Odpowiadasz na:

Re: amstaf , doberman albo twoje życie.WYBIERAJ

Hmm....chyba tym ostatnim stwierdzeniem to zaprzeczyles reszcie. Najlepiej chyba bedzie pasc na kolana, zaczac sie modlic i miec nadzeje ze pies jest katolikiem:P Hmm....chyba tym ostatnim stwierdzeniem to zaprzeczyles reszcie. Najlepiej chyba bedzie pasc na kolana, zaczac sie modlic i miec nadzeje ze pies jest katolikiem:P

19 lat temu Antyspołeczny
  • Polityka prywatności