Re: A ja jutro bawię sie w Rodizio w Gdyni na Kamiennej Górze
restauracja Rodizio na Kamiennej Górze- my bawiliśmy sie na dużej sali na dole - 70 osób, miejsca do tańczenia wystarczy dla wszystkich.Jest też mniejsza sala na I piętrze na ok 40 osób.
Obsługa ok - dużo osób , radzili sobie bez problemu. Jedzonko mniam mniam. Na pierszy rzut poszła przystawka - łosoś , pieczywko. Później obiad - u nas był schab z serem, polędwica wołowa, surówki pycha, ziemniaczki, frytki.Wino czerwone do obiadu - gratis od firmy.
Drugi rzut to ciasta - owoce na paterach ułożone od początrku.
Kawa herbata do woli , ustawiona w termosach obok stołów .
Ogólnie wystrój, dekoracja stołów bardzo ładna.
Dostępny taras z pięknym widokiem na morze - a jaki piękny wschód słońca nad ranem.
Brat miał również orkiestre z tej restauracji. Zespół fajny chociaż jak dla mnie troszkę za dużo przygrywaja na latynoamerykańska nutę.Ale jeżeli ktoś jest zwolennikiem samby, rumby to ok.
Grali również i biesiadne. Co jakis czas na środek sali czy do stołów podchodził jeden pan z zespołu i przygrywał na trąbce. Taka atrakcja restauracji.
Ogólne wrażenie bardzo dobre.Polecam.
0
0