Moje dziecko trafiło do "szóstki" własnie z problemami funkcjonowania w grupie i...wyszło mu to na dobre! Jako rodzice mamy doskonały kontakt ze szkołą, nawet w sytuacji gdy nasze dziecko nie chce nam o wszystkim powiedzieć, bez problemu... powtarzam BEZ PROBLEMU uzyskujemy wszelkie informacje od wychowawcy klasy!!! I chyba na tym polega współpraca na linii rodzic - szkoła. W każdej szkole zdarza się tytle "przypadków wychowawczych" ile jest dzieci, ale ja mam jak najlepsze doświadczenia. Mój syn czuje się tu dobrze, a ja jestem zadowolona ze współpracy z tą szkołą. Pozdrawiam.

To chyba jakiś żart albo odosobniony przypadek. Albo dobry wychowawca, bo ja z kolei mam złe doświadczenia - wyśmiewanie przy innych dzieciach, wyciąganie na siłę z klasy przez wychowawcę i panią pedagog, niewybredne komentarze pani pedagog i szantaż dyrektorki