenia są na zachodzie od samego poczatku

      i refundują 10 razy więcej niż komunistyczny NFZ i wielokrotnie dłużnej niż NFZ!!!! Gdybyś nie był głupi wiedział byś ze NFZ w większości wypadków refunduje lekarstwa które są niezbędne do życia tylko przez pól roku zamiast do kilka lat i dłużnej a tak właśnie robią na zachodzie!!
      Ąle ty zapewne nasłuchałeś sie opowiadań swojego wodza i te brednie powtarzasz.NFZ więcej kasy przejada niz wydaje na nasze leczenie!jest tylko po to by kolesie POlityków miały ciepłe posadki!!Nie będę podawał przykładów bo media w Polsce podawały ich tysiace!!Tylko leming o niczym nie wie i o niczym nie słyszał bo żyję w rajskiej zielonej wyspie Donaldinio! W POlsce nie chca stosować rozwiązań zachodnich bo by sie okazało ze kolesie i urzędasy stracili by robotę nie mogli by sie nachapać kasą podatnika bo wszystko było by sprawdzane prywatna firma nie pozwoli na korupcje! Jeszcze żaden urzędas przyłapany na o niegospodarności nie poniósł konsekwencji czeto nawet dostał awans w prywatnej firmie wyleciał by z roboty!

      • 1 5

    • W państwowej służbie zdrowia też się niestety nie doczekasz opieki. Nie licz na to.

      Nie bronię ubezpieczeń prywatnych, bo to też duża ściema.

      • 1 0

  • tyle ci płaci matole co masz w polisie ! (3)

    co za debile, aż trudno uwierzyć.
    płacisz 2 zł to masz jak za 2 zł.
    płacisz 200 zł to masz 100 razy więcej !

    • 3 7

    • A co z konstytucją która gwarantuje bezpłatna opieke medyczna każdemu (1)

      kto jest ubezpieczony niezależnie od wysokosci płaconej składki ?

      • 3 1

      • Ubezpieczenie masz zagwarantowane. Tylko nigdzie nie jest napisane że nie możesz poczekać 100 lat na realizację.

        • 1 0

    • bzdura, miałam ubezp. za 150 zł/mc i powiedzieli że nie ma na liście opcji.

      musiałam szybko przejść na naszą "okropną" sluzbę zdrowia

      • 1 0

  • o takie polskie walczylim (1)

    jak zwykle kazdy taki pomysl trzeba odpowiednio sprzedac - dzieki ubezpieczeniu beda mniejsze kolejki.... a prawda jest taka, ze panstwo przymierza sie do zbycia odpowiedzialnosci za los swoich obywateli.... za pare lat nie bedzie nfztu tylko prywatne ubezpieczalnie i bedzie jak z kazdym inny ubezpieczeniem - albo stawka bedzie horrendalnie wysoka albo wyplaca znikome ubezpieczenie i zawsze bedzie mozna isc do sadu ..... o ile dozyje sie do 1 rozprawy

    najpier pozbawic opieki zdrowotnej, potem emerytury a na koniec majatku.... poczekajcie az wejdzie kataster ......

    • 7 1

    • dokładnie

      najlepsze, że nie ma żadnej mowy o zniesieniu obecnej składki zdrowotnej. Będzie tylko możliwość dokupienia dodatkowej polisy, czyli to wszystko, co jest już teraz. Za to mniej procedur ma być dostępnych w ramach NFZ. Tak się "sprzedaje" obywatelom g..wno w papierku od cukierka. Głosujcie dalej na ryżego lója, będziemy mieli socjalizm w urzędach i podatkach, a w rzeczywistości dyktaturę pieniądza i powolną eutanazję. Liberały, kurna, na wzór ruskich...

      • 1 0

  • złodziejstwo

    i wszystko po to by wycofać się z części refundowanych usług, oddajcie mi moją kasę to się ubezpieczę i nie będę musiał się prosić i czekać miesiącami czy latami na lekarza. że jeszce nikt ich nie zaskarżył do sądu o narażanie zdrowia i rzycia!!!

    • 2 0

  • Jak widze to w POlsce zaczyna obowiazywac cos w

    rodzaju amerykanskiego Obamacare. Nie rozumiem dlaczego w Polsce zawsze musicie nasladowac systemy amerykanskie. Sami Amerykanie krytykuja to. Doprowadzi to do ruiny starszych obywateli ktorzy stracili prace na kilka lat przed emerytura i nie maja relatywnie zadnych szans na znalezienie czegos nowego. Wtedy panstwo bedzie musialo wygospodarowac pieniadze (i to duzo) na pomoc tym ludziom. Dokladnie tak jak w USA. Czy wy czasem nie poglupieliscie? Czlowiek ktory ma dochod powiedzmy tylko 1200 zlotych miesiecznie nie bedzie mogl sie ubezpieczyc. Bo jak i z czego gdy oszczednosci sie skoncza. A juz na wypadek ciezkich przypadkow jak wylew krwi czy choroby nowotworowe. Cos mi sie widzi ze za dziesiec lat to przynajmniej 5 do 7% Polakow bedzie bezdomnych a 25 do 30% zylo na skrajnej nedzy.

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Cierpisz z powodu fobii społecznej? Nie wiesz jak sobie pomóc?

konsultacje

Galeria Przymorze zachęca do oddawania krwi

imprezy i akcje charytatywne

Jak ochronić swoje krocze przed nacięciem?

warsztaty, konsultacje

Najczęściej czytane