• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tańsza sterylizacja w marcu

Agnieszka Majewska
1 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Zapisy na zabiegi są wykonywane u każdego z lekarzy osobno. Należy umawiać się indywidualnie w wybranej placówce. Zapisy na zabiegi są wykonywane u każdego z lekarzy osobno. Należy umawiać się indywidualnie w wybranej placówce.

Marzec jest miesiącem, w którym dużo taniej możemy poddać nasze zwierzaki zabiegowi sterylizacji. Wyjaśniamy, dlaczego to taki ważny zabieg i jak wpłynie na zdrowie i życie naszego pupila. Listę placówek z województwa pomorskiego, które objęła akcja można znaleźć tutaj.



Czy zamierzasz skorzystać z Akcji Sterylizacji 2020?

Ogólnopolska Akcja Sterylizacji 2020 to przedsięwzięcie mające na celu popularyzację metody ograniczenia nadpopulacji zwierząt domowych - głównie psów i kotów.

Ma również za zadanie:


  • zwiększyć świadomość opiekunów na temat odpowiedzialności za zwierzęta i ich potomstwo;
  • pokazać globalne spojrzenie na rozmnażanie się zwierząt domowych w świetle ich istniejącej nadpopulacji, bezdomności, przepełnionych schronisk, masowej i często tragicznej śmierci lub przypadków bestialskiego ich uśmiercania;
  • zwiększyć liczbę wysterylizowanych zwierząt.


Po zabiegu zwierzę dość szybko odzyskuje pełną sprawność. Po zabiegu zwierzę dość szybko odzyskuje pełną sprawność.

Zapisy i koszty



Zapisy na zabiegi są wykonywane u każdego z lekarzy osobno. Należy umawiać się indywidualnie w wybranej placówce. Listę placówek z województwa pomorskiego można znaleźć na stronie akcji - tutaj.

Niestety do momentu publikacji artykułu nie udało nam się otrzymać od organizatorów akcji (Fundacji For Animals) potwierdzenia, że wszystkie wymienione na stronie lecznice biorą udział w akcji, dlatego osoby zainteresowane powinny kontaktować się bezpośrednio z wybraną placówką i tam uzyskiwać informacje.


Zabiegi nie są bezpłatne. W sprawie dokładnych kosztów należy kontaktować się z wybraną lecznicą, ceny ustalane są indywidualnie, podobnie jak termin zabiegu. Na ostateczną wycenę ma wpływa także wielkość, płeć i waga naszego pupila. Lekarz udzieli nam niezbędnych informacji na temat przygotowania pacjenta do zabiegu.

Sterylizacja zwierzaka: dlaczego warto?



Korzyści z zabiegu są wszelakie, ale do tych najważniejszych należy przede wszystkim zapobieganie wielu chorobom: ropomaciczu, nowotworom układu rodnego i sutków, ciąży urojonej czy ochrona przed zarażeniem chorobami zakaźnymi.

Oprócz tego: zmniejszenie agresji i nadpobudliwości, brak uciążliwości związanych z rują czy cieczką nie tylko dla opiekunów, ale i dla zwierząt, kocury nie znaczą terenu swoim zapachem - to tylko niektóre z profitów, które pomogą dłużej i zdrowiej żyć naszemu zwierzakowi.

Przyczyną problemu bezdomności zwierząt jest m.in. brak sterylizacji/kastracji domowych pupili. Przyczyną problemu bezdomności zwierząt jest m.in. brak sterylizacji/kastracji domowych pupili.

Opinie (73) 6 zablokowanych

  • moda na sterylizację... (9)

    napędza jedynie klientów weterynarzom i daje sens życia kociarom z różnych organizacji, które twierdzą, że wolno bytujące powinny być z miejsca sterylizowane, co z kolei znów napędza klientów weterynarzom.

    sterylizacja nie spowoduje, że właściciel zacznie dbać o zwierzę, czy będzie bardziej odpowiedzialny, bo ktoś kto bierze psa na łańcuch, czy na prezent dla nierozgarniętego dziecka nie zwraca na uwagi na takie rzeczy. innymi słowy, zrobi to niezależnie od faktu sterylizacji itd. bo po prostu nie nadaje się na opiekuna.

