...

w lutym 2011roku wybralam sie z 1,5roczna corka do loopys world... oczywiscie byla sobota to i straszny tlum... dzieciom kaze sie zdejmowac buty ale juz rodzicom nie przez co dzieci biegaja po tym co rodzice naniosa... ogolnie fajnie ale... w "zagrodach" dla maluchow(chodzi mi o miejsca przeznaczone dla najmniejszych 1-3 lat) szaleja duze dzieci i niezwracaja uwagi na maluchy(uwazam ze ktos tego powinien pilnowac). oprocz tego ze trzeba zaplacic za 3 godziny z gory to dodatkowe atrakcje jak kolejka to dodatkowy koszt!! jezeli chodzi o ceny w restauracji i posilki ktore serwuja to ogromne nieporozumienie. ceny wysokie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odpowiedź obiektu

Szanowna Pani,

dziękujemy za Pani uwagi. Doceniamy wszystkie krytyczne opinie i zawsze wysłuchujemy ich uważnie. Dzięki nim możemy uatrakcyjniać i ulepszać naszą ofertę.

Aktualnie Rodzice proszeni są przy wejściu o zdjęcie butów lub zakup ochraniaczy na obuwie. Ma to oczywiście zapobiec opisywanej przez Pani sytuacji – my również nie chcemy, aby dzieci biegały w skarpetkach po tej samej wykładzinie, po której dorośli chodzą w butach. Co do strefy malucha, przeznaczonej dla dzieci w wieku 0-3 lat, jest ona specjalnie oznaczona (tabliczka od strony restauracji) właśnie po to, aby młodsze dzieci mogły spokojnie bawić się w swoim gronie. Obsługa stara się oczywiście zwracać uwagę starszym dzieciom, które wchodzą do tej strefy. Jeśli natomiast będą Państwo w przyszłości świadkami tego rodzaju sytuacji, uprzejmie prosimy o zgłoszenie tego faktu do obsługi, abyśmy mogli odpowiednio zareagować.

Z poważaniem,

Zespół Loopy’s World Gdańsk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0