• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kamienie, piłki, skarpetki, smoczki. Co weterynarze znajdują w zwierzakach?

Agata Łapińska
17 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Przedmioty znalezione w przewodzie pokarmowym psa. Na zdjęciu: piłeczka połknięta w całości. Przedmioty znalezione w przewodzie pokarmowym psa. Na zdjęciu: piłeczka połknięta w całości.

Lekarze weterynarii leczą przeróżnych pacjentów. Jedne przypadki są mniej zaawansowane, drugie bardziej. Kiedy wydaje się, że widzieli już wszystko, do lecznicy trafiają zwierzaki, które postanowiły zweryfikować smakowitość różnych, z reguły niejadalnych rzeczy.



Czy twoje zwierzę kiedykolwiek połknęło coś niebezpiecznego?

Piłeczki tenisowe, kamienie, patyki, rękawiczki, folie, skarpetki, a nawet wykałaczki czy haki na ryby to przedmioty, które lekarze weterynarii znajdują w przewodzie pokarmowym naszych czworonożnych przyjaciół. Nie zawsze problem wynika z łakomstwa pupili, czasami jest to nieszczęśliwy wypadek, np. podczas aportowania, gdy piłka łapana w szaleńczym biegu utknie zbyt głęboko.

- Zdarza się, że właściciele przychodzą do nas ze swoimi pupilami, martwiąc się, że pies bez powodu stał się osowiały, boli go brzuch, nie może się załatwić lub wymiotuje, nie podejrzewają, że mógł coś połknąć. Dopiero przy badaniu obrazowym okazuje się, że w przewodzie pokarmowym siedzi pasażer na gapę - mówi lek. wet. Piotr PanekTrójmiejskiej Kliniki Weterynaryjnej.
Jeżeli występują niepokojące objawy, zawsze warto udać się po poradę do lekarza weterynarii. Nie zawsze jesteśmy w stanie kontrolować zwierzę 24 godziny na dobę, nie mamy pewności, czy podczas naszej nieobecności w domu nie skonsumował czegoś niepożądanego.

Weterynarz w Trójmieście


  • Przedmioty znalezione w przewodzie pokarmowym psa. Na zdjęciu: kamienie.
  • Psi pacjent w trakcie zabiegu
  • Przedmioty znalezione w przewodzie pokarmowym psa.
  • Psi pacjent po zabiegu
  • Przedmioty znalezione w przewodzie pokarmowym psa
  • Psi pacjent w trakcie zabiegu
  • Pacjent po zabiegu
  • Przedmioty znalezione w przewodzie pokarmowym psa
Równie dobrze do takiej sytuacji może dojść podczas spaceru, kiedy psiak odbiegnie od nas pozwiedzać okoliczne krzaki. Jeśli dajemy naszemu zwierzakowi nową zabawkę, pamiętajmy, że tylko w całości jest ona dla niego bezpieczna. Jeśli zostanie pogryziona, rozdrobniona na kilka części, wtedy bardzo łatwo o połknięcie mniejszych kawałków.

- U nas w temacie połkniętych rzeczy królują koty. Do tej pory znaleźliśmy w ich przewodach pokarmowych m.in. dziecięce smoczki, piankowe klocki i przyssawki z supermarketu. Dzięki szybkiej reakcji właścicieli takie sytuacje w większości kończyły się dobrze. Jednak pamiętajmy, że zbyt późna diagnoza czy też pechowe umiejscowienie obiektu może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych - mówi lek. wet. Izabela Tomczak-ZabrockaGdańskiej Całodobowej Lecznicy Weterynaryjnej Zwierzyniec.
Zobacz także: Nie tylko czekolada. Czego nie może jeść pies?

- Po połknięciu przedmiotu może dojść nawet do zatkania przewodu pokarmowego. W zależności, czy ciało obce utknie w przełyku, czy przedostanie się do żołądka, gdzie może spowodować zapalenie czy nawet martwicę ściany błony śluzowej. Jeżeli przedostanie się do jelita, może dojść nawet do całkowitej niedrożności - tłumaczy lek. wet. Jacek SłowikowskiGabinet weterynaryjny w Gdańsku. - Musimy być czujni, jeśli pies przestał się wypróżniać. Mogą wystąpić wymioty, a jeśli trwa to dłużej, pies może zwracać treść pokarmową razem z kałem. Może dojść do perforacji jelita i - w skrajnych przypadkach - do śmierci zwierzęcia.
To, w jaki sposób lekarze weterynarii wyjmują niepożądane obiekty z przewodu pokarmowego zwierzaków, zależy od wielkości obiektu i miejsca, w jakim się znajduje.

