W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o starszej suczce Łani, dziś historia Cleo.
2018-09-16 09:50
Ja mam psa a moj narzeczony kota. Moj pies zawsze radosny , cieszy sie na nasz widok, bawi, okazuje nam bezwarunkowa miłość i dlugo by wymieniać. Kot narzeczonego zyje jakby miał wszystkich gdzies, trudno go pogłaskać chyba ze sam tego chce ale wtedy odwraca sie tyłem. Zawołany nie przychodzi. Nie rozumiem ani posiadania takiego zwierzęcia ani fascynacji kotami. Bardziej mnie interesuje jak pozbyć sie egoistycznego i denerwującego kota narzeczonego...
2018-09-16 10:00
zmien narzyczonego jak ci jego kot przeszkadza,ja nie lubie śmierdzących psów.
2018-09-16 10:54
Właśnie dzięki takim ludziom jak ty, schroniska są pełne zwierzaków. Współczuję narzeczonemu.
2018-09-16 13:12
Musisz być okropna osoba, ważne jest dla Ciebie uwielbienie innych, a sama nie potrafisz dać nic od siebie. Próżność i egoizm, straszne cechy. Współczuje narzeczonemu
2018-09-16 13:16
przypadek, kiedy chłopak r o z w i ó d ł się, bo pod jego nieobecność małżonka pozbyła się zwierzaka, którego on "wniósł" do małżeństwa (oczywiście to było "urwanie ucha od dzbana" i ostateczny powód do rozwodu). Ożenił się po raz drugi, wspólnie z żoną i dwoma synami oraz psem i kotem, tworzą bardzo szczęśliwą, kochającą się rodzinę. Nie jesteś dobrym człowiekiem, skoro nawet kot się od ciebie odwraca, a psu serdecznie współczuję, że ma taką właścicielkę. Szkoda mi też narzeczonego, który nie widzi, z kim ma do czynienia.
2018-09-16 14:13
Egoistyczne, dzikie, bezużyteczne i bezuczuciowe. Widział ktoś pracującego kota? A psa ?
2018-09-16 17:00
2018-09-16 18:39
2018-09-17 00:15
!!!
2018-09-16 14:14
zainteresować tego kociaka czymś ????? A nie spisywać na straty i jak się pozbyć.....trochę wyobraźni i dzieją się cuda !
2018-09-17 20:51
co za tabloid
2018-09-16 14:38
Zerwać z narzeczonym Koty to jednak mądre zwierzęta, dobrze wiedzą do kogo przychodzić i się tulić.
2018-09-16 17:21
Każdy kot jest inny. Do kota trzeba dojrzałości. Narzeczony powinien od Ciebie uciekać. Brak Ci szacunku i tolerancji do kota, to z innymi też tak może być.
2018-09-16 19:55
Facet!
Chodu!
I to szybko...
2018-09-16 20:49
ja
2018-09-16 20:51
Kot nie przybiega na zawolanie tak jak pies. Chyba ze jest bardzo glodny i mysli ze dasz mu jesc. Pies zyje z ludzmi a koty zyja obok ludzi. Taka jest roznica jak pomiedzy szczekaniem jak mialczeniem.
2018-09-21 11:34
jak się raz do nich kot, woła raz, gucio to skąd ma kot wiedzieć jak ma na imie...w swoim zyciu miałam 10 kotów i każdy przychodził jak go wołałam
2018-09-21 11:33
Bo na kota przyjaźn trzeba sobie zasłużyć..ja mam 2 i dwa przychodzą jak je zawołam po imieniu i zawsze mnie witają jak przychodzę do domu
2018-10-05 17:43
nigdy żoną , twój chłop wie co robi he,he,he
2018-09-16 09:52
Super!mam nadzieję , ze Twój narzeczony to przeczyta i pozbędzie się egoistycznej i denerwującej narzeczonej ....
2018-09-16 10:16
Filmy animowane typu król lew itp. to bajka a nie rzeczywistość .
Zwierzęta maja proste instynkty . Pies to nie kot nigdy nie będzie jedno drugim ,podobnie chomik czy królik. Zachowanie spa wynika tez z jego rasy podobnie jak innych zwierząt.
2018-09-16 19:59
Jest ro na YT, przykłady tego zachowania.
Wiesz, jak przeglądałem książki popularno-naukowe z lat 70tych. to było w nich napisane, że człowieka od zwierząt różni to, że człowiek jako jedyny używa narzędzi i ma kulturę, rozumianą jako wiedzę/umiejętności przekazywane z pokolenia na pokolenia.
Dziś nauka wie wiele więcej o zwierzętach niż kiedyś i doskonale wiemy, że zwierzęta używają narzędzi i przekazują sobie wiedzę przez wychowanie młodszego pokolenia przez starsze, a nie przez geny.
2018-09-17 07:32
A jednak zwierzęta mają uczucia, nie tylko instynkty. To wiadomo już z pewnością od ponad 20 lat.
2018-09-25 17:31
Są spa rasy suchej i rasy mokrej.
2018-09-16 10:39
Kot ma charakter i trzeba umieć to docenić. Zasugeruję, że jeśli nie potrafisz tego dostrzec u kota to lepiej, jeśli Twój narzeczony szybko "pozbędzie się" denerwującej i egoistycznej narzeczonej.