    problemem są hodowle, które mnożą psy i koty, bo aktualnie panuje trend posiadania pupila i schroniska, którym wisi i wydają zwierzęta komukolwiek. nie ma tu mowy o rzetetlnym procesie weryfikacji, a te pseudo spacery przed adopcją, czy opinie wolontariuszy są nic nie warte.

    ale spoko, kastrujmy i sterylizujmy psy oraz koty, aby łatwiej było nad nimi zapanować podczas kawki ze znajomymi w zatłoczonej knajpie albo na zakupach w galerii.

    sterylizujmy całe populacje dzikich kotów, bo ktoś kiedyś stwierdził, że to najlepsza forma populacji, łamiąc tym samym miejski łańcuch pokarmowy i faworyzując gatunki regulowane przez koty czyt. szczury i myszy.

    a wystarczyłoby nie dokarmiać i edukować.

    • 15 97

    • ta," a Kopernik też była kobietą...."

      następny/następna z teorią spiskową... nie masz innych problemów?

      • 14 5

    • Jasne, lepiej żeby rozmnażały się a potem umierały śmiercią głodową na ulicy. Przepracuj chociaż jeden dzień w schronisku albo fundacji to zabaczysz z jakim ogromem cierpienia trzeba się tam mierzyć. Poza tym sterylizacja zapobiega wielu chorobom. Zła o pieka to zupełnie inny temat, tak samo jak pseudohodowle.

      • 28 3

    • Wiekszych bzdur dawno tu nienapisano!

      • 23 2

    • (1)

      Masz dużo racji, jednak ja 2 tygodnie temu dałem wysterylizować moją kotkę, a jedynym powodem było to, że męczyła się kiedy miała ruje. To jest jedyny argument, bo kotka jest nie wychodząca.

      • 4 4

      • kocice nie tylko sterylizuje się by nie miały rujki czy niechcianych miotów ale też dlatego

        ,że są zagrożone ropomaciczem oraz rakiem listwy mlecznej , kiedyś się na ten temat nie mówiło a teraz bardzo dużo.

        • 17 1

    • byle co jesz i byle co piszesz ,skończ z kaszanką ,sterylizacja psów czy kotów jest tylko i wyłącznie

      dla ich dobra bowiem taki zabieg zapobiega ropomaciczu czy rakowi listwy mlecznej . Edukować to trzeba ciebie bo na temat kotów czy psów masz zero wiedzy a klepiesz byle klepać . Weż się dogadaj z tymi co piszą zupełnie odwrotnie ,że adopcja zwierzat ze schroniska wcale nie jest łatwa. Nie znam się na autach więc się nie wypowiadam , wiec ty mając zero wiedzy na temat tych zwierząt lepiej milcz bo głupoty wypisujesz. znawca ,psów i kotów ,wolontarusz , działacz na ich rzecz anna

      • 16 3

    • powinno się wydawać pozwolenia na psy po konsultacji z psychiatrą

      • 4 0

    • ciebie już nie da się edukować bo jesteś za głupi i same głupoty wypisujesz

      • 0 0

    • Asaha

      zgadzam się w 100%

      • 0 0

  • O kota należy dbać. (8)

    Ale wydaje mi się że te silne i niezależne singielki co dokarmiają bezdomne koty robią im tylko krzywdę, zmieniając naturalny cykl ich życia i przyzwyczajają je do bezdomności.

    • 17 54

    • Co ty chrzanisz.

      • 18 2

    • Koty cierpią głodne, bezdomne, Ty widocznie lubisz cierpić i pisać bzdury (5)

      p.s. nie jestem singielką, mamy z mężem troje dzieci, każdy z nas pracuje zawodowo i karmimy koty oraz mamy przygarniętego psa po przejściach. Boli Ciebie, gdy ktoś jest singielką? Każdy żyje jak umie i jak chce. Jeżeli coś Ci nie pasuje, przyjrzyj się swojemu życiu, gdyż przemawia przez Ciebie gorycz. Co za czasy, że krytykuje się osoby wrażliwe. P.S. mamy już dzieci prawie dorosłe, nie bierzemy 500+ ( bo zaraz się odezwie - kogo stać?)

