Niestety drugiej pani Anety w okolicy próżno szukać,szkoda ,że zamknęła.Moje zdanie podkreślam ;;tylko moje " na klonowej strasznie drogo i niejedna osoba szła póżniej do supełka z dodatkowymi poprawkami.Supełek jednak teraz tylko przeróbki ,p.Wioletta kiedyś mi tłumaczyła ,że jest tak duzo przeróbek,że szycie na miarę jest czasowo nieosiągalne.Osoby do przeróbek nie chcą czekać. Natomiast pani z Pępowa słyszałam różne opinie.Lepsze i gorsze .Musisz podjechać i sama się zorientować,ale szycie na miarę trzeba szukać gdzieś na miescie.
1
0