Re: AMWAY
sprawdzilam, i co... krem a tyle kasy i co widze... gliceryna, parabeny itp....
jednym slowiem g(&%o
a wiesz dlaczego? - pewnie nie wiesz....
to sa skladniki ktore powoli niszcza skore zamiast ja poprawiac, zapychaja pory, wiec mysle ze ten krem jakosciowo jest tak samo badziewny jak kazdy krem z cena do 50 - 60 zl.
Jak nie jarzysz o co mi chodzi, to sie zainteresuj tematem a potem sie wymadrzaj.Niewiele firm robi kosmetyki bez parabenow i alkoholu lub innych konserwantow.
SKlad ARTISTRI
Inci, Artistry, beruhigende Feuchtigkeitslotion
Aqua, Squalane, Glyceryl Polymethacrylate, Glycerin, Sodium Hyaluronate, phospholipids, Spihngolipids, Cholesterol, Panthenol, Proline, Calendula officinalis flower extract, Tili Americana flower extract, anthemis nobilis flower extract, vitis vinifera seed extract, retinyl palmitate, phenyl thrimeticone, tocopheryl acetate, acrylates/C10-30 alkyl acrylates crosspolymer, arginine, polysorbate-20, propylene glycol, diazolidinyl urea, methyparaben, polyparaben
Dodam tylko ze na szczescie pojawia sie co raz wiecej firm oferujacych kremy w dobrej cenie i porzadnej jakosci, poelcam tu szczegolnie kremy AVENE ( mozna poszukac niezlych okazji cenowych) BIOTHERM, L'occitane(najlepszy z nich ale tez wydatej rzedu 200-300 zl) , jak dostaniech od nich wysypki, a nie dostaniesz - w razie polityka formy jest przejrzysta - odszkodowanie itp,
jak dostaniesz wysypki od amwaya to ciekawe co zdzialasz hahaha
5
1