      • 25 2

      • pozdrawiam z całego serca całą Pani rodzinkę ,a to opinia jest po prostu prostacka (1)

        i nie warto tego komentować adam

        • 10 2

        • prostacka jest twoja opinia, niestety

          • 1 4

      • Co za czasy. Co za ludzie. (2)

        Jak Państwo widzicie, nawet skomentowanie czegoś w sposób kulturalny, znajdzie amatorów, którzy zaatakują autora komentarza w ten czy inny sposób. Ale do rzeczy... Mało mnie obchodzi Pani stan cywilny i szczegóły życia prywatnego. Po co to Pani napisała to nie mam pojęcia. Dobrze, że nie padły szczegóły z alkowy bo jem śniadanie. Natomiast prawdą jest, że wydaje się. Iż najczęściej dokarmiają koty singielki. To że są niezależne to chyba rzecz na plus. Nie wiem co w tym jest obraźliwego. Po drugie, problem przyzwyczajania kotów do bezdomności istnieje. Ludzie stwarzają im warunki do rozwoju, a te się rozmnażają i powiększają pulę zwierząt bezdomnych. Co generację jest ich coraz więcej. Wyrządza się więc cierpienie każdemu z tych kotów. Czego Pani nie rozumie w tym stwierdzeniu. Po trzecie to co ludzie dają do jedzenia tym kotom najzwyczajniej w świecie im często szkodzi w ten czy inny sposób. Po czwarte i najważniejsze, proponuję poszerzać swoje horyzonty. Zanim się coś skomentuje poczytać coś na komentowany temat i pomyśleć. Inaczej można wyjść na osobę, hmm, jak ją nazwać, niezbyt... w temacie. Pamiętajmy, że wiele osób nawet nie wie, że ma jakieś zaburzenia i powinna udać się na konsultacje. Proponuję pomyśleć następnym razem. PS. Do innych, nieznajomych osób też tak mówicie na Ty. Powstaje pytanie jak wychowałaś te dzieci skoro matka nie zna podstaw zasad zwracania się do innych.

        • 3 8

        • To poco był PANA komentarz na temat silnych i niezależnych singielek? Po co PAN używa tego terminu sugerując od razu negatywne skojarzenia? Bo proszę nie obrażać inteligencji czytelników i udawać ze tak nie było. Mnie nie interesuje czy dokarmia niezależna singielka czy wujek Józek. Pana tez nie powinno. Po drugie nie można przyzwyczaić kota do bezdomności, on JEST bezdomny. Dokarmianie jest wyrazem troski o ich dobrostan a sterylizacja ma apobiec niepotrzebnemu rozmnażaniu. Roumiem że dla PANA naturalną formą sterylizacji jest śmierć głodowa, pod kołami auta lub od kociego kataru? W takim razie gratuluję. I zanim powie PAN ze to selekcja naturalna to proszę się zastanowić co z naturą ma wspólnego wyrzucanie zwierząt z domu na pastwę losu, bo właśnie stąd bierze się w głownej mierze bezdomność. Z domności. Dawanie odpowiedniego jedzenia to oczywiście ważna kwestia ale na osobną dyskusję. A jeśli chodzi o zaburzenia i udawanie się na konsultacje to przepraszam bardzo co ma piernik do wiatraka i dlaczego znowu obraża PAN ludzi sugerując że są chorzy? I na koniec. Internetowy sovoir-vivre zezwala na zwracanie się do siebie per TY radzę najpierw poczytać na ten temat zanim się coś palnie.

          • 6 1

        • netykieta

          wskazuje zwracanie się na "Ty" do rozmówców w internetach. A poza tym, piszesz, że ludzie stwarzają wolno bytującym koto warunki do rozwoju i rozmnażania. To nieprawda, ludzie którzy są zaangażowani i się na tym znają, stwarzają im warunki do godnego, zdrowego życia, a nie do rozmnażania- dlatego dokarmiają wartościowym żarciem, leczą i sterylizują.

          • 1 2

    • jak można zwierzę przyzwyczajać do bezdomności gdy jest bezdomne

      to nie są ludzie przygłupie.

      • 8 0

  • Łamanie praw zwierząt. (11)

    Czy wolno kastrować kocury bez ich zgody ? Czy wolno pozbawiać kotki prawa do macierzyństwa ? Uważajcie ludzie. Te okaleczone zwierzęta rozliczą was na sądzie ostatecznym. Będzie płacz i zgrzytanie zębów.

    • 16 55

    • Jestem pewien (1)

      Że nie masz zwierząt w domu i nie pomagasz tym bezdomnym, taki z ciebie malkontent i wszystkowiedzący, pewnie rozpiera cię duma.

