zaczynając od ... może tego, że nie wypowiadam się jako klient, chodź po części też ale bardziej jako były pracownik ;P
co do Pana Dj\'a Rafała owszem puszcza muzykę z winamp\'a i stale te same piosenki ale pamiętajcie o tym, że muzykę w klubie wybiera szefostwo a to oni nie tolerują niczego innego :) sami widzicie , że po tylu złych komentarzach na temat muzyki nic się nie zmieniło...

A barmani, jak ktoś w komentarzu opisał pana \'blondyna\' on nie jest miły nawet dla swoich współpracowników to co dopiero dla klientów :) ogólnie przy barze większość osób myśli, że to oni \'rządzą\' tym klubem i mogą wszystko :)

No i doszło do Panów bramkarzy ... część owszem miła, dogadasz się na poziomie ale wśród nich muszą oczywiście być wyjątki, ktoś przecież musi \'przekopać ryj\' jakiegoś złego klienta.

Co do syfu w toaletach... tak jest jak się oszczędza kasę na obsłudze. Z jednej strony można by powiedzieć, że obsługa klubu może ogarnąć kibelki, ale kto by chciał, żeby np. Pani kelnerka sprzątała zapchane kible a potem nosiła piwo i drinki do stolika? :)

Reasumując proponuję Szefostwu otworzyć oczka i coś zmienić :)