Zamówiliśmy 4 Dania-kurczaka na ostro, polędwiczki na maśle, kurczaka z żurawina-wszytsko z frytkami i surówka. Dodatkowo makaron z pieczarkami i kurczakiem. Wszytskie Dania mdłe, frytki przesolone, mokre i gumowe. Surówki takie słone ze nie dało sie jeść. Sos z mięsa łączył sie z frytkami. Nic nawet w najmniejszym stopniu nie przypominało Dania z opisu z menu. W makaronie dwa kawałki mięsa na krzyż. Kurczak na ostro w sosie mango- smakował jak kurczak w rosole. Wszytsko zrobione na "pałe". Polędwiczki suche, zylaste a niektóre gumowe. Jedyne co było pozytywne to miły pan ktory dowiózł nam Dania i cola w gratisie. Nawet to nie poprawi naszych odczuć. Zachęcam ową restauracje do korekty swoich dań i zmiany pojemników gdyż danie główne miesza sie z frytkami, ktore pływają w sosach i są niesmaczne.

A z której konkurencji jesteście, 4 niezadowolone klientki?
4 gesslerowe się znalazły haaaaa.
Nie zgadzam się z opinia, jest wysoce krzywdząca dla tego lokalu.Jadam tam i wiem ile serca się tam wkłada w dobre jedzenie. No ale co począć, skoro 4 niezadowolone klientki tak się tak super znają.
Jak się chce zjeść frytki chrupiące to się je w lokalu a nie na dowóz, no ale 4 klientki chyba o tym nie wiedzą. Lepiej te 80 kilo wagi ruszyć a nie zamawiać do domu.
P.S. Polecam jedzonko, jest bardzo smaczne.

To chyba konkurencja tak pisze, bo sami już nie wiedzą jak przyciągnąć klientów