Ponad pół roku temu miałam niewielką stłuczkę (niestety tylko z pozoru). Skończyło się jednak na izbie przyjęć, gdzie nie wykryto zupełnie niczego. Po tygodniu kazano mi iść do kontroli. Ból jednak był tak silny, że znalazłam się szybciej u Pana Macieja Laskowskiego. Okazało się, że mam załamanie wyrostka kręgu szyjnego:((( Doktor poprawnie rozpoznał źródło bólu i poprowadził już dalsze leczenie. Dał namiary na świetnego rehabilitanta i równie dobrych innych specjalistów, których konsultacji potrzebowałam w trakcie leczenia. Godny polecenie specjalista!!!!