Andrzejki 2012 :)
1-ego grudnia br. wraz z mężem i znajomymi bardzo miło spędziliśmy wieczór - a raczej całą noc - na imprezie andrzejkowej w Malinowym Ogrodzie. Ktoś, Kto wypowiadał się przede mną narzekał... nie wiem dlaczego - na prawdę. Moim zdaniem menu (przekąska, zupka i danie główne) było świetnie dobrane. Dania były serwowane przez kelnerów z gracją, a smakowały wręcz rewelacyjnie jak to się potocznie mówi ,,niebo w gębie ", a co do ich ilości na talerzach było wystarczająco. Już nie wspomnę o tym jak się prezentowały przed noskiem i oczkami:) Wielki szacunek dla Kucharzy. Za deserki także dziękuję :) Alkoholu nam też nie brakowało, a na parkiecie bawiliśmy się przednio:) Wracając tanecznym krokiem do stołu zawsze zatrzymywaliśmy się przy zimnym bufecie, z którego zawsze coś pysznego ze sobą zabraliśmy. Pytałam o zdanie Znajomych - których pozdrawiam - i Oni także są bardzo zadowoleni. Z całą pewnością Was odwiedzimy. Wszystkim ludziom nigdy sie nie dogodzi - wiem coś o tym. Ja bardzo dziękuję i już teraz życzę Wam udanego przyszłego Roku. Pozdrawiam. Karolina