...
w lutym 2011roku wybralam sie z 1,5roczna corka do loopys world... oczywiscie byla sobota to i straszny tlum... dzieciom kaze sie zdejmowac buty ale juz rodzicom nie przez co dzieci biegaja po tym co rodzice naniosa... ogolnie fajnie ale... w "zagrodach" dla maluchow(chodzi mi o miejsca przeznaczone dla najmniejszych 1-3 lat) szaleja duze dzieci i niezwracaja uwagi na maluchy(uwazam ze ktos tego powinien pilnowac). oprocz tego ze trzeba zaplacic za 3 godziny z gory to dodatkowe atrakcje jak kolejka to dodatkowy koszt!! jezeli chodzi o ceny w restauracji i posilki ktore serwuja to ogromne nieporozumienie. ceny wysokie.