2018-09-16 13:08
Porównywać psa do kota...widać że nie masz pojęcia o zwierzętach i ich zachowaniach...zabieraj swojego psa i daj życ narzeczonemu i jego kotu myślę ze nie dorastasz temu kotu do pięt
2018-09-16 13:10
Ja mam koty i zawołane przychodzą reagują na imiona lubią się przytulać ale wyznaczają granice. Kazdy kot jest inny tak samo jak człowiek ale żeby zwierzęta zachowywały się jak sobie życzymy to my powinniśmy poświęcac im czas
2018-09-16 14:11
kotki. Każda z nich indywidualność sama w sobie. Koty z charakterem którym też należy się prywatność. Syjamska wybiera sobie czas na pieszczoty i umizgi. Wtedy KIEDY jej to odpowiada. Rosyjska..do zagłaskania, do miziania, do przytulania o każdej porze, wręcz dopominająca się o więcej i więcej... Obie zawołane po imieniu reagują od razu, pod warunkiem że nie śpią ;) Obie witają w progu, rosyjska siedząc na komodzie, syjamska jako próg zwalniający. Kocham te futrzaki :)
2018-09-16 18:20
2018-09-16 13:11
"Gdyby można było skrzyżować kota z człowiekoem...zyskałby człowiek a stracił kot" Mart Twain
2018-09-16 14:32
Jak można wziąć przygarnąć dać dom ...a potem oddac jak zużytą niepotrzebną rzecz..??? Gdzie ci ludzie serce mają? Zastanów się jeden z drugim zanim dasz dom jakiemukolwiek zwierzęciu często po przejściach .
2018-09-16 14:32
Trzymam kciuki byś znalazła prawdziwy domu
2018-09-16 14:34
Prezentujesz typ człowieka który nie dorasta zwierzętom do pięt podobnie jsk ludziom którzy na popoularnych portalach oddają zwierzęta bo są cytuje w ciąży lub nagle dostali alergii wstydzcie się płytcy ludzie zeby Was wlasne dzieci kiedys tak nie potraktowały
2018-09-16 14:52
2018-09-16 23:15
2018-09-16 14:40
2018-09-16 15:32
To była zapewne przenośnia
2018-09-16 17:25
Mają. Nasza pięta to część stawu skokowego. Kot posiada staw skokowy. Nie nazywa się tego piętą, ale staw skokowy ma.
2018-09-16 14:54
2018-09-16 15:33
Ty pewno w ogole mózgu nie posiadasz tak mi przykro
2018-09-16 13:31
Oby Cleo znalazła dom ,w którym nikt nie będzie oczekiwał od niej tego co sobie wymyślił,a będzie ją kochał za to jaka jest.Życzę jej tego.
2018-09-16 13:35
Proponuję pisać o pomocy dla domów dziecka a nie zwierząt, które na wolności powinny dać sobie radę!!
2018-09-16 14:05
Rozumiem, że jako pierwszy zgłaszasz chęć adopcji dziecka? Czy tylko tak gadasz, bo jak nie ponarzekasz to nie jesteś sobą?
2018-09-16 16:58
Po stokroć wolę zwierzęta, niż rozwrzeszczane g*wniarstwo. A ty zajmuj się bachorami, jeśli taka twoja potrzeba.
2018-09-17 06:07
Szkoda, że Ciebie za g*wniaka rodzice nie z utylizowali i nie kupili sobie psa lub kota, oj szkoda.
2018-09-17 00:23
ale zawsze lepiej dofinansowywać takie dzieciaki niż bezdomne, niekochane zwierzęta.
2018-09-25 17:34
Ludzie są jeszcze gorsi!
2018-10-05 17:47
2018-09-16 13:59
Z własnego doświadczenia w roku 2000 mieszkałem i pracowałem w Windsor Ontario w Kanadzie.Tak właśnie w pet shopie wraz z byłą żoną kupiliśmy kotkę ktra nie była zbyt piękna,wyglądało na to że ktoś już ją miał i pewnie podrapała namolne dzieciaki to ją do sklepu zwrócili jako reklamację,Okazło się że odwdzięczyła się nam,bardzo się do nas zbliżyła a jej umaszczenie stało się piękne.Małżeństwo się rozpadło a ja w 2009 roku wróciłem do Polski z tą własnie kotką.Zrobiłem odpowienie badania zapłaciłem bilet no i przyleciałem do Warszaway a potem jeszcze do Gdańska.W samolocie leciała ze mną w kabinie i była głównym punktem zainteresowania stewardes.W sumie to można było rwać dziewczyny na tę kotkę.Żyła jeszcze ze mną do 2016 roku.Niestety byłem zmuszony ją uśpić,rak trzustki.Od dwóch lat mam kotka o imieniu kropek którego wz→łem od starszej schorowanej pani która po prostu szukała dla niego dobrego domu .Pozdrowienia dla miłośników zwierząt.
2018-09-16 14:21
Tak trzymać tez mam koty przygarnięte tylko że z ulicy są b.wdzięczne :)
2018-09-16 18:22
2018-09-16 23:01
OMG umowie sie z Toba :P
2018-10-01 09:52
Artur jesteś super gościem
2018-10-05 17:49
Kocham cię Artur za tę adopcję
2018-09-16 14:37
A może ją po prostu wypuścić na wolność?
2018-10-05 17:49
2018-09-16 15:00
A jaki zwierzak znosi to dobrze?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
j.w zna ktoś tą hodowlę, warto kupić tam pieska? bardzo proszę o pomoc bo ja się kompletnie na tym nie znam
Szkoda ze tak późno tu trafilam...może to nawet to pseudohodowla o której tak głośno...nie polecam uciekać mój pies ma 5 lat gdy kupiłam pies śmierdział okazało się że ma pchły przebite bębenki słuchowe...z czesem okazało się że wady zacne oraz zespół suchego oka...tragedią a nie dałam mała za pieska
