Aborcja w przypadku wady dziecka

Zakładam wątek bo chciałabym poznać wasze opinie na ten temat. Nurtuje mnie to i nie do końca poukładałam sobie swoje zdanie w tym temacie, w związku z tym chętnie zobaczę jak widzicie to wy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Dziecko, fajnie się teoretyzuje. Dziecko nie pozostanie zawsze dzieckiem, akurat mam sporo styczność z chorymi osobami i widzę starzejących się rodziców, którzy opadają z sił walczą dosłownie walczą z dorosłą chorą osobą, które z niewielu rzeczy sobie zdaje sprawę...
Ja mając wiedzę, że moje dziecko byłoby chore, usunęłabym, nie dla własnego wygodnictwa, my dalibyśmy sobie radę w końcu z miłości dużo można ale co jak rodziców zabraknie albo opadną w końcu z sił???Przytułek?Hospicjum?Nie chciałabym narażać na to moje potomstwo.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Nie wiem jak bym zareagowała. Kiedyś myślałam, że nigdy nie usunęłabym ciąży. Teraz gdy mam już dziecko, nie wiem może.. nie no nie.. raczej bym urodziła. Strasznie trudna decyzja. Myślę jednak, że nie dałabym sobie prawa do aborcji.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Ja jak powyżej napisałam.
Nie przerywaniu ciąży jako antykoncepcji. Tylko i wyłącznie w uzasadnionych przypadkach.
W takiej sytuacji kobieta powinna mieć wybór.

Sama nie wiem jakbym postąpiła w takiej sytuacji.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

moze zamiast tych wywodów niech każdy napisze jakie ma stanowisko?
Kazdy ma swoje racje i przy nich zostanie, a znajac życie za jakiś czas wpadnie tu ktoś i bedzie bluzgał itp i kolejna afera na forum.

Aborcja (farmakologiczna) -Tak
Aborcja w przypadku wady dziecka -Tak
Aborcja w przypadku gwałtu -Tak

Kazdy ma prawo o sobie decydowac tyle w temacie
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

~*** ciesze się, że zabrałaś głos i wyraziłaś opinię, która tak naprawdę ma w tej dyskusji jakiekolwiek znaczenie. Reszta to gdybanie i strojenie często nieżyciowych teorii.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

*~~~ nikt nie będzie Ciebie tu potepiać czy jak napisałaś wbijać nóż w plecy. Z mojej strony wielki szacunek dla Ciebie że zdecydowałaś się napisać i podziwiam Cię bo żyjesz z bardzo ciężkim bagażem doświadczeń
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Ma wyrzuty sumienia, ale nie napisała, że gdyby wiedziała postąpiłaby inaczej. Raczej dając przykład siostry pokazuje, że słusznie postąpiła (w swojej ocenie)
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

no masz rację.

Ale widzisz, autorka , której z reszta bardzo współczuje. Mówi sama o tym, że to wszytsko wraca, wyrzuty sumienia....
ja bym chyba zwariowała z tymi wyrzutami.

Taka juz jestem. znam siebie i swoją wytrzymałośc psychiczną.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

*...
Dobrze, że zdecydowałaś się napisać. Bo łatwo się siedzi z naszej strony i ocenia.
Tylko jeśli sytuacja nie dotknęła kogoś osobiście to po prostu może sobie gdybać. Wszystko się zmienia, gdy świat wali się nam.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

jakaśtam. Jest dokładnie tak jak piszesz.

Sama nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji. Bo zawsze wcześniej byłam przeciwnikiem aborcji.
Ale dziś wychowuję córkę i muszę też myśleć o niej. I nie wiem.
Na pewno nie zaufałabym jednemu lekarzowi który stawia diagnozę, tylko szukałabym tak długo by mieć 100% wiedzy na temat tego co się może przydarzyć temu dziecku po porodzie.
Tak jak miałam to za pierwszym razem.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Tinker Bell - no miałaś dużo szczęcia.
Ale tak jak pisałam. Mojej cioci lekarze (nie jeden) oznajmili ze dwa płody sa z wadami, a po urodzeniu okazało sie inaczej.

