• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak spać, żeby się wyspać?

Joanna Puchala
6 stycznia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Odpoczynek powinien być naszym obowiązkiem, takim samym jak praca. Niewyspani nie jesteśmy skoncentrowani, słabiej reagujemy na bodźce. Wzrasta także ryzyko wielu chorób. Odpoczynek powinien być naszym obowiązkiem, takim samym jak praca. Niewyspani nie jesteśmy skoncentrowani, słabiej reagujemy na bodźce. Wzrasta także ryzyko wielu chorób.

Odpoczynek jest tak samo ważny jak praca. Chociaż w natłoku codziennych obowiązków zdarza się o tym zapominać, warto zadbać o zapewnienie organizmowi zdrowej ilości snu. Zobaczcie, jak i ile spać, by nasz organizm był zdrowy i pełen energii.




Ile powinno się spać?



Czy dbasz o prawidłową ilość snu?

Zdrowy, dorosły człowiek przesypia statystycznie około jedną trzecią swojego życia. Fizjologicznie czas trwania snu niezbędny dla organizmu w czasie doby to około 6-8 h, chociaż jest to bardzo indywidualną kwestią.

- Badania naukowe dowodzą, że wraz z wiekiem zmienia się długość trwania poszczególnych faz snu w czasie doby. W czasie snu występują dwie różne fazy REM i NREM. W fazie NREM określanej jako faza wolnych ruchów gałek ocznych, występuje sen głęboki. Faza ta pojawia się w okresie po zaśnięciu i trwa około 90 min. Umożliwia ona odpoczynek i regenerację, ponieważ w czasie jej trwania spada aktywność mózgu oraz zwalnia praca serca i obniża się ciśnienie tętnicze. Natomiast w fazie REM, czyli fazie szybkich ruchów gałek ocznych występuje sen płytki i mogą podczas jego trwania wystąpić marzenia senne - wyjaśnia dr n. med. Marzena Podgórska, rektor Wyższej Szkoły Zdrowia w Gdańsku.
W fazie REM nasze ciało reaguje zupełnie inaczej niż w fazie NREM. Mózg wykazuje wysoką aktywność, zwiększa się też częstość skurczów serca, oddech staje nieregularny, rozluźniają się też mięśnie.

- U osób młodych faza REM może trwać około 25 proc. czasu snu. Obie fazy podczas 8 godzinnego snu występują cyklicznie, co mniej więcej 90 minut i powtarzają się cztero- lub pięciokrotnie - dodaje dr n. med. Marzena Podgórska.

Jak się wysypiać? Kalkulator snu



Jeśli uwzględnimy nasz tryb pracy, rytm dnia i zwyczajowe godziny zaśnięcia czy pobudki, możemy stworzyć swój własny kalkulator snu i obliczyć, o której musimy się położyć, by wstać pełni sił i energii, by rozpocząć nowy dzień. Jakość snu to nie tylko ilość. Kluczowe jest, by nie przerywać faz snu i nie budzić się w trakcie ich trwania. Jeśli nie potrafimy wyliczyć tego samodzielnie, możemy także skorzystać z internetowego kalkulatora snu.

- Łatwo obliczyć, że długość naszego snu powinna być wielokrotnością 1,5 h, ponieważ musimy pamiętać, że faza NREM zajmuje średnio 90 minut. Dlatego jeżeli musimy wstać o 6:00 rano, to warto położyć się o 22:15 wliczając kwadrans na zaśnięcie i uzyskując w ten sposób optymalny 7,5 h czas trwania snu - tłumaczy dr n. med. Marzena Podgórska.
Żeby wstawać zregenerowanym i pełnym energii, warto zadbać o odpowiednią ilość snu. Żeby wstawać zregenerowanym i pełnym energii, warto zadbać o odpowiednią ilość snu.