      • 15 2

      • Samo sedno !

        Sam pewnie nic dobrego dla nikogo nie zrobił, bo ,,potrzebuje zgody".

        • 6 1

    • Sterylizacja kotów czy psów jest tylko i wyłącznie dla ich dobra ,bowiem dzięki temu zabiegowi (4)

      nie grozi im rak narządów rodnym , milcz w temacie którego nie rozumiesz .

      • 8 3

      • (3)

        Jak wytniesz sobie mózg to wyeliminujesz u siebie ryzyko nowotworu mózgu, zastanów się czy nie warto... To w końcu dla Twojego dobra. I nawet nie próbuj dyskutować, w temacie którego nie rozumiesz!

        • 6 3

        • Jak (2)

          kurka możesz podpisać dr mengele

          • 4 3

          • No tak skrót od doktor piszę się bez kropki, mea culpa. Już poprawiam...

            • 3 1

          • Po prostu dopasował się poziomem argumentu do przedmówcy.

            • 3 1

    • Prawdziwa ekolożka karmi kota własną piersią. (1)

      • 3 3

      • A ekolog?

        • 0 0

    • Haha

      Ale rąbniecie na bani, pewnie silna jie ale na kobieta z 4 kotami w domu haha.

      • 0 0

    • O tak biada

      Lepiej podrzucić komuś piątkę kociąt, popularna praktyka w mojej okolicy.

      • 1 1

  • Czy ta śliczna kotka (1)

    Jest do wzięcia gdzieś ? To jest zdjęcie ze schroniska?

    • 8 0

    • tak! to Lula z Sopotkowa :)
      https://zwierzaki.trojmiasto.pl/Lula-juz-tak-dlugo-czeka-na-swoj-nowy-dom-n139523.html

      • 2 0

  • W Pałacu Kultury w Warszawie jest 2O kotów na etacie ,regularnie karmionych ,zadbanych , leczonych gdy chore, oczywiście (12)

    kotki sterylizowane a kocury kastrowane ,a dba się o koty i je karmi by były silne i zdrowe w walce z gryzoniami które walą kanałami w ten budynek . Nie sprawdzają się w walce z gryzoniami żadne pułapki ,trutki szczury są na nie za mądre ,a gdy pojawi się szczur i kot go zobaczy to jego życie trawa tylko parę sekund . Wszystkie miasta w Polsce i na swiecie w których nie dba się o koty są zaszczurzone poczytajcie o Wrocławiu , Szczecinie , Warszawie tam kota na ulicy rzadko spotkacie ,dlatego ludzie z tych miast przyjeżdzają do Gdańska i będą szkolenia (jak opiekować się kotami.bezdomnymi . Nie chcesz ,nie karm ale pamietaj ,ze masz do wyboru albo koty albo szczury znawca kotów i gryzoni

    • 27 1

    • Pamiętajcie nie w każdej klinice weterynaryjnej jest sterylizacja są wyznaczone takie kliniki co mają

      umowę z miastem więc warto zadzwonić i popytać.

      • 3 1

    • Wszystkie koty wychodzące czy prędzej czy póżniej kończą życie w straszny sposób (1)

      więc gdy wystawisz swojego kota na dwór , nie szukaj go ,ani nie wypisuj bzdur z pytaniem czy ktoś zabrał twojego kota do swojego domu ,bo w Polsce koty wywala się na ulicę a nie zabiera z niej .

      • 3 3

      • Wsiuny są zwolennikami kotów wychodzących bo na wsi koty są tylko na dworze i nikt

        nie interesuje się faktem ,że są głodne czy chore ,bo jest tam powiedzenie (nie będzie ten to będzie inny ) . Gdyby polskie rowy przy jedniach mogły krzyczeć to ryczałyby bez końca bo tonami są tam martwe koty , może często ich rozjechanych nie widzicie ,bo zawsze znajdzie się jakiś kierowca człowiek co wrzuci do rowu zwierzęce ciałko by inne auta po nim nie jeżdziły .

