- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (256 opinii)
- 2 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (48 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (260 opinii)
- 4 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (849 opinii)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (81 opinii)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (124 opinie)
Matka Stefana W. ostrzegała policję o dziwnym zachowaniu syna
Kilka dni przed tym, jak Stefan W. opuścił więzienie, do policjantów zwróciła się jego matka, która była zaniepokojona stanem syna i ostrzegała, że może zachowywać się nieprzewidywalnie. Policjanci od razu poinformowali o sprawie zakład karny, ten jednak nie zareagował. W środę zastępca prezydenta spotkał się z matką sprawcy i zaoferował rodzinie pomoc.
Stefan W. wyszedł z więzienia 8 grudnia. Nieco ponad miesiąc później - 13 stycznia - zaatakował prezydenta Pawła Adamowicza.
Zanim jednak mężczyzna, skazany wcześniej na 5,5 roku więzienia za napady na cztery placówki bankowe, opuścił więzienie, do policjantów zgłosiła się jego matka.
Stefan W. - sylwetka sprawcy
- 30 listopada 2018 roku do Komisariatu III Policji w Gdańsku zgłosiła się osoba zaniepokojona stanem psychicznym Stefana W., który aktualnie odbywał karę pozbawienia wolności. Policjanci jeszcze tego samego dnia wysłali pismo do dyrektora zakładu karnego, w którym przebywał osadzony, informując go o pozyskanej wiedzy. W piśmie tym zwrócili się z prośbą o podjęcie przez zakład karny możliwych dostępnych działań - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
"Ustawa o bestiach" nie została użyta
O jakie działania mogło chodzić? Policja nie chce sprawy komentować, ale można się domyślać, że o zastosowanie Ustawy o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób.
Wedle jej zapisów sąd może zdecydować o umieszczeniu w zamkniętym ośrodku bądź też objęciu nadzorem osoby, która kończy odbywać karę, ale nadal może stwarzać zagrożenie. Wniosek w takiej sprawie złożyć musi dyrektor zakładu karnego.
Z zapisów tej ustawy skorzystano w ostatnich latach kilkukrotnie, na ich podstawie odizolowano m.in. Mariusza Trynkiewicza - zabójcę czterech chłopców z Piotrkowa Trybunalskiego, a także Leszka Pękalskiego - nazywanego "wampirem z Bytowa".
Zarzut zabójstwa dla Stefana W.
Jakie wątpliwości dotyczące zachowania Stefana W. miała jego matka? Jak dowiedzieliśmy się, ostrzegała policjantów o tym, że jej syn słyszy głosy, jest w bardzo złym stanie psychicznym oraz obwinia o swoją sytuację polityków.
Aktualizacja, godz. 15:58
Zastępca prezydenta Gdańska Piotr Kowalczuk spotkał się z matką Stefana W.
- Jestem po spotkaniu z mamą sprawcy. Miasto zaoferowało pomoc rodzinie. Oni też przeżywają swój dramat, są zszokowani i zdruzgotani, łączą się w bólu z najbliższymi Prezydenta oraz gdańszczankami i gdańszczanami. Prosimy, by tak jak zawsze życzył sobie tego nasz Prezydent objąć wszystkie ofiary tej tragedii modlitwą, opieką i wsparciem. Nie może być naszej zgody na hejt, przemoc oraz słowa, które ranią i zabijają...
Opinie (705) ponad 20 zablokowanych
-
2019-01-16 15:32
akumulator na pisanki i niech gada (3)
kto go nasłał! chyba nikt nie wierzy, że to jednoosobowa akcja?
- 40 7
-
2019-01-16 18:28
no przecież się nie przyznał (1)
- 4 0
-
2019-01-16 23:21
bo nie podpięli akumulatora!
- 1 1
-
2019-01-16 23:44
tak jak jednoosobową była akcja na Lennona
Palmego, wyspie Utoya czy średnio co jakieś dwa miesiące w różnych miejscach świata. Najczęściej dowiadujemy się o USA. Nie sa to wydarzenia tak rzadkie jak się wydaje. Nie giną pojedyncze osoby a czasem i kilkanaście...
A twoje propozycje to pewnie sobie w filmach pooglądałeś?- 2 2
-
2019-01-16 15:34
Ja bym tam jej nie wierzyła
- 23 26
-
2019-01-16 15:35
(3)
Jak myślicie kto stoi za tym aby nie ujawniać rzeczywistych zbrodniarzy sterujących mordercą tylko zrobić z faceta umysłowo chorego?
- 35 14
-
2019-01-16 15:40
pewnie twój psychiatra.