więc pomyłki się zdarzają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

ja też się podpisuję pod poglądem jakiejś tam i olimpii :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Siedzę i przypadkiem weszłam na Wasze forum...tak zupełnie przy okazji na ten wątek....
Temat mnie dotyczył kiedyś....
Pewnie niektóre wbiłyby mi nóż w plecy, ukamieniowały, zwymyślały , oskarżały....ale to moje życie i mój wybór.
Nie jestem za aborcją zdrowych dzieci i nigdy nie byłam.
Jednak jestem osobą, która urodziła martwe, chore dziecko - wcześniej niż to miało nastąpić (poród był wywołany)! Decyzja nie była łatwa i choć minęło kilka lat powraca w myślach, męczy sumienie.
Kilka lat temubędąc w drugiej ciąży dowiedziałąm sie ,że moje dziecko ma niezliczone wady - nie będę wymieniać, nie mogłoby samo funkcjonować i podjąć normalnych funkcji życiowych - oddychania, jedzenia,itp. Ciąża zagrażała mojemu życiu i co ....a było inne dziecko,które też potrzebowało matki!!!
Trzeba było podjąć decyzję i podjęłam ...nie było łatwo, będąc pod aparaturą chciałam uciec ze szpitala - targały mną różne myśli....przecież zabiję własne dziecko....jak mogę, rodzina, znajomi wszyscy wmawiali mi łącznie z profesorem ,że tylko jest takie wyjście - najbardziej rozsądne!
Porodu nie chcę opisywać, bo to trauma i zrozumie to tylko TA, która to przeżyła.
Pochowałam swoje dziecko i chodzę na cmentarz ją przepraszać i prosić aby mi wybaczyła.
Urodziłam kolejne dziecko - chociaż ciąża nie była łatwa ! Jest zdrowe.
Czy dobrze zrobiłam? ??? Nie wiem do dzisiaj się zastanawiam, czy mogłam zaryzykować i poczekać aż los sam zadecyduje - i będę miała "warzywko" w domu, brak zrozumienia najbliższych, brak wsparcia i pomocy, biedę i cierpienie , na które musiałabym codziennie patrzeć!!!
Moja siostra nie miała takiego wyboru, urodziła chłopca z porażeniem, i dzisiaj po paru latach żyje w biedzie, po rozwodzie, ma wieczne problemy z uzyskaniem pomocy lekarskiej, brak kasy na rehabilitację.
I tu pojawia się pytanie, gdzie są Ci zwolennicy życia za wszelką cenę, może ktoś jest chętny pomóc takiej matce, których jest tysiace??????
Najłatwiej jest mówić tym, którzy nic na ten temat nie wiedzą i nie doświadczyli takiej tragediiii!!!
A teraz możecie mnie atakować.
ps. Żeby nie było wątpliwości, po sekcji zwłok mojego dziecko potwierdzono szereg wad, które wykryto w badaniu USG, dodatkowo doszły inne , które nie było widoczne......
popieram tę opinię 28 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

jakaś tam.

Podpisuję się pod Twoim postem rekami i nogami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Olimpia. Lekarz który nie dał szans mojemu dziecku był lekarzem, na którego wydałam fortunę.
Później napisałam zrozpaczonego maila do szpitala w Bydgoszczy, a oni pokierowali mnie dalej w Trójmieście. Od tej pory nie zapłaciłam ani jednej złotówki za konsultacje i specjalistycznych lekarzy.

Jeżeli ktoś nie miał siły i chęci w ciąży potwierdzić tezę lekarza to jak chce wychowywać niepełnosprawne dziecko?
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

pieczulka, przeczytałaś tę miejską legendę na pudelku czy w Fakcie?
No proszę Cię... Przeczytaj jak stanowi prawo o eutanazji w krajach gdzie jest ona dozwolona i nie pisz głupot. Znam ludzi mieszkających w Holandii i mam sporą część rodziny w Niemczech, gdzie również eutanazja jest dozwolona. Na prawdę wierzysz w to, że 70 letniego człowieka uśmiercają lekarze, bo tak chce rodzina, bo tak im wygodnie? Ręce opadają.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

magda nie twierdzę że narzucasz :) ładnie posumowałaś swój pogląd na tę sprawę. Tinkerbell tez nikomu nic nie narzuca tak jak i reszta.

