Zajechałem do Norauto w Gdańsku z własnymi częściami. Miałem luzy w przednich kołach, więc poprosiłem o wycenę. Doznałem szoku, gdyż wymiana 2 drążków, 2 końcówek i 2 sworzni plus zbieżność miała mnie wynieść 650 zł, gdzie części miałem własne. Dostałem odpowiedź, że takie są u nich stawki. Podejrzewam, że Norauto liczy sobie następująco:
1 drążek 89,00 czyli demontaż koła, demontaż starego drążka, montaż nowego i montaż koła.
drugi drążek 89,00 czyli demontaż koła...... itd
Analogicznie w usłudze wymiany 6 części w dwóch kołach Norauto liczy sobie 6 razy demontaż koła i 6 razy montaż koła, gdzie wszystko jest robione za jednym razem. Nikomu nie polecam, usługę tą wykonano mi w innym miejscu za niecałe 200 PLN ekspresowo i od ręki.

prosze kierowce o namiary tak taniego warsztatu bo akurat mo do zrobiena zawieszenie

A dlaczego autor postu poruszanego na forum nie napisał jakim autem przyjechał na naprawę zawieszenia ? Było to renault megane II. W tym aucie sworznie wahaczy są wprasowane w wahacz. Żeby je wymienić trzeba wymontować wachacz . Żeby wymontować wahacz trzeba zdemontować wózek spod silnika i wszystkie plastikowe osłony i nadkola. I stąd te koszty.Ciekawe czy w cenie poniżej 200 zł ustawili zbieżność ? Ps. proszę autora tego postu o podanie adresu tego warsztatu bo będziemy go polecać swoim klientom dla których nasze ceny są zbyt wygórowane .
ps. polecam autorowi tego postu zakup słownika ortograficznego bo chyba za bardzo w szkole a lekcjach nie uważał . Sworzeń pisze się przez RZ a nie przez Ż .

Jak również: waHacz przez H a nie CH !

No to odpisuję jak tak bardzo Pan prosi. Słownik słownikiem, mniejsza o to, ale większe bzdury jakie Pan wypisuje bardziej rzucają się w oczy. Wymiana drążka, końcówki, sworznia itp. wcale nie wymaga demontażu wahacza, (dodam że pisze się przez samo H), wózka, plastikowych osłon i nadkola, gdyż byłem osobiście podczas całego procesu wymiany. Specjaliści którzy to robili nawet nie tknęli tych części, a mogą pochwalić się długoletnim stażem u Zdunka.
Zgadza się, sworzeń jest wprasowany w wahacz, lecz podpowiem, że wystarczy podstawić pod wahacz podnośnik jakim dysponujecie, odpowiednich wymiarów tuleje i wybić sworzeń. Dziecinnie proste i bez zbędnego babrania się.
Najwidoczniej w Norauto pracują ludzie, którzy do każdego auta podchodzą jednakowo, rozebrać ile się da i policzyć klienta. Szkoda że nie chcieliście demontować błotników i Bóg wie co jeszcze, aby mieć lepsze dojście do części.
Pragnę dodać, iż jakie to ma znaczenie jakim autem przyjechałem. Renault Megane, Toyota bądź Fiat.
Dobry warsztat samochodowy nie powinien mieć problemów z żadnym autem, a twierdzenie że: (...) A dlaczego autor postu.....Było to Renault Megane II(...) tylko dyskryminuje warsztat. Przed kolejną wypowiedzią warto się zastanowić co się pisze, gdyż teraz każdy kierowca poruszający się dowolnym autem, przed przyjazdem do Norauto zastanowi się, czy jego auto także nie przysporzy Wam dziwnych, kosztownych dla Niego problemów.

piszesz że nie przyjedziesz a i tak się zjawisz u nas , a wtedy tak cię obsłużymy że będzie pan zadowolony i dopiero będzie miał powody do pisania na forum