- 1 Pacjenci bez krtani walczą o głos. "Prosimy, żeby nas usłyszeć" (8 opinii)
- 2 Insulinooporność: Jak radzić sobie z tą "prawie" chorobą? (11 opinii)
- 3 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (119 opinii)
- 4 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (11 opinii)
- 5 Coraz więcej rodziców odmawiających szczepienia dzieci (279 opinii)
- 6 Poród na porodówce NFZ dramatycznym przeżyciem? "Odczłowieczona i odarta z godności" (323 opinie)
Ratownicy wrócili do pracy, ale protest trwa
12 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat)
Od początku tygodnia w Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdańsku jest dostępnych ponownie 14 karetek - to oznacza, że wszystkie zespoły wróciły do pracy po 10-dniowym proteście. Nie jest to jednak efekt osiągniętego kompromisu, a zakończenie pierwszego etapu akcji - w przyszłości ratownicy zapowiadają kolejne działania.
- Obecnie większość zespołów wróciła do pracy - tak jak zapowiadaliśmy, akcja miała trwać do 10 października. Natomiast protest się nie zakończył, bowiem problem nie został rozwiązany. Jeżeli nasze postulaty nie zostaną spełnione, to w kolejnych miesiącach będziemy organizować podobne akcje - zapowiada jeden z ratowników Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdańsku.
Czytaj też: Protest ratowników od piątku. W Gdańsku miało wyjechać tylko 6 z 14 karetek
Kolejne rozmowy dopiero po podpisaniu nowego kontraktu z NFZ
Protestujący zwracają uwagę, że obecnie w ogólnopolskim systemie pracuje około 16 tys. ratowników, a więc około 10 ratowników na karetkę - wiele osób działa jednak na więcej zmian. Problem braków kadrowych ma dotyczyć również dyspozytorni. W przypadku sytuacji w Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdańsku w ostatnich dniach doszło do ponownego spotkania obu stron, jednak nie osiągnięto porozumienia.
Czytaj też: Niedzielski: szczepienia są największym osiągnięciem i pozwalają na większa tolerancję
- Rozmowy odbyły się w zeszłym tygodniu, natomiast ratownicy nie przyjęli zaproponowanych przez nas warunków. Dziś wszystkie zespoły wróciły do pracy. Będziemy mogli wrócić do rozmów dopiero w drugiej połowie października - mówi Mariola Kubiak, dyrektor Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdańsku.
Wtedy stacja ma już być po podpisaniu nowego kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-10-12 14:51
W takim razie zmieńcie pracę .
Skoro jest aż tak źle ? .
- 7 9
-
2021-10-13 00:17
Powinni dobrze zarabiać za swoją prace/służebność (1)
i to dotyczy wszystkich polskich pracowników w całej Polsce.
- 10 8
-
2021-10-17 21:26
Niech powiedzą ile chcą za miesciąc pracy na etacie i będzie jasne
- 0 0
-
2021-10-13 00:15
52 zł za godzinę pracy
tyle dają polskie agencje pracy w Królewskiej Szwecji
- 7 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.