Odpowiadasz na:

Re: Zabawy/pożyteczne zajęcie dla 3 latka

Tu się zgadzam - posłałam dwulatka do przedszkola na trzy dni w tygodniu, na ok. 5 godz. Od razu zauważyłam różnicę - rozgadał się, łatwiej poszła nauka nocnikowania (obserwował dzieci) i przynosi... Tu się zgadzam - posłałam dwulatka do przedszkola na trzy dni w tygodniu, na ok. 5 godz. Od razu zauważyłam różnicę - rozgadał się, łatwiej poszła nauka nocnikowania (obserwował dzieci) i przynosi do domu co rusz nowe piosenki (w zestawie z chorobami oczywiście ;)
Ale rozumiem, że nie wszyscy mogą sobie pozwolić na przedszkole, bo do państwowego trudno się dostać a w prywatnym trzeba sporo zapłacić.
rozwiń

11 lat temu ~panna z mokrą głową
  • Polityka prywatności