W takim razie wszystko przed Tobą. Wszystko da się wytrenować lub wyleczyć z fizjoterapeutą. Na początku nie można się też forsować, bo ból stawów murowany. Ja zaczęłam biegać po trzydziestce i po...
W takim razie wszystko przed Tobą. Wszystko da się wytrenować lub wyleczyć z fizjoterapeutą. Na początku nie można się też forsować, bo ból stawów murowany. Ja zaczęłam biegać po trzydziestce i po jakimś miesiącu wyszły kolana i staw biodrowy. Łykałam na to Flexus https://www.apteka-melissa.pl/produkt/flexus-30-kaps,3080.html ,w pewnym wieku już trzeba się trochę wspomóc ;) Ważne, aby preparat miał kolagen i kwas hialuronowy. Dlatego na początek biegania zawsze odradzam forsowanie się. A kolka przejdzie kiedyś. Przed treningiem staraj się nic nie jeść. Pij też umiarkowanie. No i rozciąganie przed i po treningu jest bardzo ważne dla mięśni. Bez tego zawsze będą boleć.
A jaki dystans robisz po 3 miesiącach? Bo ja po 2 miesiącach robiłam 7 kilometrów, po kilkuletniej bezczynności, za co właśnie mi się oberwało.
rozwiń
6 lat temu
Magietka
