- 1 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (30 opinii)
- 2 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (269 opinii)
- 3 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (11 opinii)
- 4 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (55 opinii)
- 5 Pod prąd uciekał przed policją (266 opinii)
- 6 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (887 opinii)
Matka Stefana W. ostrzegała policję o dziwnym zachowaniu syna
Kilka dni przed tym, jak Stefan W. opuścił więzienie, do policjantów zwróciła się jego matka, która była zaniepokojona stanem syna i ostrzegała, że może zachowywać się nieprzewidywalnie. Policjanci od razu poinformowali o sprawie zakład karny, ten jednak nie zareagował. W środę zastępca prezydenta spotkał się z matką sprawcy i zaoferował rodzinie pomoc.
Stefan W. wyszedł z więzienia 8 grudnia. Nieco ponad miesiąc później - 13 stycznia - zaatakował prezydenta Pawła Adamowicza.
Zanim jednak mężczyzna, skazany wcześniej na 5,5 roku więzienia za napady na cztery placówki bankowe, opuścił więzienie, do policjantów zgłosiła się jego matka.
Stefan W. - sylwetka sprawcy
- 30 listopada 2018 roku do Komisariatu III Policji w Gdańsku zgłosiła się osoba zaniepokojona stanem psychicznym Stefana W., który aktualnie odbywał karę pozbawienia wolności. Policjanci jeszcze tego samego dnia wysłali pismo do dyrektora zakładu karnego, w którym przebywał osadzony, informując go o pozyskanej wiedzy. W piśmie tym zwrócili się z prośbą o podjęcie przez zakład karny możliwych dostępnych działań - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
"Ustawa o bestiach" nie została użyta
O jakie działania mogło chodzić? Policja nie chce sprawy komentować, ale można się domyślać, że o zastosowanie Ustawy o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób.
Wedle jej zapisów sąd może zdecydować o umieszczeniu w zamkniętym ośrodku bądź też objęciu nadzorem osoby, która kończy odbywać karę, ale nadal może stwarzać zagrożenie. Wniosek w takiej sprawie złożyć musi dyrektor zakładu karnego.
Z zapisów tej ustawy skorzystano w ostatnich latach kilkukrotnie, na ich podstawie odizolowano m.in. Mariusza Trynkiewicza - zabójcę czterech chłopców z Piotrkowa Trybunalskiego, a także Leszka Pękalskiego - nazywanego "wampirem z Bytowa".
Zarzut zabójstwa dla Stefana W.
Jakie wątpliwości dotyczące zachowania Stefana W. miała jego matka? Jak dowiedzieliśmy się, ostrzegała policjantów o tym, że jej syn słyszy głosy, jest w bardzo złym stanie psychicznym oraz obwinia o swoją sytuację polityków.
Aktualizacja, godz. 15:58
Zastępca prezydenta Gdańska Piotr Kowalczuk spotkał się z matką Stefana W.
- Jestem po spotkaniu z mamą sprawcy. Miasto zaoferowało pomoc rodzinie. Oni też przeżywają swój dramat, są zszokowani i zdruzgotani, łączą się w bólu z najbliższymi Prezydenta oraz gdańszczankami i gdańszczanami. Prosimy, by tak jak zawsze życzył sobie tego nasz Prezydent objąć wszystkie ofiary tej tragedii modlitwą, opieką i wsparciem. Nie może być naszej zgody na hejt, przemoc oraz słowa, które ranią i zabijają...
Opinie (705) ponad 20 zablokowanych
-
2019-01-16 15:43
hehe (6)
widzę, że wyznawcy teorii spiskowych aktywni. Oczywiście wg was sterował jego umysłem sam Kaczyński.
- 49 12
-
2019-01-16 18:22
Tak właśnie sądzę.
- 4 4
-
2019-01-16 18:35
niewykluczone
że Kaczyński mógł to robić. On tez słyszy głosy.
- 4 4
-
2019-01-16 19:09
Bezpośrednio nie sterował ale pośrednio za pomocą TVPis jak najbardziej sterowano nienawiścią (1)
- 3 4
-
2019-01-16 19:25
A tvn i cale Po nie jest napietne nieawiscia? Haha
- 4 0
-
2019-01-16 20:58
A czy to tylko Kaczyński ma tak potężny mózg? To w PO już takich nie ma?..
- 1 0
-
2019-01-16 21:03
Dlaczego akurat Kaczyński ? Panowie z PO też wiele potrafią..
- 2 0
-
2019-01-16 15:44
(2)
Jak zwykle musi stać się tragedia, żeby odpowiednie służby zareagowały. Tym razem policja dała plamę, bo zepchnęła sprawę na służbę więzienną, chociaż to policja powinna zatrzymać go i dostarczyć do zakładu karnego. Podsumowując, w tym kraju panuje bałagan.
- 9 21
-
2019-01-16 15:46
co ty bredzisz?
to SW składa wniosek o umieszczenie więźnia po odbyciu kary w zamkniętym ośrodku.
- 5 0
-
2019-01-16 15:56
co za bzdury! Policja miala go aresztowac na podstawie czego?
Odstawic do wiezienia bez wyroku sadowego?
- 6 1
-
2019-01-16 15:44
w takim razie niech matka odpowiada. Gościa wypuścić a matke do pierdla.
- 6 38
-
2019-01-16 15:47
teraz tylko polski sąd i będzie luzik jak z tym co w Sopocie mordował ludzi na monciaku (7)
Sąd Rejonowy w Sopocie zadecydował, że Michał L., który wjechał samochodem na Monciak i potrącił 23 osoby, wyjdzie z zakładu zamkniętego i dalsze leczenie odbywać będzie na wolności. Mężczyzna od ponad dwóch lat przebywał w szpitalu psychiatrycznym, bowiem wcześniej sąd stwierdził, że w momencie, gdy wjechał w tłum ludzi był niepoczytalny.
