Aborcja w przypadku wady dziecka

Zakładam wątek bo chciałabym poznać wasze opinie na ten temat. Nurtuje mnie to i nie do końca poukładałam sobie swoje zdanie w tym temacie, w związku z tym chętnie zobaczę jak widzicie to wy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

No i u nas bije się na alarm, roztacza wizje państwa starców, a latach poprzednich aborcję traktowano jako jeszcze jedną metodę antykoncepcyjną. I po co było?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Jakie narzucanie światopoglądu? Co rodzi kobieta-człowiek? Żółwia, cielę, pandę czy dziecko-człowieka? Od początku. ,,Wiele kobiet uważa inaczej", to tak jakby uważały, że żyrafa może urodzić człowieka. To nie jest punkt widzenia, tylko brak wiedzy!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 6

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Aha, to lepiej zabić nie widząc.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 9

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Dawno, dawno temu nie bylo problemu chorego czy zdrowego dziecka. Po prostu zwyczajnie, naturalnie się rodziło. Jeżeli było chore, to umierało. Bóg dał, Bóg wziął. Te dzieci, które przeżyły, żyły dalej. Wydaje się, że temat aborcji należy zostawić samemu sobie. Tylko tłumaczyć ludziom, że usunięcie dziecka, to z a b ó j s t w o. I nie bójmy się tego słowa. Aborcja od początku świata była, jest i będzie. Ludzie powinni brać ten problem na swoje sumienie, swoją odpowiedzialność. Ale muszą mieć wiedzę, muszą rozumieć, co znaczy aborcja. Bez żadnej filozofii. A ludzie elit rządzących, szkoła i Kościół powinny jasno mówić co jest co, prosto bez żadnych słownych eufemizmów. Bez straszenia więzieniem itp. Wybór należy do zainteresowanych: matki, ojca, do lekarza czy tzw. babki. Byłoby nadzwyczajnie, gdyby dzieci chore, których rodzice nie mogą się nimi opiekować w domu, znalazły miejsce w hospicjach lub podobnych placówkach i by do końca swojego życia miały godną, fachową opiekę. Bylibyśmy wspaniały krajem, gdyby taka opieka była możliwa.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

I o to chodzi, żeby nie narzucać innym zdania w tak ważnej kwestii. Przy decyzjach które mają wpływ na resztę naszego życia powinno się mieć wolność wyboru, czego zdają się nie rozumieć niektórzy politycy. I żadne pieprzenie o cywilizacji śmierci nie ma tu nic do rzeczy - kobiety usuwają ciąże od tysięcy lat i wiązanie aborcji z rzekomym moralnym upadkiem czasów obecnych jest zwykłym nadużyciem.
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Mutti, podzielam Twoje zdanie i masz absolutną rację. Niestety w naszym pseudokatolickim kraju, kobieta, która zdecydowłaby się na usunięcie ciąży w przypadku wady płodu, nawet we wczesnym stadium ciąży, byłaby napiętnowana przez otoczenie. Bo ona przecież nie ma prawa i inne takie bla bla bla. A mało kto pomyśli o tym, że to z potrzeby serca i swiadomości tego, jak wygląda życie nieuleczalnie chorego dziecka. Przeciwicy aborcji zapewne nie wiedzą, że to krótkie życie takiego chorego dziecka to przede wszystkim ból i to okropny, niekiedy połączony z trudnościami w oddychaniu, jedzeniu, poruszaniu się. W imię czego mam skazywać dziecko na taki ból? I to ciągły? Ja się napatrzyłam na takie chore dziecko i wiem jedno-żal mi, że nie mogę pomóc a pomogłabym, gdyby było to zezwolone prawnie. Szczerze życzę Ci wszystkiego co najlepze i przede wszystkim wytrwałości bo masz niezwykłą misję...
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Mam chorego syna, 7-mio letniego. Świadomie odważyłam się na drugą ciążę, ale również świadomie podjełabym aborcji gdyby okazło się że drugie dziecko jest chore. Tyle, że płodu jak najmłodszego. Sprzecznością jest teraz to, że amniopunkcje wykonuje się ok 20 tyg ciąży albo i później, a co za tym idzie płód jest już duży i tutaj ciężko świadomie podjąć się zabiegu aborcji. Gdyby to badanie było wykonywane do 10 tyg ciąży wtedy bym się odważyła. Tutaj nie chodzi o mnie, a tylko o dziecko. To co ja przeżyłam to pikuś z tym ile mój syn się nacierpiał w życiu, ile bólu zniósł - operacje, zabiegi, badania, odssyania itd. Nie wiemy co nas jeszcze czeka, ale nie chciałabym żeby drugie dziecko to przechodziło. Owszem jest to zabicie nienarodzonego dziecka, ale w tym temacie jest to też uwolnienie dziecka od przyszłego cierpienia. Każdy ma swoje zdanie, a przede wszystkim sumienie.

