Re: .
mmegi, kochana!!!
a moze to po prostu przedslubny stres tak na was dziala? Moze on denerwuje sie, ze nie bedzie w stanie utrzymac rodziny - wiesz, glowa rodziny i takie tam... Pewnie oboje troche wszystko wyolbrzymiacie,on wymagajac od Ciebie takich rozliczen, a Ty zbyt mocno to przezywajac? A moze on chce SPRAWDZIC na ile bedzie w stanie sam (pamietaj - glowa rodziny) finansowo zapewnic byt Tobie i Rodzinie? Tylko nie potrafi z Toba o tym rozmawiac, bo nie wiem - uwaza, ze facet powinien byc silny i nie przyznawac sie do swoich obaw?
Sprobuj go lagodnie przycisnac, na pewno wszystko sobie wyjasnicie!
Glowa go gory, pamietaj, ze sie kochacie i chcecie dla siebie nawzajem jak najlepiej, i Ty i ON :o)
a koledzy - to classic - ucieczka od problemow (patrz - glowa rodziny), pamietaj, ze faceci czesto robia cos, co dla nich jest naturalne i niewinne, a nas, kobiety przyprawia o palpitacje :o)
0
0