- Czasami uda się wyciągnąć obiekt gastroskopem, jeśli znajduje się on w żołądku lub przełyku. Jeśli dalej, wtedy zwykle kończy się to zabiegiem - mówi lek. wet. Słowikowski. - Po zabiegu musimy pamiętać o stopniowym wracaniu do normalnego życia, zaczynając od kroplówek, delikatnych papek, do jedzenia i ostrożnych diet.

Nie karm zwierzaka resztkami ze stołu


- Określając rokowania, musimy brać pod uwagę, jakie spustoszenie wywołało ciało obce w organizmie. Sam okres rekonwalescencji jest różny, w zależności od stanu zwierzęcia, powikłań i tego, jak udała się operacja. Jeżeli powikłania nie pojawiły się, to zwierzę dochodzi do siebie w ciągu około dwóch tygodni, jeśli jednak doszło na przykład do resekcji jelita, to ten czas się wydłuża - dodaje lek. wet. Piotr Panek.
Takie sytuacje zwykle zdarzają się u psów i kotów, a jak sytuacja wygląda u mniejszych zwierząt, takich jak szynszyle czy króliki?

- Zwykle nie dochodzi do sytuacji, gdzie znajdujemy ciało obce u zwierząt egzotycznych. Gryzonie, takie jak szynszyle czy kawie domowe, nie połykają całych kęsów. Każdy pokarm najpierw przerabiają na miazgę. Jest to na tyle istotne, że połknięcie nawet małego nierozdrobnionego pokarmu grozi śmiercią. Biorąc pod uwagę sposób, w jaki pobierają i rozdrabniają pokarm, musimy zwracać uwagę na stan uzębienia naszych zwierzaków, bo ból towarzyszący chorobom zębów może skłaniać je do gorszego rozdrabniania pokarmów - mówi lek. wet. Przemysław Łuczak, specjalista z EgzooVet.
Zapewniajmy naszym zwierzakom opiekę podczas zabawy przedmiotami, które mogą zostać popsute i rozdrobnione na mniejsze kawałki. Dopasowujmy wielkość zabawki do wielkości zwierzęcia. Jeżeli jesteśmy właścicielami psiaka, który uwielbia zbierać śmieci na spacerze, nauczmy go nosić prawidłowo dopasowany kaganiec, zapewniający mu bezpieczeństwo. Jeżeli mamy podejrzenia, że nasz zwierzak zjadł coś niepożądanego, nie czekajmy, udajmy się na konsultację do lekarza weterynarii.

Miejsca

Opinie (13) 6 zablokowanych

  • (3)

    mój pies kiedyś z pomostu połknął wędkę z rybą a na deser trawler.

    • 5 23

    • Radzę zgłosić się do lekarza

      • 15 1

    • Popełniłeś błąd (1)

      Należy dawać wędkę a nie rybę.

      • 2 0

      • Jarek doszlusuje resztę

        • 0 0

  • A ochrona wizerunku psa

    Czy pies wyrażał zgodę na publikację?

    • 12 9

  • Temat nie robi.
    Można zamknąć.

    • 3 5

  • To tylko potwierdza jak głupi są właciciele i ich psy (3)

    Miałem taką znajomą, co miała psa rasy seter irlandzki. Pies tracił resztki rozumu gdy tylko wyszedł z domu. Gryzł smycz, szarpał, skakał. Gdy udało mu się wyswobodzić, puszczał się w długą a kolezanka go goniła. Dwa półgłówki. Za to jak Manuś był na smyczy, to jadł wszystko co mu pod pysk podeszło, tarzał się we wszystkim, kładł się i robił wszystko, byle dac mu tylko trochę luzu. Wtedy uciekał. Dziękuję za takiego psa - d**ila.

    • 2 16

    • to nie pies byl glupi, (1)

      poza tym to twoja kolezanka...pokaz mi swoich znajomych a powiem ci kim jestes

      • 5 1

      • Chyba napisał, że miał?

        Takie analizy prowadź sobie w domu wśród rodziny

        • 0 0

    • zobaczmy setera irlandzkiego po Brexicie, zwinie ogon.

      • 0 0

  • (1)

    Te "inteligentne" zwierzęta.

    • 1 4

    • xxxx

      To tylko zwierzę, prowadzone przez człowieka
      Bylibyśmy bardzo zdziwieni jak szpitale ujawnią co można znaleźć w "inteligentnym" człowieku

      • 2 0

  • Kiedyś byłam świadkiem, jak do weterynarza został przywieziony pies który zjadł skarpetkę ! To się naprawdę dzieje, labradory zjedzą wszystko!

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Exotic Fest

35 zł
targi

Cars for Cause 3city

zlot, imprezy i akcje charytatywne

PupiLove Targi

targi

Doggy Day 2024

targi

Najczęściej czytane