ABSOLUTNIE ODRADZAM
Mój pies ma rozpoznane niewydolnosc nerek. Jedynym ratunkiem po otrzymaniu wyników, mocznik-400, kreatynina, 9,6 była hospitalizacja i płukanie. dzwoniono do mnie co dziennie z informacją, że jest lepiej, wyniki sa lepsze, mocznik spada, pies zaczyna czuc sie lepiej, dzien p[rzed odbiorem kolejna pozytywna informacja, pies merda ogonem, czuje sie znacznie lepiej, je, zalatwia sie normalnie, bedzie dobrze. Jak przyjechałam po nia wczoraj to pies mnie nie poznal a ja psa.(...) Nie moglam sie doprosic zapiskow jej, jej kartoteki podczas pobytu, gdyz potrzebne mi to aby sie skonsultowac z warszawska klinika na SGGW. Chcialam zaplacic i oczywiscie uregulowalam pobyt psa w szpitalu, ale oczekiwalam kartoteki, to tylko dostalam wypis. dzis dzwonilam na SGGW i powiedziano mi ze mam pelne prawo otrzymac kartoteke. Nie polecam, absolutnie, Nie oddawajcie tam swoich milusinskich!!

