Nie byłam przekonana do tej szkoły, ale wybrałabym ją gdyby nie podejście Pana w rekrutacji. Bardzo niemiły. Skutecznie mnie zniechęcił. Zresztą okazało się, że nie tylko ja miałam do czynienia z prostackim zachowaniem tego Pana. Znajoma poszła po odbiór papierów (po rezygnacji z osobistych powodów, dokładniej finansowych), to dosłownie rzucił je na stół i nawet do widzenia nie raczył powiedzieć. Brak słów. Jak oni chcą przyciagnąć studentów?