        • 3 3

    • działam społecznie na rzecz psów i kotów od 18 lat więc w klinikach weterynaryjnych jestem częściej (6)

      niż właściciel jednego lub kilku zwierząt. Zadaję ciągle pytanie dlaczego oni nie namawiają włascicieli zwierząt na zabiegi sterylizacji przecież to tylko i wyłącznie dla ich dobra , odpowiedz jest zawsze taka sama ,że gdy o tym chcą mówić to właścicile zwierząt uważają ten temat ,że to naciąganie na pieniądze. Pomyślcie właściciele tych wspaniałych zwierzątek ,że gdy dopadnie Wasze zwierzatko ropomacicze , rak listwy mlecznej czy rak prostaty to będziecie swoje zwierzątko wycinali po kawałkach w strasznym cierpieniu i bez końca i kosztować to będzie duzo, dużo więcej niż jeden pojedynczy ,skuteczny zabieg

      • 11 2

      • (5)

        No niestety temat jest bardziej skomplikowany. Czy częstość występowania tychże schorzeń jest na tyle częsta by uzasadniać okaleczenia zwierzęcia? Sterylizacja vide podwiązanie jajowodów/nasieniowodów, nie zabezpiecza przed tymi chorobami. A kastracja czyli gonadektomia poszerzona u suk o histerektomię tylko częściowo (nie ma macicy nie ma ropomacicza czy raka macicy - oczywiste, przed rakiem sutka zabezpiecza tylko gdy wykonana przed pierwsza rują, a u suk podobny efekt zabezpieczający przynosi po prostu posiadanie potomstwa, u samców rakowi prostaty nie zapobiega). Za to narażasz zwierzę na wieloletnie konsekwencje hipogonadyzmu - zmiany behawioralne, zaburzenia metaboliczne otyłość, zaburzenia odporności, zaburzenia wzrastania, zaburzenia układu ruchu, zapalenie narządów płciowych zewnętrznych, nietrzymanie moczu u suk itd...

        Profilaktyczna kastracja nie jest efektywna kosztowo jeśli chodzi o zapobieganie tych chorób. Weterynarz to lekarz i to wie. Teoretycznie też mu zależy na losie zwierząt. Jednak zarabia tylko gdy ktoś zapłaci za leczenie z własnego portfela. A za co klient zapłaci, za tanią kastrację dającą właścicielowi wygodę bo zwierze nie będzie miało rui, nie będzie problemu jak ulegnie przygodnym amorom na spacerku itd? Czy za bardzo kosztowne i trudno dostępne leczenie onkologiczne? Mało kto... skoro ma raka to stracone ale kupie nowe... I chyba tylko dlatego namawiają na profilaktyczne zabiegi.

        • 1 2

        • nafilozofowałeś sobie przeszkadzając w mądrej prostej dla ludzi wypowiedzi działaczki (2)

          której bardziej wierzę niż tobie ,bo ty jesteś tylko teoretykiem ,a praktykiem dla forsy ,a takich ludzi jak ona znam , są niesamowici i tylko im tak naprawdę zależy na losie zwierząt. i tych bezdomnych i tych z naszych domów. I co ugrałeś,zasiałeś chore zwątpienie i co lepiej ci jest.

          • 4 3

          • (1)

            Też cenię sobie działaczy społecznych i wcale nie skrytykowałem postawy tej Pani. Nie zgodziłem się tylko z stwierdzeniem 'że to tylko dla ich dobra' i starałem się podać argumenty jak to w dyskusji bywa. Możesz wierzyć komu chcesz. Powiem tylko, że wątpliwości są rozwijające, o ile dąży się do znalezienia odpowiedzi. Może ktoś szerzej porozmawia ze swoim weterynarzem o swoim pupilu i podejmie bardziej świadomą decyzję?

            • 2 1

            • Posiadanie potomstwa nie zpobiega chorobom! Co za jełop wymyślił ten mit a kolejni rozpowiadają! Właśnie dlatego wciąż tyle nieszczęśc trzeba zbierać z ulicy...

              • 0 2

        • moja suczka miała 2 razy szczeniaki i co odeszła na raka sutków ,tak więc coś kręcisz obywatelu (1)

          • 2 4

          • A mój dziadek palił całe życie i nie miał raka, lekarze coś kręcą, że palenie jest szkodliwe

            • 2 1

    • Kot kastrowany i najedzoy (1)

      Jest leniwy, i ma w nosie myszy

      • 2 2

      • Twoja treść świadczy o tym ,że tak naprawdę nie znasz kociego tematu więc się nie wypowiadaj

        koty nie dla jedzenia polują na myszy tylko mają wysoko rozwiniety instynkt łowiecki , a muszą być karmione by były silne i zdrowe. Wypowiadaj się w tematach które znasz a nie tak sobie klep bez sensu byle klepać

        • 0 0

  • jest tez druga (niekorzystna) strona medalu, (6)

    chocby nietrzymanie moczu, otyłość, zmiany nowotworowe.

