- 1 Pozostałości baterii mającej bronić portu (16 opinii)
- 2 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (119 opinii)
- 3 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (73 opinie)
- 4 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (22 opinie)
- 5 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (334 opinie)
- 6 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (64 opinie)
Popłyną szukać ORP "Orzeł" u wybrzeży Holandii
22 maja rusza kolejna ekspedycja poszukiwawcza wraku polskiego okrętu podwodnego ORP "Orzeł". Tym razem sprawdzone zostaną okolice holenderskiego Den Helder, gdzie polski okręt miał zostać wysłany z tajną misją. Oficjalnie ORP "Orzeł" nigdy w tym miejscu nie było.
Czytaj też: Będzie film i serial o okręcie ORP Orzeł
- Z pewnością wolelibyśmy odnaleźć Orła w takich okolicznościach. Wskazywałoby to bowiem na udział w jakiejś tajnej misji, bo oficjalnie okręt powinien znajdować się co najmniej 60 mil morskich dalej - mówi Tomasz Stachura, koordynujący misję poszukiwawczą załogi i wraku ORP "Orzeł", która trwa już kilka lat.
Będą nurkować i walczyć z krabami
Projekt Santi Odnaleźć Orła to bowiem nie tylko poszukiwania na wybranym fragmencie Morza Północnego. Badane są wszystkie możliwości. Przez 2 tygodnie od 22 maja sprawdzana będzie jak dotąd najmniej prawdopodobna hipoteza, ale uczestnicy misji żartują, że najpierw muszą znaleźć stóg siana, by zacząć szukać w nim igły.
U wybrzeży Holandii poszukiwania będą ciekawsze niż dotychczas, bo nie ograniczą się do sonarów. Nurkowie zejdą do wraków, które leżą na głębokości ok. 30 metrów.
- W kwietniu wybraliśmy się tam na rekonesans i byliśmy bardzo zaskoczeni. Wraki są bowiem nie tylko całkowicie obrośnięte roślinnością, ale też pełne krabów, które trzeba odganiać, żeby cokolwiek zobaczyć. Wraki wyglądają tam wręcz jak rafa koralowa - mówi Tomasz Stachura.
Jeśli pogoda pozwoli, nurkowie będą mogli nawet trzykrotnie w ciągu dnia schodzić pod wodę. Czy pozwoli to w końcu odnaleźć wrak ORP "Orzeł", penetrując dziesiątki zatopionych jednostek?
- Nasz projekt jest długofalowy. Od początku nie spodziewaliśmy się, że znajdziemy Orła od razu. Ale prędzej czy później znajdziemy, a nawet jak u wybrzeży Den Helder go nie będzie, to wyeliminujemy kolejne miejsce z naszej mapy poszukiwań - przekonuje Stachura.
Orła szukały już prywatne ekspedycje, a także Marynarka Wojenna RP. Bez sukcesów.
Okręt podwodny jest legendą polskiej Marynarki Wojennej. ORP "Orzeł", o numerze taktycznym 85A, zwodowany został 15 stycznia 1938 roku w holenderskiej stoczni De Schelde. W momencie wybuchu II wojny światowej należał do jednych z najnowocześniejszych na świecie. Okręt uzbrojony był w 12 wyrzutni torpedowych, podwójne działko przeciwlotnicze i jedną armatę przeciwlotniczą Bofors. Załoga składała się z 63 osób.
ORP Orzeł i jego załoga wsławili się wieloma bohaterskimi czynami. Dzięki nim okręt stał się legendą jeszcze podczas II wojny światowej. Bez map nawigacyjnych uciekł z internowania w Tallinie, przepłynął Bałtyk, cieśniny Sundzkie i dotarł do Anglii. W czasie służby w Royal Navy osłaniał konwoje i patrolował wyznaczone obszary. Zatopił transportowiec "Rio de Janeiro", demaskując tym samym plany inwazji Niemiec na Norwegię. Po krótkiej, ale intensywnej służbie, w połowie 1940 r. zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach na Morzu Północnym.
Zobacz materiał TV o pasjonacie z Gdańska, który buduje modele okrętów podwodnych
Opinie (66) 3 zablokowane
-
2016-05-16 14:29
Orly (1)
Mozna spotkac w polsce na niebie lataja nie ma sensu sie wybierac za granice
- 3 2
-
2016-05-18 14:33
a najwięcej ich w górach
- 0 0
-
2016-05-16 14:57
Powodzenia!
- 6 0
-
2016-05-16 16:54
Ponowne pytanie do trojmiasto.pl
Co za bystrzacha umieszcza te mądre ankity.
- 7 0
-
2016-05-16 17:42
Po jasną cholere te poszukiwania ???
Sprawą powinien się zająć i wyjaśnić słynny badacz obecnie minister - Antek Maciurewicz , z rozbiegu po wyjąsnieniu i wskazaniu winnych śmierci tych którzy polegli w zamachu pod Smoleńskiem, następnie wyjaśnić w końcu okoliczności zamachu Gibraltarskiego w którym poległ gen.Wł. Siikorski potem zostanie tylko wyjaśnienie okoliczności zatopienia i miejsca spoczynku okręty podwodnego - ORP "Orzeł"
- 3 8
-
2016-05-16 18:04
ORZEŁ byl nowy...
...znaczy nie mieli do niego amunicji.
- 1 1
-
2016-05-16 18:36
Szukać Orła ??? (2)
Nie rozumie po co szukać !!! , nie ma na co kasy wydawać,!!!! gospodarka podupada, nie ma pieniędzy na wojsko itd. , a oni mają na poszukiwawania,? i po co, żyjemy ciągle historią, a nie teraźniejszością i przyszłościa, stawiamy ciągle pomniki zamiast wspomagac najbiedniejszych, chory kraj i rządy .....
- 6 8
-
2016-05-16 18:51
wytrzyj pianę z pyska janusz
- 5 0
-
2016-05-17 11:08
przeszkadza ci?
ren53, przeszkadza ci ta akcja?Realizują ją za swoją i sponosrów prywatną kasę, chcą zrobić coś dobrego, wyjaśnić historię. Jeżeli uważasz że nie ma pieniedzy na wojsko, gospodarka podupada itd to zrób coś z tym a nie zazdrość lepszym od siebie! Niedobrze się robi jak się czyta twoje wynurzenia.
- 1 0
-
2016-05-16 20:14
Dzika zezłomowali a kase na poszukiwania wraku kto sponsoruje
Chory kraj
- 1 1
-
2016-05-17 06:14
podróż w czasie
Ja myślę że płynąc nim bez map wpłynęli w czasoprzestrzenne pole siłowe i dopiero z niego wypłyną za kilka lat myśląc że nadal jest rok 1940 zupełnie nieświadomi tego ile czasu minęło...
- 1 1
-
2016-05-17 07:29
Panie przecie Orzełem od dawna lata kapitan Bomba więc czego wy szukacie?
- 2 0
-
2016-05-17 07:36
ORP Orzeł (1)
Niech zapytaja angoli te c*oty bardzo dobrze wiedzą gdzie lezy orzeł
- 3 0
-
2016-05-17 18:00
zeezlomowali pocichu i teraz nie powiedzą.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.