• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niezwykły świat pszczół. Zobacz, co dobrego robią

Joanna Roczyńska
2 czerwca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Trzmiel rudy Trzmiel rudy

Próbowałam wcześniej opowiadać czytelnikom, jak ważne są rośliny pokarmowe dla dzikich zapylaczy, w tym dla lubianych przez większość trzmieli czy pszczół samotnic. Starałam się wskazywać, że zachowywanie siedlisk (nieużytków, łąk, zadrzewień, miedz) jest również strategiczne dla powstrzymania wymierania poszczególnych gatunków pszczół. Jednak może zaczęłam tę opowieść snuć ze złej strony. Może najpierw należało pokazać wyjątkowość i piękno tych owadów? Dziś to nadrabiam.



Czy interesujesz się owadami?

Najpierw pomyślałam, że postaram się oszołomić czytelników wprost niesamowitymi gatunkami pszczół, jakimi są np. murarka powojówka, która swoje gniazdo w ziemi wykłada płatkami maku, czy zapierającą dech w piersi murarką muszlówką, która zakłada "dom" w muszlach po ślimakach. Czy ktoś mógł sobie wyobrazić, że pszczoła potrafi nie tylko założyć tam gniazdo, lecz także niesamowicie "twórczo i artystycznie" je zamaskować, ozdabiając ową muszlę mchem? Porzuciłam jednak ten pomysł i postanowiłam wybrać gatunki, które są piękne, acz pospolite i każdy czytelnik może je spotkać w swoim ogrodzie czy na spacerze. Chciałam, żeby każdy mógł zapoznać się z konkretnymi gatunkami pszczół, które krążą, bzyczą i niestrudzenie zapylają to, co do życia nam konieczne.

Zacznijmy od przedstawiciela mojego ulubionego rodzaju pszczół, czyli od trzmieli. I jeżeli ktoś powie o trzmielu pszczoła, to nie poprawiajmy go, bo ma rację! Należy do tej samej rodziny co pszczoła miodna. Zastanawiając się, jaki gatunek trzmiela wybrać, znów kierowałam się kryterium pospolitości, i nie jest to kryterium dyskryminujące, ale wyróżniające. Trzmiel rudy (Bombus pascuorum) jest dość łatwy do rozpoznania. Na jego głowie, tułowiu i części odwłoka może dostrzec wyraźny, a jakże... kolor rudy. Jego rozmiar zamyka się między 9 a 18 mm.

Dajmy trzmielom żyć. Jak ochronić je w swoim ogrodzie?



Skąd aż takie różnice w rozmiarach? Wszystko zależy od tego, czy przedstawiciel gatunku będzie królową, robotnicą czy samcem. Największa oczywiście będzie królowa. To wskazuje nam, że podobnie jak pszczoła miodna, trzmiel rudy i inne gatunki trzmieli będą tworzyć społeczności z istotnym podziałem ról i hierarchią wewnątrz gniazda.

Kwietna łąka, zapewne pełna owadów Kwietna łąka, zapewne pełna owadów

Wszystko zależy od królowej



U początków wszystkiego jest oczywiście królowa. To ona poprzedniego lata opuściła gniazdo, gdzie się urodziła i została solidnie odżywiona, i ruszyła w świat. W tym świecie czekają już na nią samce; cel mają jeden i to dość oczywisty. Młoda królowa, już zapłodniona, musi szybko znaleźć sobie miejsce, w którym przezimuje. Wie, że od niej zależy kolejne pokolenie trzmieli. To krytyczny moment.

Kolejny, równie ważny, to wybudzenie z zimowego snu. Królowa wydostanie się spod ziemi i tym razem szybko musi zapewnić sobie zastrzyk energii w postaci nektaru. To dlatego tak ważne są kwitnące rośliny wczesnowiosenne, które ów energetyczny strzał zapewnią. To będzie jej pierwszy posiłek spożyty poza gniazdem, czyli pierwszy od 7 czy 8 miesięcy! Królowe trzmieli są naprawdę głodne.