Czytaj więcej na:
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Kierowca-z-Monciaka-wyjdzie-na-wolnosc-n111708.html#tri- 47 1
-
2019-01-16 15:55
(2)
Był dumny ze swojej hondy civic w wersji usportowionej. Miała 140 koni mechanicznych mocy. "Jestem jej szczęśliwym posiadaczem od roku 2008, ma niezwykle precyzyjny układ kierowniczy" - podkreślał na forum internetowym. Lubił szybką jazdę, nawet 190 km na godzinę. "Myślę, że powinno się kochać jeździć swoim autem, a w przypadku tego designu wnętrza i bryły, właściwości jezdnych i silnika, mogę to śmiało stwierdzić" - dodawał.
- 3 1
-
2019-01-16 16:04
Sądy wydaja wyroki w zależności kogo sądzą. Jeden kradnie batonik i bezwzględne wiezienie (1)
Drugi morduje ludzi samochodem i na luzie wychodzi. Reforma nie jest potrzebna.
Arkadiusz K. ukradł batonik w 2011 roku. Policjanci, którzy go ujęli, zauważyli brak podpisu w dokumencie. Okazało się, że mężczyzna jest ubezwłasnowolniony. Sąd zaocznie skazał złodzieja batonika na grzywnę 100 zł. Mężczyzna jej jednak nie zapłacił, a komornik nie był w stanie ściągnąć długu. Sąd wydał więc nakazowy wyrok pięciu dni więzienia.
Pułkownik Krzysztof Olkowicz, dyrektor Okręgowy Służby Więziennej w Koszalinie, gdy tylko spotkał skazanego, od razu zorientował się, że ma on problemy ze zdrowiem. - Z dużym przejęciem zaczął opowiadać mi o swoich kanarkach, które same zostały w domu. Potem zaproponował, że zaśpiewa piosenkę Elvisa Presleya. Wtedy zorientowałem się, że ma problem związany ze zdrowiem psychicznym - powiedział.
Olkowicz stwierdził, że nie będzie uruchamiał procedury związanej ze zwolnieniem osadzonego. - Zdecydowałem się zapłacić te 40 zł kaucji, żeby pan Arkadiusz mógł szybciej wrócić do domu. Wykonywanie tej kary nie miało większego sensu - wyjaśnił pułkownik- 9 0
-
2019-01-17 02:50
Trzeba też zaznaczyć, że pułkownik Olkowicz za zapłacenie tej kaucji został uznany winnym przez sąd. Tak, miał w sądzie rozprawę z tego powodu. Polska to stan umysłu.
- 0 0
-
2019-01-16 16:03
widze że pojęcie niepoczytalności i jej konsekwencji jest ci obce (1)
prawo karne to materia nie dla każdego
- 1 3
-
2019-01-16 20:05
pojęcie niepoczytalności okazuje się być piękną furtką dla braku odpowiedzialności
kwestia lojera, kasy i pleców i nie ma problemu. Każdy wyjdzie.
- 3 0
-
2019-01-16 17:59
Niestety
To prawda
- 1 0
-
2019-01-16 20:02
Te sprawy praktycznie się nie różnią. Samochód to też broń w takiej sytuacji.
- 0 0
-
2019-01-16 15:47
To sporo wyjasnia. Oczywiscie PiS nie zareagowal. (2)
Zamiast odizolowac te bestie to pozwolil zeby wrocil na wolnosc. Wiedzieli ze jest z Gdanska. Przypadek ? Nie sadze...
- 14 33
-
2019-01-16 15:56
Widac to zabojstwo ma drugie dno...
Ciekawe co jeszcze wyjdzie.
- 1 4
-
2019-01-16 20:55
Jeżeli chcesz rzucić kamień, to najpierw sprawdź, czy sam jesteś bez winy.
- 0 0
-
2019-01-16 15:48
(2)
Wysłali pismo.
I załatwione.
A w międzyczasie koleś wyszedł.
I też załatwił swoje.
I tak działaja instytucje. Nie chodzi o skuteczność, a podkładkę na wszystko. Pismo wysłali czyli są w porządku.
Kojarzy mi się to z niedawna tragedią tych 5 dziewcząt. Tam też ludzie pisali, że kiepskie warunki, zimno i czuć gazem. Z tym że pisali ... na fejsie i uważali ze to wystarczy, a teraz"ktoś powinien coś z tym zrobić".
Ale nikt z nich nie zgłosił problemu strażakom!- 41 2
-
2019-01-16 17:09
(1)
Niech ktoś coś. Standard.
- 4 0
-
2019-01-16 17:28
A potem jak "ktoś coś", to nagle wszyscy w defensywie, że po co robić aferę o brak wyjścia ewakuacyjnego, niewystarczające zabezpieczenia, niezgłaszanie imprezy masowej... Postawa obywatelska w formule skargi to nagle konfidenctwo i kablowanie.
- 1 1
-
2019-01-16 15:49
Niedługo mu się pogorszy (1)
Izolacja pogłębia .. psychozy i paranoje a jest na enkach N(niebezpieczny)
Czyli sam..- 16 0
-
2019-01-16 15:55
no i oczywiście się powiesi
w piątek wieczorem
- 5 0
-
2019-01-16 15:49
mk ultra/monarch
wygląda na sterowanego człowieka
- 16 2
-
2019-01-16 15:51
I wszystko w temacie...
- 3 0
-
2019-01-16 15:53
I znowu komuś się nie chciało... (1)
Przecież to zawracanie głowy...
- 21 1
-
2019-01-16 18:02
no dokładnie
najgorsze to po tragedii dowiedzieć się, że można jej było uniknąć... :(
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.