Na szczęście urodziłam zdrową córkę. Syn ma się dobrze i wierzę że będzie już tylko lepiej.
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Mój syn zmarł zaraz po porodzie bo za późno wykryto poważną wadę.Wina lekarki całe 9 miesięcy matka nosi dziecko czuje jego ruchy słyszy bicie serca i co?Wielkie g...... gdy słyszy pierwszy płacz a po 1,5 godzinie dziecko odchodzi w bólach bo walczyło o oddech którego nie nogło złapać TO WASZYM ZDANIEM JEST WARTE SWIECZKI GDY MOSIAŁAM TYDZIEŃ PO URODZENIU SYNA DUŻEGO 62 CCM OGLĄDAC GO W TRUMNIE !!!!!Niech osoby ktore tego nie doswidczyly nie zabierają wogóle głosu bo nic nie wiecie i nie możecie sobie wyobrazić myśli matki CZY MÓJ SYNEK BARDZO CIERPIAŁ?Do kończ zyci będe z tym życ i z widokiem dziecka sinego w trumience!
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Nie cierpię suwaczków
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

swietne myslenie, w XXI wieku sexu uzywac tylko w kontekscie prokreacji lub ryzyka prokreacji... brawo! Sredniowiecze!

temat nie jest o wpadkach, bo od tego sa pigułki 72h po I PIGUŁKI PRZED.

temat jest o ciazy mniej lub bardziej chcianej, ale z wadą płodu i ryzykiem jakie matka, rodzice chca lub nie chca podjąć.

Osobiscie stawiam zycie matki ponad zycie dziecka jesli to jest w fazie płodowej. Jako ze samo nei jest w stanie egzystowac, decyzja nalezy do matki, bo jej rownowaga psychiczna jest tutaj takze wazna.

NAdal nei widze jak krzykacze pomagaja matkom z np dorosłymi niedorozwinietymi dziecki, kiedy to trezba np 80 kg chłopaka tachac do wanny i karmic, przewijac.

CZekam na obroncow... jak pomagacie poza mieleniem ozorem???
popieram tę opinię 19 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

W zasadzie, każda osoba, która stołuje się na mieście, powinna liczyć się z tym, że w kuchni panuje salmonella i mogą się otruć. Ich wina. Po co jedli na mieście...
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Do tego KAZDA OSOBA ktora wspolzyje powinna liczyc sie z tym ze moze zostac ojcem/matka...
i rowniez wziasc pod uwage ze jesli sie tak stanie dziecko moze urodzic sie chore
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Szkoda ze twoi rodzice nie mysleli tak jak ty:]

poza tym co z lekarzem ktory zle zdiagnozuje?? i kobieta usunie ciaze a okaze sie ze urodzilaby zdrowe dziecko??
kazdy sie moze pomylic

ilez bylo takich przypadkow ze matka miala urodzic chore dziecko a urodzilo sie zdrowe??!!!
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

"OK,ale kazdy chce zyc"

juz bardziej wyswiechtanym banałem nie mogłas rzucic...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 6

Re: Karina

"Żonie kuzyna lekarze (nie jeden) powiedzieli na podst. badań płodu, że dziecko będzie chore i ułomne. Kuzyn z żoną zdecydowali urodzić. Dziecko ma jedynie wadę słuchu (nosi aparacik), poza tym nieprzeciętną inteligencję i studiuje na politechnice."

studiuje mówisz, czyli ma 20+ lat, przeszlo 20 lat temu, to jeszcze większość ciąż nie było raczej kontrolowanych ultrasonografem, nie mówiąc o jakiś badaniach płodu, coś mi się zdaje ,że bajdurzysz kochanienka:P
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

OK,ale kazdy chce zyc
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 8

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Tak ,tylko nie wszystkie dzieci z zespołem Downa będą miały okazję grać w filmach tak jak Maciek w Klanie i Maciek nigdy nie będzie samodzielną osobą tylko do końca życia zawsze ktoś będzie musiał się nim opiekować i to napewno spędza sen z powiek jego rodzicom.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

mowcie co chcecie MACIEK Z KLANU I TAK ZARABIA WIECEJ PIENIADZY OD NIEKTORYCH PISZACYCH NA TYM FORUM :]
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Ilekroć myślę o usuwaniu ciąży, to wyobrażam sobie, że trzymam w ręce pistolet i przykładam do głowy dorosłemu człowiekowi, jaki to ma znaczenie, czy będzie sprawny czy niepełnosprawny?

Z drugiej jednak strony, kiedy wyobrażę sobie, że mam opiekować się moim dzieckiem- młodzieńcem, dorosłym, który jest niepełnosprawny i tak do końca mojego życia...

To jakbym ten pistolet przystawiła do mojej głowy.
Z moim sumieniem pewnie bym usunęła i żałowała...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

"Warto przerzyć takie doświadczenie", matko dziecka niepełnosprawnego???
Tobie się chyba mózg zlasował od zachwytu nad swoimi przeżyciami. A te dziecko i jego uczucia?

Każdy musi sobie odpowiedzieć czy ma prawo przywołać na świat dziecko które będzie miało takie problemy bo tu nie o maskotkę do przytulania chodzi, jakby wyglądało z niektórych tekstów.

Dodam że osobiście jestem za wczesną aborcją jeśli to możliwe lub również w zaawansowanej ciąży jeśli dziecko miałoby się męczyć.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 4

Inne tematy z forum

Od 1go do 1go... czy Wam udaje się cokolwiek oszczedzić? (225 odpowiedzi)

Cześć, mam takie nocne przemyślenia na temat szeroko rozumianych finansów domowych... Oboje mamy...

Jakie zabawki edukacyjne polecacie? (33 odpowiedzi)

Chcę kupić jakieś zabaweczki Amelce ale nie mogę się zdecydować co jej kupić, za dużo tego...

gdzie kolonoskopia na NFZ z narkoza? (32 odpowiedzi)

jak w temacie