Niełatwe zadanie



Kiedy królowa nabierze sił, będzie poszukiwać miejsca na znalezienie gniazda. Może to być np. opuszczona mysia nora. Jeżeli coś jej się spodoba, dokona tam kilku udoskonaleń. A potem... będzie się działa prawdziwa magia. Królowa zbuduje woskową miseczkę, wypełni ją pyłkiem, następnie złoży tam jaja. Można zauważyć, że tym razem strategicznym pokarmem staje się pyłek, który karmi przyszłe pokolenie trzmieli. Jaj będzie w takim garnuszku od 5 do 15, a larwy, które wylęgną się po około 3 do 5 dni, będą się żywiły zgromadzonym przez matkę pyłkiem.

Po 3-4 tygodniach świat powita pierwsze robotnice i to już te dzielne samiczki będą pracowały na królową i zbierały pokarm dla swoich sióstr. Jedne z nich będą tak jak one robotnicami, a inne staną się młodymi królowymi i powtórzą cykl taki jak ich piękna, trzmiela matka. Źródła podają, że jedynie 20 proc. młodych królowych udaje się założyć gniazda!

Trzmiel rudy Trzmiel rudy

Trzmiel - owad nie do zdarcia



Z kilku powodów te małe stworzonka są wprost niesamowite. Puchaty wygląd to jedno, ale przede wszystkim potrafią to, o czym pszczoła miodna może tylko pomarzyć: zapylanie wibracyjne. To ich supermoc. Niektóre rośliny właśnie takiego zapylenia potrzebują. Pod trzmielim futerkiem kryje się niezła muskulatura; może nie ma typowego "sześciopaku", ale dzięki swej sile potrafi wprawić swoje ciało, a następnie pylniki w wibracje, aby te obsypały je pyłkiem.

Inna trzmiela supermoc to bycie prawdziwym "twardzielem". Kiedy pozostałe gatunki pszczół zobaczą, że na zewnątrz ula czy gniazda jest pochmurno, mży, jest mgła i wieje, to nie ma siły, żeby taka pszczoła ruszyła zapylać. Trzmiel zaś już w temperaturze 10-12 stopni, przy delikatnym deszczu, rusza w świat zapylać i zbierać pokarm. Z tego względu bywają nazywane niedocenianymi kuzynami pszczoły miodnej.

Piękna i bestia w jednym



Makatka zbójnica (Anthidium manicatum). Czyż nie piękna nazwa? A jakże wiele mówiąca o temperamencie owada. Bardzo lubię ten gatunek pszczoły, nie tylko ze względu na energię życiową, lecz także ze względu na jej niepszczeli wygląd. Wiele osób powiedziałoby pewnie, że wyglądem przypomina osę, gdyż jej ubarwienie jest czarno-żółte. Warto przyjrzeć się końcówce odwłoków u samców - są one zakończone trzema groźnie wyglądającymi kolcami. Jednak samce używają ich jedynie do terytorialnych potyczek z innymi samcami. Wobec ludzi są płochliwe i łagodne.

Terytorium samca może obejmować kilka roślin pokarmowych, których będzie zaciekle bronił. Pewnie ma nadzieję, że do tych roślin przyleci jakaś atrakcyjna samica, a on będzie miał okazję przekazać jej swoje bezcenne geny. Dlatego warto się potrudzić. Przywykliśmy myśleć o pszczołach, że mieszkają sobie w sporej gromadce w ulach. Tymczasem w ten sposób żyje jeden gatunek pszczoły: pszczoła miodna. Pozostałe około 470 gatunków pszczół gniazduje w miejscach najprzeróżniejszych. Nasza makatka gniazdo buduje sobie w szczelinach, bywa, że i pod ziemią. Gniazdo wykłada włoskami roślin, które zbiera np. z czyśćca wełnistego czy naparstnicy wełnistej. Komórki lęgowe potomstwa zaopatruje w mieszaninę pyłku i nektaru, na taki zapasik składa jajo, z którego powstanie larwa, a ona z kolei będzie się pożywiać zebranym dla niej pokarmem. Następnie się przepoczwarczy, aby w następnym sezonie wydostać się ze swojej komórki lęgowej i zatoczyć kolejny krąg życia.