Znaczenie snu dla organizmu



- Sen jest funkcją naszego mózgu, a w czasie jego trwania następuje obniżenie percepcji i zmniejszenie reakcji na bodźce pochodzące ze środowiska zewnętrznego. Najważniejszym jednak aspektem jest, abyśmy po obudzeniu czuli się wypoczęci i zregenerowani, więc każdy z nas indywidualnie musi dostosować się do potrzeb swojego organizmu. Zatem będzie to nie tylko zmienność osobnicza, ale także kwestia indywidualnej sytuacji życiowej każdego z nas, a także warunków środowiskowych - stąd jesienią i zimą śpimy dłużej. Jeżeli jesteśmy przemęczeni lub chorzy, organizm będzie potrzebował również więcej snu i na pewno jego długość samoczynnie się wydłuży. Każdy z nas niewątpliwie zaobserwował, że po posiłku, kiedy wzrasta poziom glukozy we krwi, stajemy się senni i zmęczeni - mówi dr n. med. Marzena Podgórska.
W przypadku bezsenności może prowadzić nawet do rozwoju chorób m.in. układu oddechowego, układu krążenia czy układu pokarmowego oraz depresji. W przypadku bezsenności może prowadzić nawet do rozwoju chorób m.in. układu oddechowego, układu krążenia czy układu pokarmowego oraz depresji.
Dla wielu osób jest przyjemnością, inni traktują go jako zwyczaj i nie zastanawiają się nad głębszym sensem. Warto jednak pamiętać, że sen jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu, a jego niedobór obniża sprawność psychofizyczną, a w przypadku bezsenności może prowadzić nawet do rozwoju chorób m.in. układu oddechowego, układu krążenia czy układu pokarmowego oraz depresji. W przypadku problemów z zasypianiem, warto spróbować zwiększyć potrzebę snu przez aktywność fizyczną w ciągu dnia oraz skrócić czas spędzany w łóżku. Ważne jest, by osoby doświadczające złej jakości snu nie leżały po przebudzeniu zbyt długo w łóżku.

- Warto poznać potrzeby swojego organizmu i mieć stały sprawdzony rytm dnia, co pozwoli w pełni wykorzystać wszystkie nasze możliwości, korzystać z życia będąc zdrowym i mając dobre samopoczucie - dodaje dr n med. Marzena Podgórska.

Czy warto robić drzemki?



Drzemka może być dodatkową formą odpoczynku, ale nie powinna nigdy zastępować nocnego snu.

- Niewielki gruczoł dokrewny, jakim jest szyszynka, produkuje po zmroku melatoninę, która odpowiada za zdrowy sen i właściwe funkcjonowanie zegara biologicznego. Każdy z nas doświadcza w ciągu doby dwukrotnie spadku energetycznego - jednego w nocy w czasie snu, a drugiego w dzień w czasie naszych codziennych obowiązków. W takiej sytuacji drzemka może być szybkim i skutecznym rozwiązaniem. Bardzo efektywnie usuwa ona zmęczenie, odpręża, dzięki czemu nabieramy chęci do działania na resztę dnia - podkreśla dr n med. Marzena Podgórska.
Pozytywne aspekty drzemki są w wielu krajach dobrze znane i doceniane, gdzie przerwa na odpoczynek jest wkomponowana w codzienny rytm dnia.

- Badania naukowe potwierdzają, że dzięki tym epizodom snu w ciągu dnia wzrasta wydajność organizmu nawet o 30 procent. Kolejną zaletą korzystania z drzemek jest zmniejszenie ryzyka wystąpienia chorób układu sercowo-naczyniowego, m.in. obniżenie ciśnienia krwi czy zmniejszenie ryzyka zawału serca. Krótka drzemka nie powinna negatywnie wpłynąć na sen nocny. Jeżeli mamy więc możliwość zróbmy sobie w tygodniu dwie lub trzy drzemki. Wszystko oczywiście powinniśmy połączyć ze zdrowym trybem życia - prawidłową dietą, aktywnością fizyczną, aby nasze "leżakowanie" nie było spowodowane zbyt obfitym obiadem. Drzemka nie powinna być za długa, aby organizm nie wszedł w kolejną, czyli głęboka fazę snu. W związku z tym jej optymalna długość to około 20-30 minut - dodaje dr n. med. Marzena Podgórska.
Żeby nie mieć trudności z zasypianiem, nie powinniśmy ucinać drzemki krócej niż cztery godziny przed docelowym snem i nie wcześniej niż sześć godzin po przebudzeniu.

- Warto zawsze mieć na względzie jakość snu nocnego i stosować zasady jego higieny poprzez między innymi prowadzenie regularnego trybu życia np. wstawanie o tej samej porze dnia, dbanie o  aktywność fizyczną, unikanie posiłków na trzy godziny przed snem oraz właściwe warunki do snu, w tym przede wszystkim optymalną temperaturę w pomieszczeniu w  granicach 18-21°C czy brak ekspozycji na światło - mówi dr n. med. Marzena Podgórska.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (77)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Jak ochronić swoje krocze przed nacięciem?

warsztaty, konsultacje

III Ogólnapolska Konferencja Samoświadomość i komunikAACja a TZW. zachowania trudne

konferencja

Najczęściej czytane