Mało płacę, a mam bezpośredni kontakt z doświadczonymi ratownikami. Fajnie jest na praktyce w pogotowiu, to jest to, co lubię! Jeżeli ktoś przychodzi na zajęcia w celach towarzyskich, to może być zawiedziony, bo trzeba się niestety uczyć i to ostro. Wykładowcy są kapitalni. Zainteresowanym proponuję zająć się nauką, bo zawód ratownika medycznego to wyzwanie.