Konkluzja jest taka że w sytuacji gdy dowiadujemy się o chorobie swojego dziecka pozostajemy sami z tą najtrudniejsza w życiu decyzją.
Jedyne pytanie które mi się nasuwa dlaczego politycy chcą nam tego prawa odmówić ? Prawa do decydowania.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

no a takie przypadki moga się zwyczajnie zdarzyć.... a jesli stałoby się tak, że to nastepny lekarz się pomylił?

A też nie wszysycy ludzie mają pieniądze, siłe, czas by odiwedzac wszytskich specjalistów.
są dwie strony medalu.

Poza tym jednak ja też uważam, że jest wiele historii gdzie dziecko miało być z wielkimi wadami, a okazywało się co innego i nie jesteśmy w stanie powiedzieć i stwierdzic tego, czy mówił to jeden lekarz czy kilku.

Lekarz to tez człowiek i ma prawo sie mylic.

Moje chrześniaczki niedługo po przyjściu na świat (bliźniaczki) były leczone (w zasadzie jedna) w centrum zdrowia dziecka.
Miały się urodzic z wadami serca. I jedna i druga. Jak się okazało. Jedna dziewczynka była zdrowa, a druga faktycznie miała wade, która usuwali operacyjnie.

i tez nie była to opinia jednego lekarza, ze dwójka dziecki będzie chora.

A gdyby to była jakas poważniejsza wada? jakas genetyczna czy cos? i matka dziewczynek zdecydowałaby się na usunięcie tej dwójki?

Nie jestem ani prorokiem ani Bogiem. i dlatego bym się bała usuwac dziecko.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Ja nie jestem nastawiona wrogo na nikogo. Podziwiam ludzi, którzy się decydują na urodzenie takiego dziecka.
Sama nie wiem co bym zrobiła w ich sytuacji. Ale wiem jedno, chciałabym mieć wybór.

Jestem nastawiona wrogo, na polityków, którzy zaciekle bronią życia dziecka nienarodzonego a nie obchodzi ich już dziecko urodzone. Bo może gdyby kobiety wiedziały, że Państwo pomoże w wychowywaniu tak chorego dziecka (dostęp do specjalistów, rehabilitacje i to w cenach ogólnodostępnych), to nie musiałyby stawać przed takim wyborem.

Ale polityków nie obchodzi to, co dzieje się dalej z tym chorym CZŁOWIEKIEM. W zasadzie może sobie zejść. Co ich to obchodzi.

Gdyby było tak słodko pierdząco to niepotrzebny byłby Jurek Owsiak i jego WOŚĆ, fundacje ani 1% podatku który można odprowadzić na różne chore dzieci.
Tymczasem Ci ludzie są zostawieni sami sobie. Bez pomocy i współczucia państwa. Wyrzuca się kolejne leki refundowane z koszyka, ogranicza dostęp do leczenia narażając dziecko chore na większe cierpienie niż zasłużył
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

ja nikomu nic nie narzucam, nadal uważam że kobiety powinny mieć prawo samemu decydować

reprezentuję jedynie pogląd, że aborcja to odbieranie szansy a nie ratunek od cierpienia
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 6

Inne tematy z forum

Od 1go do 1go... czy Wam udaje się cokolwiek oszczedzić? (225 odpowiedzi)

Cześć, mam takie nocne przemyślenia na temat szeroko rozumianych finansów domowych... Oboje mamy...

Catering na chrzciny?? (21 odpowiedzi)

czy moze ktoś by mi polecił jakiś dobry catering na chrzciny?? Pozdrawiam

OSZCZĘDZANIE W KAŻDYM CALU (78 odpowiedzi)

Czy któreś z was są bardzo oszczędne jeżeli tak to w jaki sposób i co zaoszczędzacie . -woda...