    • 6 9

    • Ale po co zaczynać merytoryczną dyskusję czy przedstawić kontrargumenty. Jeszcze by wyszło, że autor nie ma racji i klops.

      • 2 6

    • Nietrzymanie moczu może wystąpić również po porodzie. Nowotwory nie związane z narządami rodnymi również. A co do otyłości to mit. To ludzie częśto chcąc "wynagrodzić" zwierzętom zabieg, przekarmiają je.

      • 4 2

    • właśnie, nowotwory

      ich ryzyko się zmniejsza po sterylizacji/kastracji. Otyłości też można przeciwdziałać- wystarczy nie tuczyć podopiecznego parówami i zapewniać regularny ruch. No ale ludzkość ma problemy z utrzymaniem swojej wagi w normie, a co dopiero zwierząt....

      • 5 1

    • Może być jeszcze

      Zespół niespokojnych nóg. Widziałem psa jak gonił zająca przez sen.

      • 2 1

    • byle co jesz i byle co piszesz ,kończ z kasazanką bo wstyd (1)

      • 0 0

      • zjedz bromu

        • 0 0

  • Pies z pierwszego zdjęcia (2)

    Nie dość, że smutny, że go ubierają jak zabawkę to jak wróci do domu to się zdziwi gdzie się podziały jego cojones...

    • 4 14

    • Nie będzie co lizać (1)

      A psy to lubią.A jak liżą odbyt to warczą bo śmierdzi

      • 2 0

      • Ale i tak

        Dostanie od swojej pani buzi.

        • 3 0

  • To działa tak samo jak Polskie Black Friday (1)

    Jedna wielka ściema, ceny droższe niż poza akcją. Podnoszą ceny bo jest hype, trójmiasto.pl robi reklame i wszyscy o tym gadają wielka akcja sterylizacja. Zwykła reklama i wyciągnie (wyłudzaniem) kasy.

    • 3 5

    • Na tej samej stronie masz wypowiedz działacza społecznego na rzecz psów i kotów ,takie wypowiedzi są

      najbardziej wiarygodne i pomyśl głupim łbem jaki taka osoba może mieć w tym interes

      • 0 0

  • Kastracja (6)

    Zrobilem to w maju zeszlego roku!!! I nigdy wiecej nie zrobie tego psiakowi.... masakra dla niego po zabiegu! Przyjaciolom sie tego nie robi! Wykastruj mowili a ja glupi to zrobilem!!! Oszczedzcie swoim psiakom badzcie madrzejsi ode mnie! :/

    • 9 22

    • oszczędź zwierzakom nędznego losu i nie bierz już więcej żadnego pod opiekę...

      • 11 2

    • (1)

      A co mu się konkretnie stało?

      • 5 1

      • ten głupek właściciel psa poczuł jakby jemu jaka odcięto a ,że jest to dla psiego dobra

        to już mu do pustego łba nie dochodzi.

        • 1 0

    • Sam mu to zrobiłeś?

      Jeśli zębami to współczuję psu

      • 7 1

    • jesteś głupi aż wstyd i przy okazji nie czuj się jakby tobie to zrobiono , bo taki zabieg jest bardzo ważny dla psów

      nie męczą się z seksualnością , nie mają skłonności do ucieczek za suczkami podczas których giną pod samochodami lub są kaleczone przez przez właścicieli suczek , psy kastrowane nie chorują na raka prostaty.

      • 1 0

    • ci co znają się tak naprawdę na psach dają ci palec w dół

      i mają rację

      • 1 0

  • Akcja jest bardzo potrzebna, ale dlaczego tak mało lecznic weterynaryjnych bierze w niej udział? (1)

    • 6 0

    • bo miasto dopłaca do tych zabiegów by zapobiegać bezdomnosci psów i kotów ,a suma jest określona

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Exotic Fest

35 zł
targi

Cars for Cause 3city

zlot, imprezy i akcje charytatywne

PupiLove Targi

targi

Doggy Day 2024

targi

Najczęściej czytane