Ja zaszłam ze spirala po 3 latach, na szczęście urodziłam piękne, zdrowe dziecko bo spirala nie kolidowała tylko się gdzieś w bezpiecznym miejscu ułożyła. Najgorszy jednak jest fakt ze spirala...
Ja zaszłam ze spirala po 3 latach, na szczęście urodziłam piękne, zdrowe dziecko bo spirala nie kolidowała tylko się gdzieś w bezpiecznym miejscu ułożyła. Najgorszy jednak jest fakt ze spirala miała wypaść przy porodzie a ona sobie tam została ( nie spełnia już oczywiście swoich cech antykoncepcyjnych.) i teraz czeka mnie dodatkowo zabieg usunięcia histeroskopowo tej wkładki.. nie polecam
rozwiń
5 lat temu
~Matkapolka