Makatka zbójnica - samiec z charakterystycznymi kolcami na końcu odwłoka Makatka zbójnica - samiec z charakterystycznymi kolcami na końcu odwłoka

Uważajmy na pszczoły



Wszystkie trzmiele, a także część pszczół samotnych - co warto wiedzieć, nim podniesie się na nie klapek - są pod ochroną i nie można ich zabijać. Ich główne problemy, które powodują drastyczny spadek populacji, to utrata siedlisk. W miastach tracą one swoje "domy" na rzecz rozbudowujących się na wszelkich łąkach, polach i nieużytkach osiedli mieszkalnych. Na wsiach z kolei rujnuje je rolnictwo wielkopowierzchniowe, które wiąże się z zaorywaniem miedz i likwidacją zadrzewień śródpolnych. Powoduje to, że owady nie mogą się przemieszczać i wzbogacać swojej puli genetycznej.

Dla pszczół dziko żyjących ogromne pole kukurydzy czy pszenicy to wielka pokarmowa pustynia nie do przebycia. W Wielkiej Brytanii ponownie docenia się rolę miedz i dopłaca się rolnikom za ich przywracanie. Podobne posunięcia obserwuje się w Niemczech. Może warto nie czekać, aż sytuacja się jeszcze pogorszy, tylko rozwiązać problem systemowo, również wynagradzając rolnikom utratę potencjalnego zarobku, stosując dofinansowania za wysiewanie kwietnych pasów, które staną się autostradami dla owadów? Innym zagrożeniem, znanym nam wszystkim, to problem chemizacji rolnictwa, które nie tylko uderza w pszczołę miodną, ale we wszystkie owady - w tym trzmiele.

Makatka zbójnica - samica na serdeczniku Makatka zbójnica - samica na serdeczniku

Ekologiczna odpowiedzialność - pomysł dla firm



Co możemy zrobić? Wspieranie dzikich zapylaczy może być dobrym pomysłem dla firm, które chcą się zaangażować w ratowanie przyrody, a tym samym zapracować na wizerunek firmy ekologicznej. Dobrym pomysłem dla takich firm może być sfinansowanie nasadzeń roślin miododajnych czy wysiewanie kwietnych łąk. Jeżeli natknęlibyśmy się w przestrzeni miasta na piękną kwietną łąkę, a obok zauważyli tabliczkę z nazwą firmy, która dba o tę łąkę, byłoby to z wielką korzyścią dla wszystkich. Może deweloperzy, którzy odpowiadają za największą utratę siedlisk, w ramach choćby nikłej rekompensaty na swoich osiedlach robiliby nasadzenia z roślin, które wspierają tak bardzo koniecznych nam do życia zapylaczy?

Nasze działania się liczą



Co możemy my, każdy z nas? Szanujmy te stworzenia, sadźmy rośliny, które będą je wspierać, nie bójmy się zostawić w swoim ogrodzie trochę dzikich miejsc, gdzie być może trzmiel znajdzie dla siebie miejsce na gniazdo, czy dziką roślinę, która da mu pokarm. I przede wszystkim mówmy o tym innym: trzmiele, ale również wszystkie inne owady, wymagają naszej szczególnej troski i pochylenia się nad ich masowym wymieraniem.

Rośliny, które będą przyjazne wymienionym gatunkom, to: szałwia lekarska, naparstnica wełnista i purpurowa, czyściec wełnisty, hyzop lekarski, lwia paszcza, żmijowiec zwyczajny lub grecki, nasturcja karłowata, a nawet surfinia, ale nie o kwiatach pełnych. Po więcej inspiracji zapraszam na kanał YouTube Dzikie Pszczoły.
Joanna Roczyńska

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (22)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prelekcja "Pasożyt - pasażer na gapę?"

wykład, kiermasz

Otwarcie nowej ekspozycji Akwarium Gdyńskiego Morza Zimne (1 opinia)

(1 opinia)
36 zł
widowisko / show, spotkanie, imprezy i akcje charytatywne

PupiLove Targi

targi

A może nad morze

imprezy i akcje charytatywne, spacer

Najczęściej czytane