- 6 2
-
2019-01-16 15:51
Kombinuj Krzysztof, kombinuj. Tylko się nie chwal jak już wykombinujesz.
- 3 1
-
2019-01-16 21:08
Wolę o tym nie myśleć
- 1 0
-
2019-01-16 15:38
oby dziwnym trafem te głosy nie kazały mu się teraz powiesić w celi (1)
wraz z prawdą którą zabierze do grobu
- 61 6
-
2019-01-16 18:27
to scenariusz najbardziej prawdopodobny, może tylko innymi metodami wykonany
- 5 0
-
2019-01-16 15:38
Jojo, a czemu Policja nie sprawdziła potem czy ZK cos z tym zrobił? Pasowało wam, że może jednak facet coś nabroi, co? Tylko to cos wyrwało sie spod kontroli...
- 20 2
-
2019-01-16 15:40
Miał zbyt krótki wyrok (3)
Po więzieniu powinien trafić od razu do psychiatryka. Już w więzieniu nie mógł być z innymi. Procedury lub nieodpowiednie przepisy zawiodły
- 45 1
-
2019-01-16 15:44
(1)
Ludzie zawiedli: sędziowie, policja i ZK.
- 4 0
-
2019-01-16 18:01
O, przepraszam bardzo, ale policja z tego co tu piszą, powiadomiła zakład karny o zgłoszeniu matki, natomiast sąd nie otrzymał chyba żadnego wniosku na podstawie "ustawy o bestiach"... zakład karny miał go pod swoją pieczą... miał pełną wiedzę o jego stanie...
- 5 0
-
2019-01-16 15:58
a jak by to zrobił po odsiedzeniu 7 lat to coś by zmieniło?
nie ma idealnego systemu, w każdym może się taki Stefan przemknąć
- 3 2
-
2019-01-16 15:41
ta jasne co za bzdury. Patola broni swoich młodych i tyle.
w usa juz by się smażył. W Polsce kazdy gangsta seba jest chorym psychicznie synem mamusi. Z reguły te mamusie też graja w gry.
- 26 18
-
2019-01-16 15:42
Schizofrenia paranoidalna
Omamy, halucynacje, rozkazy, mania prześladowcza
- 37 2
-
2019-01-16 15:43
(4)
Czytać nie potraficie, tumany ?
Decyzja należąła do zakładu karnego, policja zadziałała.- 47 2
-
2019-01-16 16:00
tyle że jak skończył karę i wyszedł, to dyrektor mógł co najwyżej odpisać: pobite gary. teraz to nie moja brocha (1)
wniosek o przymusowy psychiatryk trzeba złożyć jeszcze w czasie odbywania kary, pod jej koniec. ale trzeba by mieć stosowną opinię psychiatrów, że nadal zagraża, a tu pewnie takiej w ogóle nie było
- 4 3
-
2019-01-16 17:15
Ale nie wyszedł tumanie!!! List był napisany gdy jeszcze siedzial w pudle! jak boga kocham, sami idioci nie potrafiący czytać ze zrozumienie.
- 7 0
-
2019-01-16 17:58
Służba Więzienna zaprzecza, że dostała info o ostrzeżeniach matki Stefana W - policja prosiła tylko o wywiad (1)
Służba Więzienna
@SW_GOV_PL
Nieprawdziwe są informacje podane przez GW jakoby SW była informowana o zgłoszeniu matki Stefana W. SW została poproszona przez policję o przeprowadzenie wywiadu na koniec odbywania kary. SW zadanie wykonała i przekazała treść Policji.
16:19 - 16 sty 2019- 0 0
-
2019-01-16 18:07
no i już się zaczyna zwalanie winy...
- 3 0
-
2019-01-16 15:43
GLOSY (3)
A jesteście pewni? Czy to juz taka przykrywka... Bo przeciez w żadnej sprawie matka nie doniosła... I teraz chce syna od kary uratować.... Glosy.... Hehehe tez codziennie słyszę:badz mila dobra szczera rozsądną... Prosze dziekuje przepraszam
- 28 8
-
2019-01-16 16:02
no tak, już miesiąc temu ustaliła z synem, że ten się rzuci z nożem na Prezydenta
a jako że są bardziej błyskotliwi niż MI6, fałszywie poinformowała policję o omamach
- 5 0
-
2019-01-16 16:03
zamilcz w obliczu tragedii
...
- 5 3
-
2019-01-16 17:54
Matka na Policji była przed wyjściem syna z więzienia.
Więc nie chciała ratować go od kary. Bała się, że może popełnić przestępstwo.- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.